W ciągu tylko kilkunastu minut dopuścił się kilku poważnych wykroczeń. Wyprzedzał na przejściu dla pieszych, skrzyżowaniu i podwójnej linii ciągłej, przejechał przez inne skrzyżowanie na czerwonym świetle, zajął pas ruchu przeznaczony do lewoskrętu, utrudniając tym samym jazdę innym kierowcom. Kiedy policjanci oglądali nagranie zrobione przez kierowcę jadącego za piratem drogowym, kręcili głowami ze zdumienia.
Pikanterii tej sprawie dodaje fakt, że piratem okazał się 82-letni staruszek. Mężczyzna pędził swoim golfem krajową "siódemką" na trasie od Strzegowa w kierunku Mławy. Gdyby akurat nie wpadł w oko kamery prywatnego samochodu, mógłby kontynuować swój szalony rajd.
Na szczęście kierowca nagrywający jego wyczyny zadzwonił na policję. Patrol drogówki zatrzymał pirata i po obejrzeniu nagrania z kamery samochodowej zabrali mu prawo jazdy. Teraz sąd w Mławie zdecyduje o jego ukaraniu.