Jaecoo 7 Super Hybrid już w salonach
Niskie spalanie, 347 KM, możliwość ładowania z gniazdka i rozsądnie skalkulowana cena. Jaecoo 7 Super Hybrid właśnie debiutuje w polskich salonach. Nowy SUV z Chin bierze na celownik prawdziwe tuzy segmentu C-SUV. Ile trzeba zapłacić za nową odmianę z 347-konnym napędem? Ile kilometrów Jaecoo przejedzie na prądzie i jakie jest spalanie w trybie hybrydowym?
4,5-metrowe nadwozie ma wymiary typowe dla popularnego segmentu. Chińskie Jaecoo jest pod tym względem zbliżone do modeli takich jak Ford Kuga, Hyundai Tucson czy Toyota RAV4. We wnętrzu proponuje całkiem sporą ilość miejsca i kokpit poddany drobnym zmianom względem znanej już odmiany. Jakie asy w rękawie ma nowe Jaecoo?
Nowy hybrydowy SUV wjeżdża do Polski
Hybryda plug-in wizualnie nie różni się zbyt mocno od spalinowego modelu. Styl SUV-a nie zdradza, że pod maską pracuje najmocniejszy układ napędowy w gamie. Wariant Super Hybrid zyskał tylko nowe wykończenie listew bocznych, lekko zmieniony tylny zderzaka, oraz emblemat PHEV na klapie bagażnika. Chińczycy chwalą się, że nadwozie Jaecoo 7 Super Hybrid zostało wykonane w ponad 80% ze stali o wysokiej i ultra wysokiej wytrzymałości. Wymiary to niezmiennie 4500 mm długości, 1865 mm szerokości oraz 1680 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi 2672 mm.
Wnętrze również bez rewolucji. Mamy tu znany ze spalinowej odmiany kokpit, poddany lekkim zabiegom odświeżającym. Nowością jest tapicerka Black-Brown, a oprócz tego, hybrydową odmianą wyróżnia nowy przełącznik trybu jazdy HEV/EV. Wprawne oko dostrzeże także zmieniony projekt boczków drzwi oraz nakładki na pedały, obecne w bogatszej wersji Exclusive. 500-litrowy bagażnik jest nieco mniejszy niż w spalinowym wariancie - ma o 64 l mniejszą pojemność. Po złożeniu siedzeń, objętość kufra rośnie do 1265 l.
Jaecoo 7 PHEV. Moc i średnie spalanie
Pod maską nowego Jaecoo pracuje układ napędowy, który wykorzystuje turbodoładowany silnik benzynowy 1.5 T-GDI i mocną, bo aż 204-konną jednostkę elektryczną. Taki zestaw zapewnia moc 347 KM. Na papierze koni jest więc pod dostatkiem, choć z danych technicznych dowiadujemy się również, że sprint do setki trwa 8,5 s, prędkość maksymalna została ograniczona do 180 km/h. To parametry typowe raczej dla aut o mocy bliższej 200 KM, ale o faktycznych wrażeniach z jazdy przekonamy się dopiero za jakiś czas.
Wysokonapięciowa bateria ma pojemność 18,3 kWh, a producent zachwala niskie zużycie paliwa w trybie hybrydowym. Kluczową zaletą Jaecoo ma być duży zasięg łączny. W jednym z testów, Jaecoo 7 Super Hybrid osiągnął średnie zużycie paliwa na poziomie 3,5 l/100 km i pokonał 1500 km na jednym tankowaniu i ładowaniu. W niedawnych próbach przeprowadzonych z kolei w warunkach drogowych w Hiszpanii, Jaecoo na trasie Madryt – La Coruña - Madryt przejechało 1236 km bez konieczności tankowania i to mimo jazdy w górzystym terenie, podczas opadów śniegu i deszczu. Jaecoo zapewnia, że SUV z rozładowanym akumulatorem wysokonapięciowym będzie spalał średnio 6,0 l/100 km. Ważone zużycie paliwa według WLTP wynosi z kolei 0,7 l/100 km, a elektryczny zasięg wynosi przyzwoite 91 km.
