Kierowca Passata z zarzutami

Kierowca Volkswagena miał pecha, że w okolicy sklepu, w którym robił zakupy, znaleźli się funkcjonariusze z grupy SPEED. Pełniący służbę w Tarnobrzegu mundurowi zwrócili uwagę na Passata, który był nieprawidłowo zaparkowany - stał na ul. Mickiewicza blokując wjazd i wyjazd innym pojazdom.

Miał być mandat, są zarzuty i areszt

Reklama

Policjanci podjęli interwencję i skontrolowali kierowcę źle zaparkowanego Passata. Okazało się, że to 57-letni mieszkaniec Sandomierza. Nieprawidłowe parkowanie to częste przewinienie, które można zaliczyć raczej do tych mniejszego kalibru. Mężczyźnie, który postawił pojazd "tylko na chwilkę" i wyszedł do sklepu groził więc mandat w wysokości 100 zł i 1 punkt karny. Kierowca Passata nie zamierzał jednak dobrowolnie poddać się karze.

Reklama
Próbował przekupić policjantów piwem / Policja / materiały prasowe
Reklama

Próba przekupienia policjantów może słono kosztować

57-latek nie skorzystał jednak z prawa do odmowy przyjęcia mandatu. Zamiast tego, na wieść o mandacie, kierowca Passata wsunął przez uchylone drzwi radiowozu… dwie puszki piwa. Oddając część swoich zakupów mundurowym w uprzejmym geście dopuścił się jednak przestępstwa. Policjanci zareagowali bardzo stanowczo - oznajmili kierowcy, że zostaje on zatrzymany pod zarzutem wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.

Kierowca trafił do policyjnego aresztu, został przesłuchany i przyznał się do zarzucanych mu czynów. O jego dalszym losie będzie decydował sąd.

Łapówka dla policjanta? Lepiej nie próbować

Próba przekupienia mundurowego może okazać się fatalna w skutkach. Typowy sposób rozwiązywania spraw z dawnych lat, taki jak stówka w dowodzie rejestracyjnym, czy znaczące pytanie "może jakoś się dogadamy?" dziś po prostu nie działa, a za wręczenie łapówki można trafić na wiele lat do więzienia.

Art. 229 § 3 Kodeksu karnego mówi: Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa, aby skłonić osobę pełniącą funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa lub udziela albo obiecuje udzielić takiej osobie korzyści majątkowej lub osobistej za naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Aresztowanie - zdjęcie ilustracyjne / Policja / materiały prasowe