- Ford Fiesta znika o rok szybciej, nowy samochód elektryczny zamiast spalinowego hatchbacka
- Ford wprowadzi dwa modele elektryczne, Puma także jako elektryk
- Nowy elektryczny Ford z zasięgiem 500 km zamiast Fiesty
- Nowy elektryczny Ford większym hitem Mustang Mach-E
- Ford wprowadzi cztery dostawcze samochody elektryczne
Ford Fiesta znika po 46 latach obecności na runku. Koncern właśnie zdecydował o wygaszeniu produkcji tego modelu w Kolonii i to rok wcześniej niż planowano pierwotnie.
Zamiast Fiesty w niemieckiej fabryce Amerykanie uruchomią produkcję nowego, całkowicie elektrycznego crossovera opartego na platformie MEB dostarczonej przez Volkswagena (z tej architektury korzysta już VW ID.4 i ID.5). Taśmy ruszą latem 2023 roku.
Ford Fiesta znika o rok szybciej, nowy samochód elektryczny zamiast spalinowego hatchbacka
Ford obiecuje, że niknięcie Fiesty i przestawienie produkcji na samochody elektryczne nie wpłynie na poziom zatrudnienia. Ma być nawet lepiej, bo pod koniec uruchamiania nowego modelu w Kolonii będzie więcej miejsc pracy niż obecnie.
Fiesta, która pojawiła się w Europie w 1976 roku, była jednym z najpopularniejszych modeli Forda. Ostatnio jednak jej wzięcie zaliczyło drastyczny spadek – w ciągu ośmiu miesięcy statystyki pogorszyły się z 72 tys. do 39 tys. sztuk na koniec sierpnia. Kierowcy zaczęli przesiadać się z hatchbacków do modnych SUV-ów i crossoverów. Stąd Puma jest obecnie najczęściej kupowanym samochodem osobowym Forda w Europie – od początku 2022 roku na drogi wyjechało ponad 91 tys. aut. Jednak i tu szykują się zmiany...
Ford wprowadzi dwa modele elektryczne, Puma także jako elektryk
Puma od 2024 roku będzie dostępna z napędem elektrycznym. Stylistycznie wyróżni się m.in. światłami z grafiką trzech pazurów w każdym reflektorze. Puma EV wyjedzie z fabryki w Krajowej w Rumunii, w której koncern zaczyna wygaszać produkcję modelu Ecosport (zakończenie jeszcze w 2022 roku).
Nowy elektryczny Ford z zasięgiem 500 km zamiast Fiesty
Pod koniec 2022 roku Ford ujawni pięcioosobowego crossovera średniej wielkości na bazie platformy MEB dostarczonej przez VW. Zasięg ok. 500 km na jednym ładowaniu. Samochód będzie pierwszym autem z nowego centrum produkcji pojazdów elektrycznych w Kolonii. W sprzedaży pojawi się w 2023 roku. Po nim w 2024 roku w tym samym zakładzie będzie wytwarzany nazywany wewnętrznie przez inżynierów Forda elektryczny Sport Crossover. Pod względem zasięgu nie może być gorszy...
Ford spodziewa się, że roczna produkcja obu nowych modeli osiągnie 1,2 mln sztuk w ciągu sześciu lat. Inwestycja w ten elektryczny duet wyniesie 2 mld dolarów. W kwocie zawarto też nową montownię akumulatorów, która ma rozpocząć działalność w 2024 roku.
Nowy elektryczny Ford większym hitem Mustang Mach-E
Jakich aut należy się spodziewać? Plany Forda są związane ze strategiczną współpracą z Wolfsburgiem. Jak już wspomnieliśmy, oba nowe samochody elektryczne z Kolonii powstaną na bazie architektury MEB. Po zarysie sylwetek i agresywnym ukształtowaniu oświetlenia można pokusić się o stwierdzenie, że będą to auta zdecydowanie inne od propozycji Volkswagena. Wykonanie również pójdzie w stronę premium. Nieoficjalnie mówi się, że wygląd nowych EV podąży śladem Mustanga Mach-E. Do tego jeśli mają brylować w rankingach sprzedaży bardziej niż ten SUV, wówczas niższa cena jest również kluczowa.
Ford wprowadzi cztery dostawcze samochody elektryczne
Ford powiększy też ofertę elektrycznych samochodów użytkowych. Rodzina Transita rozszerzy się o cztery auta. Nowy jednotonowy Transit Custom i Tourneo Custom będą w ofercie w 2023 roku (na platformie MEB Volkswagena). Mniejszy Transit Courier i wielozadaniowy Tourneo Courier nowej generacji pojawią się w 2024 roku. Łącznie koncern zaoferuje pięć dostawczych EV.
Ford wyprodukuje akumulatory w Turcji, koniec silników spalinowych
Żeby nastarczyć akumulatorów do nowych samochodów Ford zdecydował się na inwestycję w Turcji. Amerykanie, koreańska spółka SK ON Co. i turecki Koc Holding podpisały już wstępne porozumienie, a po zawarciu właściwej umowy w pobliżu Ankary powstanie jeden z największych zakładów w Europie. Gigafabryka będzie produkować ogniwa NMC o wysokiej zawartości niklu wykorzystywane do montażu w modułach baterii. Produkcja ma ruszyć już w połowie dekady, a jej wydajność jest szacowana wstępnie na 30-45 GWh rocznie.
W ten sposób do 2030 roku Ford stanie się firmą całkowicie elektryczną. Samochody spalinowe znikną z oferty.