Zmiany w przepisach dla kierowców w 2025 roku gotowe

Nowe i ostrzejsze przepisy już niebawem zmrożą krew w żyłach kierowców. Pakiet przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury jest na etapie rządowym. Reforma Ministerstwa Sprawiedliwości, przygotowana wraz z MSWiA, trafi do wykazu prac legislacyjnych rządu. Nad zmianami pracowali także specjaliści z Komendy Głównej Policji i Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

W efekcie spis obejmuje zmiany w Kodeksie karnym, Kodeksie wykroczeń oraz w przepisach Prawa o ruchu drogowym. Zmotoryzowanych czeka rewolucja. Oto najważniejsze nowości w przepisach.

Reklama

Masz punkty karne? Nowe zasady zaskoczą kierowców

Zniknie możliwości kasowania punktów karnych za najcięższe wykroczenia, czyli najbardziej godzące w bezpieczeństwo ruchu drogowego. To oznacza możliwość szybszej utraty prawa jazdy ze względu na liczbę punktów karnych. Katalog obejmuje przynajmniej trzy sytuacje, w których nie będzie można redukować punktów na kursach w WORD:

  • Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych – dziś 15 punktów karnych i mandat 1500 zł; 3 tys. w recydywie;
  • Przejazd na czerwonym świetle – aktualnie grozi za to 15 punktów i mandat 500 zł;
  • Przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h – teraz taryfikator za przekroczenie od 51 km/h do ponad 70 km/h przewiduje od 13 do 15 punktów karnych, mandat do 2500 zł; 5 tys. w recydywie.
Reklama

Możliwe jest także przywrócenie 2-letniego okresu ważności punktów karnych na koncie kierowcy – obecnie są obciążeniem przez rok. Do tego z redukcji 6 punktów karnych (za "lżejsze" wykroczenia) będzie można korzystać tylko raz w roku, a nie co 6 miesięcy.

Prawo jazdy stracisz nie tylko za punkty karne. Nowe prawo dotknie 80 proc. kierowców

Przepisy dotyczące utraty prawa jazdy na 3 miesiące za zbyt szybką jazdę zostaną rozszerzone o nową przesłankę do zatrzymania uprawnień. Ministerstwo Infrastruktury w nowelizacji Prawa o ruchu drogowym przewiduje, że z "prawkiem" na 3 miesiące pożegnają się także kierowcy, którzy pojadą o ponad 50 km/h za szybko również poza obszarem zabudowanym na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych.

W praktyce to oznacza, że nowe przepisy dotyczące rozszerzenia zasad zatrzymania prawa jazdy mogą dotyczyć przynajmniej 8 na 10 zmotoryzowanych. – Wyniki badań europejskiego projektu Baseline przeprowadzone przez Instytut Transportu Samochodowego pokazują, że aż 79 proc. polskich kierowców przekracza limity dozwolonych prędkości poza obszarem zabudowanym – powiedziała dziennik.pl Maria Dąbrowska-Loranc, kierownik Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS.

Nowe prawo dotknie kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego / Policja

Policja wpisze do bazy CEP notatkę i zapłacisz drożej za ubezpieczenie OC

Kolejna bomba w przepisach to umożliwienie policji wpisywania do bazy CEP adnotacji, że kontrolowany samochód uczestniczył w nielegalnych wyścigach. Na podstawie takiej notatki firma ubezpieczeniowa przy ocenie ryzyka będzie mogła odpowiednio wyżej obliczyć polisę OC. Tak drakońskie kary powinny okazać się znacznie skuteczniejsze niż obecne zatrzymywanie dowodów rejestracyjnych m.in. za zbyt głośny wydech, opony wystające poza obrys samochodu czy sportowe opony bez bieżnika tzw. slicki.

Nowy typ przestępstwa. Za to stracisz samochód

Policja organizatorów i uczestników ulicznych wyścigów będzie traktować jak przestępców, a pozwoli na to precyzyjna definicja "nielegalnych wyścigów" zapisana w kodeksie oraz nowy przepis wprowadzający kryminalizację organizacji i udziału w takich wyścigach. Kara? Od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Do tego nawet widz lub pasażer będzie ponosił konsekwencje prawne za udział w nielegalnych wyścigach – jako osoba wspierająca niebezpieczne działania.

Ostrzejsze sankcje przewidziano także za rażąco niebezpieczną/brawurową jazdę. Zostanie ona powiązana ze skutkami, czyli obrażeniami ciała czy śmiercią. Stąd kara za wypadek ze skutkiem śmiertelnym (podczas nielegalnego wyścigu czy złamania zakazu prowadzenia pojazdów) zostanie podwyższona – dla sprawcy przewidziano od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd będzie orzekał przepadek pojazdu.

