Kosztowny błąd kierowców. Kilka tysięcy mandatu

Zasady ruchu drogowego w obrębie przejazdów kolejowych to nadal czarna magia dla wielu kierowców. Znaki ostrzegawcze A-9 i A-10 powinny zwracać szczególną uwagę - w praktyce, nie każdy wie jak zachować się na ich widok. Nieuwaga może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji oraz wysokich mandatów. Statystyki, którymi dzieli się PKP są alarmujące – niemal wszystkie wypadki na skrzyżowaniach torów z drogami (aż 99%) wynikają z winy kierujących samochodami.

Reklama

Wśród najczęstszych błędów znajdują się ignorowanie znaku „STOP”, wjeżdżanie na przejazd przy opadających rogatkach, omijanie zamkniętych półrogatek czy wjazd na tory bez możliwości zjazdu z przejazdu. Problematyczne bywa również też niewłaściwe postępowanie w przypadku unieruchomienia pojazdu na torach i to właśnie ta sytuacja jest szczególnie niebezpieczna.

Co zrobić, gdy samochód utknie na przejeździe?

Reklama

Zdarza się też, że utknięcie na przejeździe nie jest winą nieprawidłowego zachowania kierowcy. Na początku marca na Śląsku doszło do incydentu z udziałem ciężarówki, która utknęła na torach z powodu awarii. Jak wynikało ze zgłoszenia przyjętego przez policję, w ciągniku siodłowym prowadzonym przez 54-letniego mężczyznę doszło do awarii i zablokowania hamulców.

Przejazd kolejowo-drogowy / Źródło: PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Kierowca próbował sam usunąć usterkę, ale gdy zauważył zamykające się rogatki – znak nadjeżdżającego pociągu – szybko zareagował. Zachowując spokój, uruchomił pojazd, wrzucił wsteczny bieg i zdołał przepchnąć zestaw poza tory. Choć przy okazji uszkodził rogatki, jego przytomna i szybka reakcja prawdopodobnie zapobiegła kosztownej kolizji.

Kiedy można wjechać na przejazd kolejowy?

Awarie rzadko powodują jednak przymusowy postój na przejeździe. Najczęściej chodzi o brawurę, nieuwagę, niecierpliwość czy po prostu nieznajomość przepisów i znaków drogowych. Zdaniem mundurowych istnieją cztery główne przyczyny tragicznych wypadków z udziałem pojazdów szynowych. Ostatnia nowelizacja przepisów surowo zabrania kierowcy:

  • Objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór oraz wjeżdżania na przejazd, jeżeli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zostało zakończone;
  • Wjeżdżania na przejazd, jeżeli po drugiej stronie przejazdu nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;
  • Wyprzedzania pojazdu na przejeździe kolejowym i bezpośrednio przed nim;
  • Omijania pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przez przejazd, jeżeli wymagałoby to wjechania na część jezdni przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu.
Przejazd kolejowy, znak A-9 / Materiały prasowe / PKP

Istnieje jeszcze jeden manewr, który regularnie funduje kierowcom niespodziewany mandat - chodzi o ruszanie jeszcze nim szlabany zostaną w pełni podniesione, a sygnalizator przestanie emitować sygnał. Wjazd na tory w takiej sytuacji to wykroczenie, za które również grozi mandat i punkty karne! Złapać na gorącym uczynku może policjant, ale na przejazdach, nad bezpieczeństwem czuwają również kamery. Zdjęcia lub nagranie może być podstawą do ukarania...

Mandat na przejeździe kolejowym. Oto taryfikator

Jakie wykroczenia na przejeździe kolejowym mogą skutkować karą? Polskie prawo pozwala nakładać wysokie mandaty i to nie tylko na kierowców. Oto najpopularniejsze przewinienia:

