Ranking najtańszych kompaktów - wiosna 2024

Czasy, w których cena wyłącznie najdroższych kompaktów przekraczała 100 000 zł, dawno minęły. Teraz, sześciocyfrowa kwota wita nas w cennikach większości modeli segmentu C i pozwala na zakup bazowych wersji silnikowych. Niewielkie, ale już rodzinne hatchbacki stały się lepiej wyposażone, nieco większe, ale przede wszystkim droższe niż kiedyś.

Ile kosztują najtańsze modele klasy kompaktowej, jakie mają wyposażenie i jakimi silnikami są napędzane? Przegląd rynku owocuje interesującymi obserwacjami. Tendencje panujące w salonach są jasne - kompakty pozostają chętnie wybierane przez klientów, ale w stosunku do mniejszych SUV-ów wyraźnie straciły na znaczeniu.

Reklama

Segment C pod lupą. Co dalej z autami kompaktowymi?

Segment, który był niegdyś oczkiem w głowie europejskich producentów nie skurczył się tak, jak klasa aut miejskich, ale wyraźnie widać, że kompakty zostały w tyle za B-SUV-ami, które na Starym Kontynencie schodzą jak ciepłe bułeczki. Większość modeli, które znalazły się w tym zestawieniu to samochody o kilkuletnim rynkowym stażu. Na pytanie o następców, producenci nabierają wody w usta lub wprost mówią o tym, że bezpośredniego sukcesora raczej się już nie doczekamy. Można odnieść wrażenie, że o ile premiery crossoverów są na porządku dziennym, tak wprowadzenie na rynek nowego auta kompaktowego to wyjątkowe, bo rzadkie wydarzenie.

Samochody kompaktowe / Materiały prasowe / materiały prasowe/dziennik.pl
Reklama

Czy oznacza to, że kompakty wkrótce znikną z rynku? Nie tak szybko - podobnie jak w przypadku aut klasy B, segment może się skurczyć, stracić na znaczeniu, ale szanse na jego zanik są bardzo niewielkie. O ile zainteresowanie coraz droższymi kompaktami maleje na rzecz małych crossoverów, tak zakupy firmowe i flotowe nadal podtrzymują segment C przy życiu. Dość powiedzieć, że Toyota Corolla czy Skoda Octavia pozostają jednymi z najchętniej wybieranych modeli w Polsce.

Jakie są najtańsze auta kompaktowe?

Ile kosztują dziś najtańsze samochody segmentu C? Ceny poniżej 100 tysięcy złotych należą do wyjątków. W oferowaniu kompaktów w pięciocyfrowym budżecie przodują dziś dwie marki. O trzeciej można powiedzieć, że wchodzi do tego grona bocznymi drzwiami, ale sprzedawany przez nią model jest najtańszy…

Hyundai i30 kosztuje 96 100 zł

Hyundai i30 już w bazowej wersji za 96 100 zł proponuje m.in. 8-calowy ekran dotykowy z systemem multimedialnym obsługującym Apple CarPlay i Android Auto. Układ napędowy w podstawowym wariancie? Ten sam co w spokrewnionej i odrobinę tańszej Kii - 1.0 T-GDI, 120 KM i manualna, 6-biegowa skrzynia. Drobną różnicą jest też… kolor. Kia w najtańszej specyfikacji wyjeżdża z salonu w kolorze białym, a Hyundai za darmo proponuje czerwony lakier Engine Red.

Hyundai i30 / Materiały prasowe / Hyundai

Kia Ceed to jeden z najtańszych kompaktów

Kia Ceed w wersji S i z silnikiem 1.0 T-GDI o mocy 120 KM to drugi najtańszy samochód kompaktowy na polskim rynku - kosztuje 95 900 zł. Przy okazji, jest to jedyny model, który wyjeżdża z salonu bez dotykowego ekranu. Wyposażenie obejmuje klimatyzację, LED-owe światła (ale tylko te do jazdy dziennej), komplet systemów bezpieczeństwa wymaganych przez prawo, alarm, radio z łącznością Bluetooth, tempomat i elektrycznie sterowane szyby oraz lusterka. Bez fajerwerków, ale kilkutysięczna dopłata do wersji M znacząco rozszerza listę standardowych elementów wyposażenia.

