- Skoda inwestuje miliardy, zmienia styl i platformę. Oto nowe kombi i 5 modeli SUV
- Skoda Elroq, czyli nowy SUV zamiast modelu Karoq
- Skoda Small jak Fabia, czyli tani SUV dla ludu, a jaka pojemność bagażnika?
- Nowy SUV Skody jak Fabia, ale z dużym zasięgiem
- Skoda Enyaq w 2025 roku - większy zasięg i styl Modern Solid
Skoda inwestuje miliardy, zmienia styl i platformę. Oto nowe kombi i 5 modeli SUV
Skoda w ciągu najbliższych 5 lat zainwestuje 5,6 mld euro w elektromobilność oraz 700 mln euro w cyfryzację. W efekcie do 2026 roku czeski producent wdroży 6 zupełnie nowych modeli w najważniejszych segmentach rynku. Premiery to także początek nowej ery w designie – każde z debiutujących aut powstanie w zgodzie z językiem stylistycznym Modern Solid.
Wreszcie rok 2028 przyniesie przełom pod względem technologii. Wtedy Skoda przejdzie z obecnej platformy MEB na zupełnie nową architekturę SPP, która docelowo ma stanowić podstawę 80 proc. samochodów Grupy Volkswagen. Pierwszym modelem korzystającym z SSP będzie Skoda Enyaq drugiej generacji. Jakie auta trafią na polskie drogi?
Skoda Elroq, czyli nowy SUV zamiast modelu Karoq
Skoda Elroq o długości 4,6 m jako pierwsza zadebiutuje już na początku 2024 roku. Elektryczny kompaktowy SUV w gamie marki przejmie rolę spalinowego modelu Karoq.
Dziś segment C rośnie najszybciej, a modelem Elroq Skoda chce wykroić dla siebie jak najwięcej z europejskiego rynku. Stąd duży nacisk na przestronne i przemyślane wnętrze – w końcu rozwiązania polepszające funkcjonalność to popisowa dyscyplina Skody. Także Elroq zadebiutuje z pakietem nowych patentów spod znaku "Simply Clever". Proporcjonalna sylwetka z pojemnym bagażnikiem ma skusić poszukujących auta rodzinnego. Dopieszczona aerodynamika w połączeniu z dużym akumulatorem przełoży się na duży zasięg.
Skoda Small jak Fabia, czyli tani SUV dla ludu, a jaka pojemność bagażnika?
W 2025 roku pojawi się SUV o długości 4,2 m dziś nazywany Small (nowy model w segmencie A0; jak Skoda Fabia). Skoda tym modelem zamierza walczyć o względy w świecie miejskich samochodów. Auto ma kosztować ok. 25 tys. euro (111 tys. zł). Z taką ceną najmniejszy i najtańszy przedstawiciel elektrycznej rodziny czeskiej marki mocno obniży próg wejścia do świata aut zasilanych prądem. Do tego zapewni przestronność i praktyczność z wyższej klasy – bagażnik pojemnością ma przypominać kufer modelu Scala. Czyli Skoda Small w wersji produkcyjnej zapewni ok. 470 l przestrzeni transportowej. To wynik lepszy niż w autach z wyższych klas (Golf jest dłuży o 20 cm, a kufer jest mniejszy 380/1237 l; porównywalna wielkością Dacia Spring 270/1100 l). Także rozplanowaniem części pasażerskiej nowa Skoda dowiedzie swojej wszechstronności.
Nowy SUV Skody jak Fabia, ale z dużym zasięgiem
Technicznym bliźniakiem nowego baby-SUV-a Skody jest pokazany niedawno Volkswagen ID. 2all, który w wersji produkcyjnej pojawi się jako ID.2. Model z Wolfsburga dzięki zamocowanemu przy przedniej osi silnikowi elektrycznemu o mocy aż 226 KM przyspieszy od 0 do 100 km/h w mniej niż 7 sekund! Akumulator po naładowaniu do pełna zapewni zasięg do 450 km wg WLTP. Na szybkich stacjach DC prąd można uzupełnić od 10 do 80 proc. w 20 minut. Podobnych parametrów należy spodziewać się po najmniejszym SUV-ie Skody. Auto będzie produkowane w zakładzie Grupy Volkswagen w Hiszpanii na tej samej linii co CUPRA Raval. Trojaczki korzystają z tego samego wariantu platformy MEB.
Skoda Enyaq w 2025 roku - większy zasięg i styl Modern Solid
Obecny Enyaq i Enyaq Coupe powstaje na platformie MEB – oba modele w 2025 roku przejdą głęboką modernizację. Skoda zmieni wygląd swoich pierwszych elektrycznych SUV-ów – auta przyjmą styl Modern Solid, pokazany po raz pierwszy w prototypowym Vision 7S. Postęp techniczny przyczyni się do zwiększenia zasięgu oraz przyspieszenia ładowania obu aut.
