Reklama

Rozbił auto na prostej drodze. I to nie był przypadek

7 grudnia do policjantów z węgrowskiej drogówki trafiło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym. Jak się okazało, kierujący Peugeotem na prostym odcinku drogi stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w bariery ochronne na moście. W wyniku zdarzenia 33-letni kierowca doznał obrażeń ciała.

Policjanci od razu zauważyli też, że kierujący nie znajduje się w pełni sił psychofizycznych, więc sięgnęli po alkomat. I tu niespodzianka: sprawca zdarzenia był tak pijany, że zamknął skalę w alkomacie. Urządzenie wykazało wynik przekraczający 4 promile (!), ale w celu ustalenia dokładnego wyniku od mężczyzny pobrano krew do dalszych badań. Poszkodowany kierowca został przetransportowany do szpitala, a o jego losie będzie teraz decydował sąd.

Surowe kary za jazdę po pijaku

Warto pamiętać, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grożą surowe kary, w tym nawet pozbawienie wolności do 3 lat. Dodatkowo sąd może nałożyć zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązek wpłaty nawet 60 tys. zł na Fundusz Sprawiedliwości.

Alkomat, pijani kierowcy / policja.pl / materiały prasowe