- Chery Tiggo 4 - test
- Oto najtańsza hybryda w klasie. Tiggo 4 - wymiary
- Chery Tiggo 4 - wnętrze
- Tak jeździ nowe Chery Tiggo 4 - silnik, dane techniczne
- Chery Tiggo 4 - wyposażenie i cena
Chery Tiggo 4 - test
Chery Tiggo 4 wjechało do Polski i z miejsca sięgnęło po tytuł najtańszego hybrydowego SUV-a w swojej klasie. Chiński crossover bierze na celownik Toyotę Yaris Cross, Opla Mokkę czy Renault Captur. W tych czasach, musi uważać też na swoich krajanów, a w szczególności na podobnie wycenionego MG ZS Hybrid+.
Skąd bierze się tak niska cena? Kompromisów nie brakuje, ale wymiary, układ napędowy i wyposażenie sprawiają, że trudno przejść obok tego auta obojętnie. Materiał na hit? A może niedrogi niewypał? Wiemy o tym aucie już wszystko - oto szczegóły...
Oto najtańsza hybryda w klasie. Tiggo 4 - wymiary
Samochód państwowego, chińskiego koncernu został opracowany z myślą o europejskiej ekspansji. Chery należy do największych eksporterów z Państwa Środka i globalnie odprawił za granice kraju już kilka milionów aut. Tiggo 4 to najmniejszy model w gamie marki. Ma 4,32 m długości, 1,83 m szerokości i 1,65 m wysokości. Rozstaw osi wynosi 2,61 m. Nowy gracz wymiarami wpisuje się w segment subkompaktowych crossoverów. Choć wymiarami najbliżej mu do C-HR, będzie konkurował raczej z Yarisem Cross.
Za sporymi wymiarami idzie praktyczne i przestronne wnętrze - wysoki pasażer usiądzie bez wyrzeczeń za wysokim kierowcą, a bagażnik ma pojemność 430 litrów. Jego praktyczność cierpi przez wybrzuszenie w podłodze, które jest wynikiem umieszczenia 12-woltowego akumulatora z tyłu, a nie pod maską. Po złożeniu siedzeń do dyspozycji jest 1190 l pojemności, ale nie ma co liczyć na płaską podłogę. Mocowania isofix - tylko na tylnej kanapie.
Chery Tiggo 4 - wnętrze
Chińczycy wykorzystali dobrze znane z innych modeli klocki. Na deskę rozdzielczą Tiggo 4 trafiło sporo przyzwoitej jakości materiałów wykończeniowych, a dwa ekrany (cyfrowych zegarów i systemu multimedialnego) królują na szczycie kokpitu. Kierownica, dźwigienki kierunkowskazów i wycieraczek, a także wybrane przełączniki są takie same, jak w Tiggo 7 czy Tiggo 8. Różni się natomiast panel klimatyzacji i przyciski umieszczone nad nim. Przed pasażerem i na drzwiach umieszczono LED-owe oświetlenie ambientowe.
Dobrze, że w kabinie jest sporo przełączników, które sprawiają, że nie musimy sięgać do ekranu dotykowego. Szkoda jednak, że przyciski panelu klimatyzacji czy rozruchu silnika są, delikatnie mówiąc, inspirowane rozwiązaniami z europejskich marek. Największy minus w kwestii obsługi to selektor skrzyni biegów. Wrzucanie "Drive" wymaga całkowitego zatrzymania auta, a następnie przytrzymania dźwigni w pozycji D. Czasochłonne, uciążliwe i po prostu niedopracowane. Wreszcie, oszczędności zdradza też nagłośnienie. W testowanej, bogatszej wersji Prestige na system audio składa się 6 głośników, które grają mizernie. Na nic zdają się próby podciągnięcia brzmienia korektorem - przetworniki umieszczone w drzwiach są po prostu niskiej jakości.
Tak jeździ nowe Chery Tiggo 4 - silnik, dane techniczne
Elektrycznie regulowany fotel kierowcy pozwala usadowić się całkiem wygodnie. Krótkie siedzisko czy brak podparcia bocznego można wybaczyć - to budżetowy i raczej miejski samochód. Kierownica znana z większych modeli dobrze leży w dłoniach. Jak jeździ najmniejszy model chińskiej marki?
