Obowiązek rejestracji auta
Już niedługo nie będzie już obowiązku zgłoszenia nabycia pojazdu. Kierowcy nie powinni się jednak cieszyć, bo zamiast tego zaostrzone zostanie prawo dotyczące rejestracji samochodu. Będzie ona obowiązkowa, a na wycieczkę do wydziału komunikacji będziemy mieli 30 dni. Ci, którzy nie wyrobią się w wyznaczonym terminie, zapłacą karę.
30 dni na rejestrację auta
Obecnie obowiązujące przepisy pozwalają jedynie zgłosić zakup samochodu, by uniknąć kary. Po zakupie auta należy poinformować o tym starostę i dało się to zrobić bez wychodzenia z domu - przez internet. Kierowcy, którzy tego nie dopilnowali, mogli zostać ukarani grzywną w wysokości od 200 do 1000 zł, choć w praktyce takie kary były rzadkością - zgłoszenie zakupu jest bowiem darmowe i wymaga zaledwie kilku minut spędzonych przed komputerem. Ta możliwość wkrótce odejdzie do lamusa.
Od 1 stycznia 2024 zgłoszenie nabycia pojazdu przestanie funkcjonować. Obowiązkowa będzie z kolei rejestracja samochodu, a termin wyznaczony przez rząd wyniesie 30 dni dla osób, które kupiły auto prywatnie i 90 dni dla przedsiębiorców zajmujących się handlem pojazdami, czyli w skrócie - dla handlarzy. Niezmienny pozostanie obowiązek zgłoszenia sprzedaży, czyli zbycia auta. Na to również mamy 30 dni, a niedopilnowanie terminu może kosztować 250 zł.
Kara za nieprzerejestrowanie auta
Niedotrzymania obowiązku zarejestrowania auta używanego w określonym terminie będzie się wiązało z karą i to znacznie wyższą, niż tą za niezgłoszenie sprzedaży. Prawo, które zacznie obowiązywać od nowego roku przewiduje karę w wysokości 500 zł za niedopilnowanie obowiązku w terminie 30 dni. Jeśli nie wyrobimy się w terminie 180 dni, zapłacimy jeszcze więcej - 1000 zł. W przypadku handlarzy kary są najwyższe: grzywna za przekroczenie 90 dni to1000 zł, po przekroczeniu 180 dni wzrasta ona do 2000 zł.
Co z samochodami kupionymi przed 1 stycznia 2024?
Prawo, które wejdzie w życie od początku 2024 roku nie obejmuje pojazdów kupionych przed 1 stycznia. Ci, którzy niedawno nabyli samochód, zgłosili jego zakup i nie przerejestrowali go w wydziale komunikacji, mogą spać spokojnie. Podobnie będzie w przypadku tych, którzy przed 1 stycznia kupili samochód, ale nie poinformowali o tym starosty - w ich przypadku wszczęte postępowanie będzie toczyć się na zasadach obowiązujących obecnie, w 2023 roku.
Posypią się kary?
Aby uniknąć kary pieniężnej trzeba będzie zarejestrować samochód w określonym (30 lub 90-dniowym) terminie. Do rejestracji w wydziale komunikacji potrzebny będą, tak jak obecnie, dokument tożsamości, dowód zakupu lub własności pojazdu, dotychczasowe tablice rejestracyjne pojazdu, zaświadczenie z badania technicznego, aktualna polisa do wglądu i oczywiście wniosek o rejestrację, wypełniany najczęściej już w urzędzie.
Co w przypadku, gdy kupimy uszkodzony (np. powypadkowy) samochód z nieważnym badaniem technicznym i nie zdążymy naprawić go w terminie 30 dni? Bez przeglądu nie ma mowy o rejestracji. Między innymi w takiej sytuacji przydatna okazywała się możliwość zgłoszenia nabycia. Od 1 stycznia pojawi się więc dodatkowy obowiązek i dodatkowa trudność.
Nowe przepisy są częścią zmian wprowadzanych w ustawie mającej przeciwdziałać skutkom kradzieży tożsamości. Zostały one przyjęte przez rząd w połowie 2023 roku.