- Skoda trzęsie rynkiem. Octavia i Enyaq hitem
- Nowa Skoda Enyaq jak Elroq. Tak wygląda SUV w stylu Modern Solid
- Nowy przód i nowe reflektory matrycowe reflektory LED Matrix
- Skoda Enyaq z nowym logo zamiast strzały na masce
- Nowa Skoda najbardziej aerodynamiczna
Skoda trzęsie rynkiem. Octavia i Enyaq hitem
Skoda wyrasta na nową gwiazdę europejskiego rynku. Czeska marka tylko w październiku sprzedała na Starym Kontynencie ponad 70 tys. samochodów, czyli 28 proc. więcej niż przed rokiem. To największy wzrost w rankingu 25 producentów. Teraz zajmuje 3. lokatę wśród najpopularniejszych firm. Wyprzedziła BMW i depcze po piętach Toyoty i Volkswagena.
Za sukces producenta w dużej mierze odpowiada elektryczny Enyaq – zauważają analitycy JATO Dynamics. Po Octavii to obecnie druga najpopularniejsza Skoda w Europie. Tylko w październiku ten SUV był najlepiej sprzedającym się autem EV – z wynikiem niemal 10 tys. rejestracji (+44 proc. r/r) i przewagą prawie 1200 szt. na drugą lokatę zepchnął Teslę Model Y. Od debiutu w 2020 roku w fabryce w Mlada Boleslav wyprodukowano już ponad 200 000 egzemplarzy modeli Enyaq i Enyaq Coupe. Teraz Czesi zachęceni sukcesem wprowadzają na rynek radykalnie zmodernizowaną odsłonę swojego hitu…
Nowa Skoda Enyaq jak Elroq. Tak wygląda SUV w stylu Modern Solid
Nowa Skoda Enyaq powstała w zgodzie z nowym językiem stylistycznym Modern Solid, podobnie jak niedawno ujawniona Skoda Elroq. Stąd zamiast pionowo ustawionego grilla pojawiła się masywna przednia część nazwana Tech-Deck Face, która za ciemnym szkłem skrywa radar i kamerę odpowiedzialne za prowadzenie auta. Nowy Enyaq na świat patrzy przez lampy, które przewidziano w dwóch wersjach.
Nowy przód i nowe reflektory matrycowe reflektory LED Matrix
Standardowy wariant wykorzysta ciągły moduł światła do jazdy dziennej i kierunkowskazy na górze oraz jednostkę z modułami LED dla świateł mijania i drogowych na dole. Najbardziej zaawansowana odmiana to już matrycowe reflektory LED Matrix – tu cztery moduły tworzą pasek światła dziennego u góry. Niżej pracują dwa umieszczone obok siebie moduły BiLED, jeden dla świateł mijania i jeden dla świateł drogowych. Łącznie to niemal 40 indywidualnych segmentów matrycy. Każdy segment może być sterowany oddzielnie, aby nie oślepiać nadjeżdżających pojazdów podczas korzystania ze świateł drogowych lub do oświetlania znaków drogowych. Dodatkowo reflektory LED Matrix oferują pięć trybów pracy: miejski, podmiejski, autostradowy, na każdą pogodę i turystyczny dla krajów, w których obowiązuje ruch lewostronny.
Skoda Enyaq z nowym logo zamiast strzały na masce
Wyżej tuż pod krawędzią maski biegnie animowany pas świetlny, a nad tym zamiast znanego logo ze strzałą mamy nazwę SKODA wypisaną opatentowaną czcionką, która w kolejnych modelach stanie się nowym logo. Czeska marka twierdzi, że nad tym znakiem głowili się wszyscy pracownicy. Co więcej, aż 2200 osób z sześciu kluczowych rynków – Czech, Niemiec, Indii, Izraela, Włoch i Norwegii – przebadano, aby wybrać najlepszą wersję logo spośród 165 projektów. Efekt? Niby nic nadzwyczajnego, ale ponoć najtrudniejszym elementem było zintegrowanie karonu nad literą S, co stanowi ważną część czeskiego dziedzictwa ŠKODY. Tak zwany "Háček" ("ptaszek" nad S) jest teraz połączony z pierwszą literą. Badania wykazały, że typograficzny znak słowny jest łatwiejszy do rozpoznania i identyfikacji niż tradycyjne okrągłe logo z uskrzydloną strzałą.
Nowa Skoda najbardziej aerodynamiczna
Nowy Enyaq szczyci się również dopracowaną aerodynamiką. Tu każdy element pełni ważną funkcję w osiągnięciu opływowej linii. Przecież jedną z największych przeszkód w walce o elektryczny zasięg jest opór powietrza. Na jego przezwyciężenie typowy EV poświęca niemal 2/3 energii. Redukcja Cx o zaledwie 0,01 zwiększa zasięg e-auta o około 2,5 proc. Odmłodzona Skoda ma być najbardziej aerodynamicznym modelem w gamie – ze współczynnikiem oporu powietrza Cx poniżej 0,26 powinna mieć znacznie łatwiej (dla porównania Kia EV3 to 0,268, Volvo EX30 - 0,28, a Mercedes EQS, który jest niższą i smukłą limuzyną: 0,20). W SUV-ie to znakomity rezultat. Osiągnięto go dzięki zastosowaniu kilku technicznych trików, w tym aerodynamicznie ukształtowanych felg, tylnego spoilera wydłużającego dach, specjalnych kurtyn w przednim zderzaku i szczelin, które rozszerzają błotniki dla lepszego przepływu powietrza.
Nowe i lepsze materiały w kabinie. Multimedia z szybszym oprogarmowaniem
W wnętrzu z pewnością pojawią się materiały lepszej jakości. Skoda z wprowadzi też najnowszą generację oprogramowania. Po takiej zmianie system multimedialny jeszcze szybciej zareaguje na dotyk, do tego obsługę ułatwi konfigurowalny pasek pięciu skrótów najczęściej używanych funkcji oraz przejrzyście rozplanowane menu z dużymi polami dotykowymi.
Cyfrowym frykasem będzie zmodernizowany wyświetlacz head-up z funkcją rozszerzonej rzeczywistości, który ucieszy bardziej czytelną grafiką. Jak działa? Najważniejsze informacje zdają się być prezentowane kilka metrów przed autem – niebieskie animowane strzałki pomagają w porę skręcić, a kreska poniżej pokazuje, że aktywny tempomat zauważył samochód jadący z przodu. Z kolei pomarańczowe linie z lewej i prawej strony informują o interwencji adaptacyjnego asystenta pasa ruchu Adaptive Lane Assist (system pomoże nawet pokonać zakręty).
Nowa Skoda Enyaq zaskoczy wydajnością napędu
Napęd? Skoda poprawi wydajność oraz zasięg na jednym ładowaniu. Postęp techniczny przyczyni się również do przyspieszenia ładowania. Nie można wykluczyć, że zmodernizowany Enyaq dostanie mocniejsze silniki. Stąd najszybsza wersja RS z napędem na cztery koła i dwoma silnikami zapewni moc na poziomie ponad 340 KM.
Ile kosztuje nowa Skoda Enyaq?
Nowa Skoda Enyaq zadebiutuje na rynku w 2025 roku. Obecny model z tylnym napędem i silnikiem o mocy 285 KM kosztuje od 237 100 zł. Po złożeniu wniosku o dopłatę w ramach nowego programu Mój elektryk 2.0, który ma ruszyć w lutym przeszłego roku, cena spadnie maksymalnie o 40 000 zł do 197 100 zł.