  • naruszenie zakazu objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór oraz wjeżdżania na przejazd, jeśli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie ich nie zostało zakończone – mandat 2000 zł (recydywa w ciągu dwóch lat - 4000 zł) i 15 punktów karnych;
  • naruszenie wjeżdżania na przejeździe kolejowym za sygnalizator przy sygnale czerwonym, czerwonym migającym lub dwóch na przemian migających sygnałach czerwonych, lub za inne urządzenie nadające te sygnały – mandat 2000 zł (w recydywie 4000 zł) i 15 punktów karnych;
  • naruszenie zakazu wjeżdżania na przejazd kolejowy, jeśli po jego drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy – mandat 2000 zł (w recydywie 4000 zł) i 15 punktów karnych;
  • omijanie pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przez przejazd, jeżeli wymagałoby to wjechania na część jezdni przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu – mandat 250 zł i 5 punktów karnych;
  • przejeżdżanie przez przejazd kolejowy pojazdu lub zespołu pojazdów o długości przekraczającej 10 m i niemogących rozwinąć prędkości powyżej 6 km/h bez uprzedniego upewnienia się, że w czasie potrzebnym na przejazd nie nadjedzie pociąg, lub bez uzgodnienia czasu przejazdu z dróżnikiem kolejowym – mandat do 3000 zł;
  • naruszenie przez kierującego pojazdem mechanicznym zakazu wyprzedzania pojazdu przy przejeżdżaniu przez tory tramwajowe lub bezpośrednio przed nimi, z wyjątkiem skrzyżowania lub przejazdu tramwajowego, na którym ruch jest kierowany – mandat 1000 zł (2000 zł w recydywie) i 10 punktów karnych.
Policjant wypisuje mandat / Policja

Mandat nawet dla pieszego i rowerzysty

Niechronieni uczestnicy ruchu? Na przejazdach nic nie chroni ich również przed mandatem. Piesi i rowerzyści również mogą zostać ukarani za nieprawidłowe pokonywanie przejazdu kolejowego. W tym przypadku mandat wynosi 2000 zł. Chodzi o wykroczenia takie jak:

  • wchodzenie lub wjazd na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub rozpoczęto ich opuszczanie;
  • wejście bądź wjazd na przejazd kolejowy za sygnalizator lub inne urządzenie nadające sygnały, przy sygnale czerwonym, czerwonym migającym lub dwóch na przemian migających sygnałach.

Rogatki na przejeździe. Co mówią przepisy?

W sytuacji opisanej na początku tekstu, to nie kierowca jest winny - awaria pojazdu na przejeździe, choć niezwykle mało prawdopodobna, może wystąpić również wtedy, gdy w przepisowy sposób wjedziemy na tory. Policjanci przypominają, że niezależnie od powodu, z jakiego pojazd znalazł się na przejeździe, kierujący musi opuścić niebezpieczny obszar, nawet kosztem wyłamania szlabanu.

Przejazd kolejowy / PKP S.A

Takie działanie jest dozwolone tylko wtedy, gdy stojący na torach pojazd powoduje zagrożenie wypadkiem, a jedyną możliwością opuszczenia przejazdu jest "rozwiązanie siłowe". Przykładem takiej sytuacji jest awaria pojazdu, który utknął pomiędzy zamkniętymi zaporami, a zbliżający się pociąg stwarza bezpośrednie zagrożenie. Jak postępować w sytuacji awaryjnej? Przede wszystkim - bez paniki. Trzeba pamiętać o trzech istotnych krokach:

Po pierwsze, ocena sytuacji: Jeżeli znajdziesz się na przejeździe kolejowym i rogatki zostały zamknięte, sprawdź, czy masz możliwość opuszczenia przejazdu przez wyjazd na pobocze lub cofnięcie pojazdu.

Po drugie, podjęcie decyzji: Jeśli nie ma możliwości opuszczenia przejazdu w inny sposób, a widzisz zbliżający się pociąg, należy wyłamać rogatki, używając pojazdu. Szlabany są specjalnie projektowane tak, aby łatwo się łamały lub wypadały z mocowań przy uderzeniu.

Po trzecie - ostatnim krokiem jest zawiadomienie odpowiednich służb: Po opuszczeniu przejazdu konieczne jest zgłoszenie takiego zdarzenia na numer alarmowy 112 lub poinformowanie kolei poprzez numer alarmowy widoczny na żółtej naklejce umieszczonej na skrzynce rogatek lub samej zaporze.

O tym trzeba pamiętać przed znakiem A-9

Większości mandatów i wypadków można byłoby uniknąć - wystarczy stosować się do jednej zasady. Przepisy wskazują, że kierowca zbliżając się do przejazdu kolejowego oraz przejeżdżając przez rogatki, ma obowiązek zachować szczególną ostrożność.

– Oznacza to, że musi m.in. prowadzić pojazd z taką prędkością, aby mógł go zatrzymać w bezpiecznym miejscu, gdy nadjeżdża pojazd szynowy lub gdy urządzenie zabezpieczające (red. zapory lub półzapory) albo dawany sygnał zabrania wjazdu na przejazd – komentuje nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. – Szczególnie uważać należy podczas warunków, kiedy widoczność jest znacznie ograniczona np. mgła, deszcz czy śnieg – dodał.

Przejazd kolejowy / dziennik.pl / Maciej Lubczyński