Mandat 1500 zł, punkty karne, utrata prawa jazdy i konfiskata samochodu za palenie gumy, kręcenie bączków, drfit i jazdę na jednym kole

Nowym wykroczeniem będzie drift, czyli jazda bokiem w poślizgu oraz jazda motocyklem na jednym kole (stójka). Za takie wyczyny kierowcę czeka mandat minimum 1500 zł, zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące (podobnie jak za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zbudowanym), a także konfiskata pojazdu na 30 dni. Jednak jeśli taki delikwent zostanie przyłapany na driftowaniu czy podrywaniu koła podczas nielegalnych wyścigów wówczas odpowie jak za przestępstwo. Do tego rażąco nieostrożna jazda tj. przekroczenie prędkości o ponad połowę na autostradach i drogach ekspresowych, na innych drogach o ponad dwukrotność, przy jednoczesnym powodowaniu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu, będzie także traktowane jak nielegalny wyścig.

Za to nowe wykroczenie kierowca dostanie 5000 zł kary

Nowe rozwiązania prawne wprowadzają także obowiązek zgłaszania tzw. samochodowych SPOT-ów w gminie, jak ma to miejsce np. z demonstracjami czy innymi zgromadzeniami. Dzięki temu policja natychmiast będzie wiedzieć gdzie i kiedy ew. niewinne spotkanie fanów podrasowanych aut czy motocykli może przerodzić się w nielegalne wyścigi. Jeśli kontrola wykaże, że "impreza" nie została zgłoszona, wówczas organizator i uczestnicy odpowiedzą karnie w ramach nowego wykroczenia (udział w nielegalnym zgromadzeniu/organizacji nielegalnego zgromadzenia). Tu przewidziano grzywnę w wysokości 5000 zł. Do tego sąd będzie mógł orzec przepadek pojazdu za udział w nielegalnym wyścigu.

Zapłacisz 10 000 zł kary, prawo jazdy stracisz na zawsze

Ministerstwo Sprawiedliwości zaostrza sankcji wobec kierowców, którzy łamią sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. W przypadku naruszenia zakazu sąd będzie mieć możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Także możliwość konfiskaty pojazdu oraz minimalne świadczenie pieniężne w wysokości 10 000 zł mają podziałać odstraszająco. Ruszają też prace nad utworzeniem publicznego rejestru osób z prawomocnym dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Będą też zmiany w przepisach dotyczących prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu. Jeśli kierowca ma od 0,5 do 1,5 promila alkoholu we krwi lub jest objęty zakazem prowadzenia pojazdów, sąd będzie mógł zdecydować o przepadku pojazdu. W sytuacji, gdy stężenie alkoholu przekracza 1,5 promila, sąd będzie miał obowiązek orzec konfiskatę pojazdu. W przypadku kierowców, którzy prowadzą pojazd z zawartością alkoholu powyżej 1,5 promila, planowane jest wprowadzenie do Kodeksu karnego przepisu, który uniemożliwi zawieszenie kary pozbawienia wolności.

Prawo jazdy o 17 lat i pod nadzorem dorosłego

Ministerstwo Infrastruktury w nowelizacji przewiduje obniżenie minimalnej granicy wieku do uzyskania prawa jazdy kategorii B z 18 do 17 lat. W myśl nowych przepisów młody kandydat na kierowcę będzie musiał uzyskać pisemną zgodę rodziców lub opiekunów.

Po zdobyciu prawka nieletni kierowca poprowadzi samochód wyłącznie pod nadzorem dorosłego, doświadczonego kierowcy w wieku minimum 24 l. Taka osoba musi mieć najmniej 5-letni staż posiadania prawa jazdy kat. B. Nie będzie mogła mieć na przestrzeni tych 5 lat zatrzymanego uprawnienia i za każdym razem musi być w całkowicie trzeźwa. Ministerstwo przyznaje, że przy tym rozwiązaniu wzór stanowiły państwa z wysokim poziomem bezpieczeństwa i kultury jazdy, jak m.in. Austria, Estonia, Francja, Dania, Luksemburg, Holandia oraz Niemcy.

Dwuletni okres próbny z niższymi limitami dopuszczalnej prędkości

Nowością jest też 2-letni okres próbny dla kierowców młodych wiekiem i stażem. Takie osoby będą objęte surowszymi regulacjami. Nowe przepisy wprowadzą limit 0,0 prom. alkoholu w organizmie przez pierwsze 2 lata od zdobycia prawa jazdy (dla pozostałych kierowców wynosi on do 0,2 promila). W tym czasie kierujący nie będzie mógł przekraczać prędkości 50 km/h w obszarze zabudowanym, 80 km/h poza obszarem zabudowanym i 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej. Nowe przepisy zakazują także wykonywania przewozu osób taksówką albo w ramach przewozu okazjonalnego.

Od kiedy nowe przepisy dla kierowców? Podali termin

Kiedy rewolucja wejdzie w życie? Po przyjęciu przez Radę Ministrów w I kwartale, nowe przepisy zostaną skierowane do Sejmu. Przedłożenie prezydentowi do podpisu przewidziano w pierwszym półroczu 2025 r.

Policjant kontroluje kierowców / Policja / KWP GORZOW