Na jadące z niedozwoloną prędkością audi trafili policjanci ze specjalnej grupy SPEED, patrolujący Autostradową Obwodnicę Wrocławia. Jak przypomniał mł. asp. Rafał Jarząbek z wrocławskiej policji, "ograniczenie na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia to 120 km/h".
- Jadąca lewym pasem ruchu osobowym audi 22-latka przekroczyła tę prędkość aż o 53 km/h. Dodatkowo nie stosowała się do przepisu mówiącego o tym, że na drogach ekspresowych, na autostradach należy zachować odległość od poprzedzającego pojazdu wynoszącą przynajmniej połowę prędkości, z jaką się poruszamy - powiedział mł. asp. Rafał Jarząbek.
W przypadku 22-latki, odstęp musiałby wynosić ok. 90 metrów. Tymczasem kobieta jechała "na zderzaku".
- Jeśli doszłoby do sytuacji na drodze, w której inny uczestnik ruchu jadący przed 22-latką zacząłby hamować, nie byłoby miejsca na wykonanie bezpiecznego manewru i uniknięcie zdarzenia. A przy tak dużej prędkości mogłoby dojść do tragedii - powiedział policjant.
Policyjny patrol był wyposażony w wideorejestrator. Po zatrzymaniu kierująca tłumaczyła, że jedzie z partnerem na weekendowy wypoczynek.
- Funkcjonariusze specjalnej grupy SPEED nałożyli na nią dwa mandaty karne - 1500 zł i 13 punktów karnych za przekroczenie prędkości oraz 500 zł i 5 punktów karnych za niestosowanie się do obowiązku zachowania minimalnej prędkości od poprzedzającego pojazdu. Kierująca w żaden sposób się nie tłumaczyła, przyjęła oba mandaty, na jej konto zapisano 18 punktów karnych - powiedział Rafał Jarząbek.