Kierowca śpiący za kierownicą Tesli – takie nagrania zazwyczaj brały się z dróg w USA. W Polsce, czegoś podobnego jeszcze nie odnotowano. Aż do teraz, wszystko rozegrało się na trasie S5 pomiędzy Poznaniem i Bydgoszczą…

Na nagraniu opublikowanym na kanale Stop Cham na YouTube widać, że Tesla z prędkością 120 km/h jedzie lewym pasem, nie zjeżdża na prawy. Jedynie zwalnia kiedy pojawia się przeszkoda, i przyspiesza do ustawionego limitu, gdy droga jest wolna. Autor nagrania w końcu wyprzedza elektryka z prawej strony.

Kobieta spała za kierownicą Tesli na S5. Nagranie hitem w sieci (WIDEO)

Reklama

Wtedy okazuje się, że kobieta siedząca za kierownicą Tesli może spać, a już z pewnością nie zwraca uwagi na sytuację na drodze. Za bezpieczeństwo jazdy miał odpowiadać autopilot.

– Kobieta prowadząca Tesle ucina sobie drzemkę na drodze S5. Nie reagowała na żadne sygnały. Wiele samochodów przede mną i za mną wyprzedzało ja prawym pasem. Auto sobie hamowało, jak ktoś podjechał z przodu i ruszało do 120 km/h, jak tylko robiła się wolna droga – napisał autor nagrania.

Trwa ładowanie wpisu

Kobieta spała za kierownicą Tesli na S5. Co mówią polskie przepisy?

Jak powinien zachowywać się kierowca prowadzący samochód? To określa ustawa Prawo o ruchu drogowym. W zasadach ogólnych czytamy:

Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.

Tesla nie chciała zjechać na prawy pas S5. Co na to policja?

Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak konsultował się w sprawie nagrania z posiadaczami Tesli i usłyszał, że na terenie Polski oraz UE nie ma samochodów ze stuprocentowym, autonomicznym systemem autopilota.

Tesla Model 3 / Tesla

– Europejskie przepisy po prostu nie pozwalają na to. Każdy z tych samochodów jest wyposażony w kilka systemów, które śledzą zachowanie kierowcy – stwierdził Borowiak. Dodał jednocześnie, że oczywiście można próbować oszukać systemy, ale kobieta z Tesli musiałaby zadać sobie dużo trudu, np. kupując specjalne obciążniki na kierownicę.

Tesla Model 3 / Tesla

Kobieta spała za kierownicą Tesli na S5. Policja: To niemożliwe

– Oglądając ten filmik, rozumiem tego kierowcę, który to nagrał. Obserwując kobietę, która nie wykonuje żadnych ruchów charakterystycznych dla kierowcy skoncentrowanego na prowadzeniu pojazdu, po prostu postanowił zareagować. Jednoznacznie nie rozstrzygniemy jednak, czy ta kobieta spała za kierownicą, bo jest to niemal niemożliwe – ocenił.

Policjant podkreślił, że auta marki Tesla co kilka sekund analizują zachowanie kierowcy i wysyłają sygnały, ostrzeżenia czy wibracje. Dodał jednak, że na drodze mogą zdarzyć się różne sytuacje i gdyby policja miała numery rejestracyjne tego pojazdu z S5, to dotarłaby do kobiety kierującej Teslą i wyjaśniła sytuację.

Kobieta spała w Tesli ze względów zdrowotnych?

Próbowaliśmy zapoznać się z nagraniem, ale w tle nie ma żadnych charakterystycznych widoków, więc nawet nie wiemy, o jakim odcinku S5 mówimy. Nie wiemy nawet, czy jest to nasz teren. Zasadniczo nie mamy jednak żadnego zgłoszenia w tej sprawie – powiedział Borowiak.

– Nawet, gdyby kobieta ze względów zdrowotnych zasnęła, to po 10-15 sekundach samochód powinien sam zareagować. Jeżeli jednak autor nagrania chce nam opowiedzieć całe zdarzenie, chce jego wyjaśnienia, to należy się z nami skontaktować, a my na pewno zajmiemy się sprawą – poradził policjant.

Kobieta spała za kierownicą Tesli na S5 / YouTube