Lancia powoli wraca do żywych i zapowiada trzy nowe modele. Jednym z nich (obok Ypsilona i Delty) będzie mierzący 4,70 m długości fastback, który dostanie napęd elektryczny (zero zaskoczenia…) i będzie zjeżdżał taśm zakładów w Melfi. Nowa Lancia skorzysta z platformy STLA Medium koncernu Stellantis. Nazwa? Na razie nieznana, ale zakładamy, że Włosi w jakiś sposób mogą chcieć odnieść się do tradycji – spekuluje się o nazwie Gamma.
Nowa elektryczna Lancia ma mieć zasięg nawet do 700 km, dostępne będą odmiany z napędem na przód i na obie osie. Włosi chcą, by auto przyjęło się też na innych rynkach niż… rodzimy. A jak wiadomo, z tym bywało ostatnio różnie.
Ambitne plany Lancii na nadchodzące lata
Lancia już jakiś czas temu przyjęła plan strategiczny zakładający wprowadzenie trzech nowych modeli w ciągu 10 lat. I tak, na 2024 r. planowana jest premiera nowego Ypsilona, który dostępny będzie zarówno w wersji hybrydowej, jak i elektrycznej. Natomiast w 2026 r. pojawi się wspomniany wyżej elektryczny fastback, a na 2028 r. przewidziano debiut elektrycznej Delty. W ramach tej strategii Lancia zamierza od 2028 roku sprzedawać tylko i wyłącznie pojazdy z napędem elektrycznym.