Jaecoo 7 Super Hybrid - ładowanie
Systemowy moment obrotowy dwóch silników (spalinowy ma 143 KM, a elektryczny 204 KM) trafia tu na przednie koła - w przeciwieństwie do wariantu z silnikiem benzynowym, w hybrydzie nie jest dostępny napęd 4x4. Za przeniesienie napędu odpowiedzialna jest skrzynia biegów 1DHT, opracowana z myślą o hybrydowych modelach. System ten może działać w jednym z dwóch trybów pracy: elektryczny (EV) - dopasowany do miejskiej jazdy z zerową emisją (by go uruchomić bateria musi być naładowana w co najmniej 25%), lub hybrydowy (HEV), łączący moc obu źródeł energii, dostosowujący się do warunków drogowych.
Chiński SUV ma jeszcze jednego asa w rękawie. To możliwość szybkiego ładowania prądem stałym (DC) z mocą 40 kW. Takie parametry pozwalają uzupełnić energię w zakresie 30-80% w ciągu 20 minut. To zaleta, której pozazdrościć może większość hybryd plug-in, bo jak na razie, podobne rozwiązanie w gronie marek popularnych stosują tylko nowe modele koncernu Volkswagena takie jak Skoda Kodiaq, Volkswagen Tiguan czy Cupra Terramar. Jaecoo chwali się też, że bateria została uszczelniona w standardzie IP68 - może pozostać zanurzona na głębokość 1 metra przez 48 godzin.
Cena i wyposażenie Jaecoo 7 Super Hybrid
Dwie wersje wyposażenia i cena od 159 900 zł. Tańszym SUV-em z napędem PHEV w tym segmencie jest tylko MG HS! Jaecoo 7 Super Hybrid to chińska ofensywa na całego. Jakie wyposażenie należy do standardowego i ile kosztuje bogatsza odmiana modelu?
Bazowa wersja Select oferuje m.in. system monitorowania martwego pola w lusterkach, tempomat adaptacyjny, asystenta ruchu poprzecznego z funkcją automatycznego hamowania, 19-calowe felgi aluminiowe, system kamer 360 stopni, czujniki parkowania z tyłu i z przodu, system multimedialny z ekranem o przekątnej 14,8 cala, elektrycznie regulowane fotele przednie oraz komplet systemów bezpieczeństwa wymaganych przez prawo.
Droższa konfiguracja Exclusive to wydatek 169 900 zł. To cena zbliżona do tej, za którą można kupić np. Forda Kugę PHEV na wyprzedaży rocznika 2024. Względem bazowej wersji, wyposażenie jest bogatsze o wyświetlacz HUD, ambientowe podświetlenie wnętrza, system audio Sony z ośmioma głośnikami, bezprzewodową ładowarkę do smartfona, podgrzewane oraz wentylowane fotele przednie, pamięć ustawień siedzeń i lusterek, elektrycznie otwieraną i zamykaną klapę bagażnika oraz panoramiczny szklany dach.
Oprócz korzystnej ceny, Jaecoo chwali się też warunkami gwarancji. Nowy SUV jest bowiem objęty 7-letnią ochroną gwarancyjną z limitem przebiegu 150 000 km. Gwarancja na baterię wysokonapięciową trwa przez 8 lat lub 160 000 km - tyle samo, co na moduł sterowania silnika (MCU) oraz moduł sterujący pojazdu (VCU). W cenie jest także 7-letnia usługa Assistance. Nowe, hybrydowe Jaecoo można już zamawiać u dealerów OMODA & JAECOO. Pierwsze sztuki na dniach wyjadą na drogi. Obecnie, sieć sprzedaży liczy 28 punktów w Polsce.