Nowa Skoda Combi hitem jak Octavia kombi
Skoda wprowadzi także na rynek samochód elektryczny w segmencie kombi. Czesi liczą, że lekko podniesione auto o długości 4,6 m i przypominające proporcjami crossovera stanie się hitem przynajmmniej takim jak Octavia. Producent w przypadku tego modeli liczy na sprzedaż do flot firmowych, choć ogromny bagażnik i przestronne wnętrze ma też kusić rodziny. Nowe kombi na prąd z baterii zadebiutuje w 2026 roku.
Skoda Space większa niż Skoda Superb, oto 5-metrowy SUV dla 7 osób
Następna w kolejce jest Skoda Space, czyli produkcyjna wersja prototypu Vision 7S. Nowy elektryczny SUV o długości ok. 4,9 m będzie największym autem marki. Ze spłaszczonym grillem, smukłymi światłami i minimalistycznym logo swoją bryłą stawia Skodę przynajmniej o dwie klasy wyżej. Zaimponuje proporcjami i rozmachem sylwetki - nawet Superb ma wyglądać przy nim mizernie. Producent obiecuje bardzo obszerne wnętrze, w którym zmieści się 7 osób w trzech rzędach siedzeń podatnych na niemal dowolną konfigurację. Akumulator 89 kWh ma zapewniać ponad 600 km zasięgu i możliwość ładowania z mocą do 200 kW.
Skoda zmienia platformę z MEB na SSP, szef marki odkrywa karty
Wreszcie pod koniec dekady nastąpi przejście z dotychczasowej platformy MEB na zupełnie nową platformę SSP ze zintegrowaną architekturą elektryczną i elektroniczną. Ma ona posłużyć za podstawę 80 proc. samochodów EV Grupy Volkswagen. Jak donosi brytyjski Autocar w przypadku czeskiej marki pierwszym autem na SPP będzie Skoda Enyaq drugiej generacji.
– Pierwszy samochód Skody zbudowany w oparciu o SPP pojawi się w 2028 lub 2029 r., mniej więcej w tym samym czasie, gdy Volkswagen wykorzysta tę architekturę do stworzenia elektrycznego następcy Golfa – powiedział Klaus Zellmer, prezes zarządu Skoda Auto. – To właśnie wtedy Enyaq – który będzie produkowany w Mlada Boleslav w Czechach – powstanie na SSP – wskazał.
Jaka będzie nowa Skoda Enyaq II? Oto SUV w nowym stylu
Czeska marka w zeszłym roku sprzedała 54 tys. egzemplarzy obecnego modelu. Tylko w pierwszej połowie 2023 roku popularność tego auta wzrosła o ponad 40 proc. rok do roku. W tym okresie Enyaq był dziewiątym najlepiej sprzedającym się samochodem elektrycznym w Europie. Biorąc pod uwagę sukces Czesi raczej nie zaryzykują zmiany formuły. Nowy Enyaq na SSP dalej będzie SUV-em praktycznym do bólu, ale oczywiście przyjmie radykalnie inny wygląd zgodny z językiem stylistycznym Modern Solid (jak sześć nowych modeli wymienionych wyżej).
Cena? Platforma SSP ma wpłynąć na koszty. Oczekuje się, że wydatki inwestycyjne i badawczo-rozwojowe zostaną zmniejszone o około 30 proc. w porównaniu z MEB. Co w przypadku większości modeli elektrycznych powinno dać marżę na poziomie odpowiedników napędzanych silnikami spalinowymi. SSP pozwoli też na dowolną konfigurację napędów i stosowanie akumulatorów zgodnych z potrzebami każdej marki Grupy VW. Przejście na SSP kierowcy mają odczuć w radykalnej poprawie zasięgu, wydajności, mocy i przystępności cenowej na poziomie samochodów spalinowych.
Nowa Skoda Enyaq II generacji, czyli ładowanie 12 minut i cena na poziomie modelu Kodiaq
Teraz wystarczy połączyć kropki i wychodzi, że Skoda Enyaq drugiej generacji zyska innowacyjne zarządzanie akumulatorem i ładowaniem z technologią 800 V. A to zapewni uzupełnienie energii od 10 do 80 proc. w zaledwie 12 minut – w porównaniu z około 35 min. w przypadku obecnego Enyaqa. Kolejnym istotnym ulepszeniem w erze SSP będzie nowe oprogramowanie, które umożliwi m.in. autonomiczną jazdę 4. poziomu (bez rąk na kierownicy). I przy tych fajerwerkach nowy Enyaq II ma być w cenie spalinowego modelu Kodiaq.