Nietypowe wyniki powstały na podstawie anonimowej sondy w brytyjskich salonach sprzedaży. Specjalnie wybrana grupa kobiet i mężczyzn (tzw. tajemniczy klienci) musiała wynegocjować jak najlepsze warunki kupna nowego auta. Celem były audi A4, ford focus, honda CR-V, renault clio i opel zafira (vauxhall).
Efekt? 55 proc. facetów wytargowało wyższy upust. Panie wypadły słabiej - tylko 20 proc. z nich zmiękczyło sprzedawcę i dostało zniżkę na nowe cztery kółka. Przeliczając to na pieniądze - panowie zdobyli ponad 3 tys. zł wyższe rabaty od tych wytargowanych przez panie. Nie wiadomo, jak potraktowano by Szkotów w kiltach...
Oryginalne badanie przeprowadził brytyjski magazyn motoryzacyjny "What Car?". Cóż, ciekawe co działa na polskich sprzedawców? Nasza rada - zanim pójdziemy na zakupy, warto porównać kilka ofert, by zaskoczyć ich wiedzą. Wtedy nasze szanse na zniżkę są większe - bez względu na płeć. Proste, ale prawdziwe…
Lepiej mieć na sobie spodnie. Przynajmniej kupując samochód. Wtedy można dostać więcej i zapłacić mniej. Płeć piękna podobno ma słabą siłę przebicia. Ciekawe dlaczego?
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama