W 2019 r. policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim wspólnie z prokuraturą okręgową i 2. Wydziałem Do Spraw Przestępczości Gospodarczej zajęli się sprawą związaną z przestępczym procederem, do którego miało dojść w starostwie powiatowym w Strzelcach Krajeńskich. Jak się bowiem okazało, we wspomnianym wydziale komunikacji od interesantów pobierane były kwoty m.in. za zarejestrowanie pojazdu, klienci otrzymywali nawet potwierdzenia dokonania wpłaty, tyle że nikt – poza podejrzanymi – potem tych pieniędzy już więcej nie widział. Proste i genialne, prawda?

Reklama

Funkcjonariusze zabezpieczyli ogrom dokumentacji, którą następnie dokładnie przeanalizowali. W trakcie prowadzonego dochodzenia przesłuchano łącznie ok. 500 osób, które rejestrowały swoje pojazdy w okienku u któregoś z podejrzanych. Dzięki zebranemu materiałowi dowodowemu policjanci wytypowali cztery podejrzane osoby, a pierwsze zatrzymanie miało miejsce jeszcze w czerwcu 2020 roku.

Wyłudzenie na łączną kwotę niemal 750 tys. złotych

Dwóch podejrzanych to pracownicy wydziału komunikacji starostwa powiatowego. 45-letni oraz 43-letni urzędnicy mieli przyjmować od właścicieli pojazdów opłaty rejestracyjne i recyklingowe, a następnie wydawać fałszywe potwierdzenia zapłaty. W ten sposób pieniądze zamiast do kasy starostwa, trafiaływprost do ich kieszeni, a były to kwoty zazwyczaj niebagatelne – jednorazowonawet kilkaset złotych. Z tą sprawą związane są jednak jeszcze dwie osoby: to kobiety (43 i 44 lata) zajmujące się prywatnie pośredniczeniem w rejestracji pojazdów. Ich rola też była dość istotna, bo polegała głównie na podrabianiu podpisów właścicieli pojazdów.

Strzelce Krajeńskie: urzędnicy z wydziału komunikacji odpowiedzą przed sądem / policja.pl
Reklama

Dzięki skutecznej pracy lubuskich policjantów ustalono, że przez osiem lat działalności podejrzanych doszło do prawie 1600 przypadków złamania prawa. Pracowitością wyróżnił się tu zwłaszcza starszy z obu z zatrzymanych mężczyzn, bo za ponad połowę wyłudzeń odpowiedzialny jest on sam. Łączne straty, jakie poniosło starostwo powiatowe, sięgają niebagatelnej kwoty 750 tysięcy złotych.

Podejrzanym grożą srogie kary

Cała podejrzana czwórka usłyszała zarzuty, do których częściowo się przyznała. Podejrzani mężczyźni odpowiedzą głównie za przekroczenie uprawnień i fałszowanie dokumentacji, za co grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Dwie kobiety odpowiedzą przede wszystkim za podrabianie podpisów, co zagrożone jest karą do pięciu lat więzienia. Pod koniec czerwca w tej sprawie został skierowany akt oskarżenia do sądu.

Strzelce Krajeńskie: urzędnicy z wydziału komunikacji odpowiedzą przed sądem / policja.pl