Chery Tiggo 4 to pierwszy model producenta dostępny z klasycznym napędem hybrydowym. Nie ma on możliwości ładowania z gniazdka. W układzie HEV współpracują silnik benzynowy 1.5/95 KM i jednostka elektryczna o mocy 204 KM. Prąd jest zmagazynowany w baterii trakcyjnej LFP o pojemności 1,83 kWh, a moc trafia na koła za pośrednictwem przekładni automatycznej, która w drogowych warunkach zachowuje się trochę jak bezstopniowa skrzynia CVT.
Całkowita moc systemowa to 163 KM, a moment obrotowy 260 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmie 8,9 s - to dobry wynik, choć trzeba dopisać do niego "gwiazdkę". Można osiągnąć go raz, a później trzeba poczekać, aż bateria uzupełni deficyty energii. SUV spisze się w mieście i faktycznie szybko reaguje na gaz, ale w trasie i wtedy, gdy potrzeba stałej dostawy większej mocy, szybko "spuchnie" i stanie się znacznie wolniejszy niż sugerowałaby to moc. Średnie zużycie paliwa w miejskich warunkach, w chłodne dni, wynosi około 5,2-5,5 l/100 km. Auto jest bez wątpienia oszczędne, choć obliczenia spalania utrudnia fakt, że komputer pokładowy serwuje nam jedynie informacje o zużyciu "z ostatnich 50 km". Dzięki zastosowaniu pojemnego zbiornika paliwa, zasięg wynosi około 950 km.
Najmłodszy model z rodziny Tiggo, jak na swoje wymiary, jest całkiem komfortowy. Zawieszenie sprawnie wybiera nierówności, choć jest to okupione mizerną precyzją prowadzenia. B-SUV mocno przechyla się w zakrętach, szybko osiąga limity przyczepności i zwyczajnie nie lubi jakichkolwiek sportowych aspiracji kierowcy.
Chery Tiggo 4 - wyposażenie i cena
Podobnie jak inne chińskie auta, Tiggo 4 próbuje nadrabiać wyposażeniem. Trzeba przyznać, że jak za tak niską cenę jest ono imponujące. Tiggo 4 wycenione zostało bowiem na 95 900 zł. To mniej niż MG ZS Hybrid+ (od 96 400 zł w promocyjnej ofercie), nie wspominając już o europejskiej i japońskiej konkurencji. Toyota Yaris Cross kosztuje 104 300 zł, Opel Mokka Hybrid to minimum 122 900 zł, a Renault Captur full hybrid wyceniono na 123 500 zł.
Nowy SUV Chery w bazowej wersji Essential kosztuje od 95 900 zł, a w standardowym wyposażeniu znajdziemy m.in.:
- Pakiet 24 systemów ADAS
- 7 poduszek powietrznych
- Cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 12,3 cala
- Reflektory LED
- 24,6-calowy zakrzywiony, podwójny ekran
- Klimatyzację automatyczną, dwustrefową
- System bezkluczykowy
- Bezprzewodowy Android Auto i Apple Car Play
- 17-calowe felgi aluminiowe
- Kamerę cofania
- Tylne czujniki parkowania
Bogatsza, testowana wersja Prestige kosztuje od 105 900 zł dodaje do listy:
- Tapicerkę ze skóry ekologicznej
- Podgrzewane przednie fotele
- System kamer 540°
- Fotel kierowcy sterowany elektrycznie
- Kierownica wykończona skórą ekologiczną
- Ambientowe oświetlenie wnętrza
- System audio z 6. głośnikami
- Przednie czujniki parkowania
- Przyciemniane tylne szyby
Chery Tiggo 4 HEV w Polsce jest objęty pakietem gwarancyjnym obejmującym 7 lat lub 150 000 km ochrony całego pojazdu, 8 lat lub 160 000 km gwarancji na akumulator trakcyjny, silnik elektryczny i system sterowania elektroniką, a także 3 lata bezpłatnej pomocy drogowej.
Chery Tiggo 4 - opinia
W samochodzie tej klasy trudno przyczepić się do słabego wyciszenia czy niezbyt precyzyjnego prowadzenia. Bardzo mizerne nagłośnienie, wpadki w tłumaczeniu systemu multimedialnego czy hybryda, która nie utrzymuje osiągów - to już nieco cięższe przewinienia. Nie zmieniają one faktu, że Tiggo 4 jest bardziej pojemne, lepiej wyposażone, a przy tym tańsze od większości konkurentów. Bilans plusów i minusów sugeruje, że może stać się hitem, choć specyficzne cechy tego modelu sprawiają, że przed "dodaniem do koszyka" warto sprawdzić go na żywo, najlepiej podczas długiej, i obejmującej trasę szybkiego ruchu, jazdy testowej.