Kia CEED / Kia / WWW.WEIGL.BIZ

Skoda Scala wchodzi do zestawienia od zaplecza

Numerem jeden pod względem ceny jest Skoda Scala, która w podstawowej wersji Essence kosztuje 87 200 zł. Pod maską takiego auta pracuje 95-konny silnik 1.0 TSI, a skrzynia biegów ma 5 przełożeń. Rzadki widok, ale w tym przypadku cena czyni cuda. Dlaczego o Scali można powiedzieć, że wchodzi do zestawienia bocznymi drzwiami? Czeska marka proponuje bowiem dwa kompaktowe modele - Scala jest najmniejszym autem w tej klasie, a Octavia - największym. O ile ta druga została opracowana na kompaktowej platformie, tak Scala wykorzystuje rozwiązania segmentu B. Płyta podłogowa MQB A0 wykorzystywana m.in. w Volkswagenie Polo, Seacie Ibiza czy Volkswagenie T-Cross została nieco rozciągnięta, tak, by wymiarami dorównywać Kii Ceed czy Hyundaiowi i30. Efektem jest oczywiście m.in. niższa cena - topowy wariant Scali kosztuje tyle, co "środkowe" wersje modeli innych producentów. Jak jej cena wypada w porównaniu do Octavii? To prawdziwa przepaść! Najtańsza Skoda Octavia Liftback po liftingu kosztuje 125 800 zł.

Skoda Scala 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Klasa kompaktów. Na te modele przygotuj ponad 100 000 zł

Rywalizacja na wyższym szczeblu cenowym również bywa zacięta, choć należy wspomnieć, że w fotelu lidera bardzo wygodnie umościł się model jednej marki. Od wielu miesięcy, klasowym numerem jeden pozostaje Toyota Corolla. Najtańszy w gamie jest sedan - niższa cena 106 900 zł to zasługa wciąż występującego w ofercie, konwencjonalnego napędu. Hatchback jest dostępny już tylko jako hybryda, co widać po cenie 126 900 zł, która otwiera cennik 5-drzwiowego wariantu. Napęd 1.8 Hybrid 140 KM to hybryda 5. generacji. Oprócz układu napędowego, kwotę winduje wyposażenie. System multimedialny z interfejsem Apple CarPlay i Android Auto, adaptacyjny tempomat i kamera cofania są tu w standardzie.

Toyota Corolla 2023 / Toyota / Jeroen Peeters

Za 105 900 zł możemy również kupić… Renault Megane. Kto pamięta o tym modelu? Renault usiłuje skupić uwagę na elektrycznych modelach z rodziny E-Tech, ale konwencjonalnie napędzane Megane (jest nawet dostępne z silnikiem diesla) wciąż możemy kupić w salonie. Kwota zakupu na tle rywali nie jest najniższa, ale w standardzie dostajemy 140-konną jednostkę benzynową i automatyczną przekładnię dwusprzęgłową. Standardowe wyposażenie obejmuje również system bezkluczykowy, LED-owe reflektory, a także dwustrefową klimatyzację automatyczną.

Mazda 3 to kolejny model z kilkuletnim stażem, który nadal można kupić w salonie. Poddawana systematycznym zabiegom i mini-liftingom "trójka" wyceniona jest na minimum 107 400 zł. Dlaczego jest warta uwagi? Przede wszystkim ze względu na 2-litrowy, wolnossący silnik benzynowy o mocy 122 KM. Japończycy konsekwentnie pozostają przy swoim. Mazda 3 Hatchback ma też niezłe wyposażenie standardowe - adaptacyjny tempomat, 16-calowe felgi aluminiowe, system bezkluczykowy, fabryczna nawigacja, reflektory LED i czujniki parkowania to wybrane elementy wyposażenia w wersji Prime-Line.

Mazda 3 Nagisa / Mazda

Dawni liderzy - Golf, Astra i Focus

Te nazwy zna chyba każdy. Modele, które niegdyś biły się o pierwszą lokatę dziś pozostają w cieniu swoich podwyższonych krewnych. Ile kosztują teraz Golf, Astra i Focus?

Volkswagen Golf w najnowszej odsłonie pożegnał się z silnikiem 1.0 TSI. Zastąpiła go jednostka 1.5 TSI o mocy… 116 KM. Taki Golf, w wersji wyposażenia Golf kosztuje dziś 112 100 zł. To odrobinę więcej niż Opel Astra, który w podstawowym wariancie Edition (z jednostką 1.2 110 KM i skrzynią manualną) wyceniony został na 111 950 zł. Podane ceny bledną przy tej, która widnieje w cenniku Forda Focusa - 119 000 zł to cena wersji Titanium z silnikiem 1.0 EcoBoost Hybrid o mocy 125 KM. Tajemnicą poliszynela są rabaty udzielane w salonach Forda, ale oficjalnie, cennikowo, jest to obecnie jeden z droższych przedstawicieli segmentu C.

Ford Focus / Ford / FILIPBLANK

Nie tylko cena ma znaczenie

Cennikowe kwoty dają dość dobry obraz sytuacji - kompaktowe auta kosztują niemało i często przegrywają rywalizację z B-SUV-ami. Cena nie mówi jednak wszystkiego - jeśli weźmiemy pod uwagę wysokość miesięcznej raty lub udzielane przez dealerów rabaty, kolejność w tabeli mogłaby wyglądać nieco inaczej. Wniosek dla tych, którzy poszukują kompaktowego modelu za gotówkę jest prosty. Bez "stówki" w portfelu, wybór będzie mocno utrudniony.