Przykry obowiązek po zakupie samochodu. O tym musisz pamiętać

Zakup używanego samochodu wiąże się z kilkoma ważnymi obowiązkami. I tak, jednym z ważniejszych jest złożenie deklaracji PCC-3 i odprowadzenie należnego podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC). Bo w 2024 r. kary za brak deklaracji i (lub) wpłaty należnej kwoty na konto właściwego urzędu skarbowego potrafią być dotkliwe.

Oto wszystkie kluczowe kwestie związane z PCC: kto płacić musi, kto nie, ile wynosi stawka opodatkowania, od jakiej wartości jest liczona i jakie konsekwencje grożą nam w sytuacji, gdy z jakichś powodów ciążącego na nas obowiązku nie dotrzymamy.

Reklama

Kara za brak PCC-3 w 2024 r. Ile wynosi?

Zacznijmy od kwestii mało przyjemnej, czyli od kary, która grozi tym, którzy się z fiskusem nie rozliczą. Otóż wysokość mandatu obliczana jest na podstawie minimalnego wynagrodzenia w danym roku kalendarzowym i wynosi od jednej dziesiątej do nawet dwudziestokrotnej stawki minimalnej pensji.

Podpisanie umowy to nie wszystko. Musicie pamiętać też o PCC-3. / ShutterStock
Reklama

Jak wygląda to w liczbach? Do 30 czerwca 2024 r. kara za brak PCC-3 może wynieść od 424,20 zł do 84 840 zł (minimalne wynagrodzenie: 4242 zł), ale od 1 lipca wzrasta wraz z minimalnym wynagrodzeniem (4300 zł): będzie to od 430 aż do 86 000 zł.

Ile wynosi podatek PCC w przypadku zakupu auta?

Stawka to 2 proc. i jest liczona – to ważne – odwartości rynkowej danego pojazdu. To o tyle istotne, że jeśli podczas kontroli urzędnik uzna, że kwota z umowy kupna została zaniżona, to podatnik zostanie wezwany do uregulowania poprawnej kwoty, na dodatek wraz z odsetkami. I będzie musiał pokryć ewentualne koszty związane z powołaniem rzeczoznawcy.

Podstawa opodatkowania liczona jest od rynkowej wartości danego auta. / dziennik.pl

No i tu pojawia się pewien kłopot, bo w sumie skąd kupujący ma wiedzieć, ile dokładnie wynosi wartość rynkowa danego auta? Właśnie. Dobra wiadomość jest jedna taka, że ogólnie możemy przyjąć, iż zazwyczaj urzędnicy nie kwestionują kwoty z umowy, no chyba że rozbieżności są widoczne gołym okiem.

Kto musi zapłacić PCC? Kto jest z podatku zwolniony?

Co do zasady, obowiązek zapłaty dotyczy każdej umowy kupna, jest jednak od tej reguły kilka dość istotnych wyjątków. Po pierwsze i najważniejsze: podatku nie płacimy, jeśli auto zostało kupione na fakturę VAT lub VAT marża. Po drugie: zwolnione z PCC są też przedmioty o wartości rynkowej do 1000 zł. Po trzecie: podatku nie płacą też m.in. osoby niepełnosprawne oraz organizacje pożytku publicznego.

Jeśli kupiłeś auto na fakturę, jesteś z PCC zwolniony / ShutterStock

Po czwarte: PCC nie dotyczy umów zawartych za granicą. Jeśli więc ktoś pojechał np. do Niemiec i kupił tam auto w ramach zwykłej umowy, ten w Polsce podatku odprowadzać nie musi (zazwyczaj pojawia się natomiast akcyza, patrz TUTAJ). I wreszcie, po piąte, PCC nie dotyczy umów zawartych u notariusza.

Kiedy należy złożyć deklarację PCC-3? Kiedy należy odprowadzić podatek?

Na obie kwestie mamy równe 14 dni, liczone od daty powstania obowiązku podatkowego. Zasadniczo tą datą jest dzień wpisany w umowie kupna samochodu. Deklarację można złożyć w urzędzie osobiście, jednak dużo wygodniejsza jest droga elektroniczna (e-Deklaracje; wymagany podpis kwalifikowany lub tzw. dane autoryzacyjne – dane z deklaracji PIT). Należną kwotę należy przelać na konto właściwego urzędu skarbowego.

Na złożenie deklaracji i zapłacenie podatku mamy 14 dni / ShutterStock

Kupuję auto na współwłasność: kto płaci podatek?

Jak wynika z przepisów, do zapłaty podatku zobowiązane są solidarnie wszystkie strony umowy, a zatem i współwłaściciele. Najłatwiej jednak załatwić to w ten sposób, że jedna osoba odprowadza całość, a potem – ewentualnie – strony umowy rozliczają się między sobą. Można też złożyć osobne deklaracje, jest to jednak stosunkowo niewygodne.

Nie zapłaciłem podatku PCC-3, czy mogę jeszcze uniknąć kary?

To zależy. Jeśli nie będziemy zwlekać i opłacimy podatek zanim urząd zorientuje się w jego braku, mamy duże szanse na uniknięcie grzywny. W takim wypadku wraz z deklaracją dobrze jednak złożyć tzw. deklarację czynnego żalu – to pismo, w którym podamy powód opóźnienia (np. choroba).

Jeśli przekroczysz termin, możesz spróbować uniknąć kary / ShutterStock