Wypadek w Rozalinie
Mundurowi z Rozalina otrzymali informacje o wypadku drogowym, do którego miało dojść późnym wieczorem. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 39-latek z gminy Józefów nad Wisłą kierujący Peugeotem, najechał na tył Renault i doprowadził do zepchnięcia samochodu do pobliskiego rowu. Siła uderzenia była tak duża, że oba auta - Renault sprawcy i Peugeot poszkodowanej, uległy przewróceniu na bok. Na miejscu zjawili się funkcjonariusze policji oraz strażacy.
Poważny wypadek - powodem promile
Służby pracowały na miejscu zdarzenia i usuwały skutki wypadku. Policjanci sprawdzili w tym czasie trzeźwość kierowców. Wtedy wyszło na jaw, co może być przyczyną wypadku. Okazało się, że sprawca siedzący za kółkiem Peugeota miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu! Kompletnie pijany 39-latek niebawem usłyszy w tej sprawie zarzuty.
Kierująca Renault była trzeźwa - miała pecha, że na swojej drodze spotkała pijanego kierowcę. Wskutek zdarzenia oboje kierujący z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala.
Kary dla pijanych kierowców
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. W związku z nowelizacją kodeksu karnego z dniem 1 października b.r. nowe przepisy zaostrzają kary m.in. właśnie dla tych, którzy siadają za kierownicę po alkoholu. Dzięki zmianom, wobec recydywistów nie będzie można już orzec kar o charakterze wolnościowym - za ponowne popełnienie przestępstwa będzie im grozić wyłącznie kara pozbawienia wolności.
Najnowsze statystyki pokazują, że choć polskim kierowcom nadal zdarza się prowadzić po alkoholu, na tle innych krajów Europy wypadamy całkiem dobrze. Rzadziej od Polaków, po alkoholu jeżdżą tylko Łotysze. Te miło zaskakujące dane znajdziemy w raporcie Komisji Europejskiej. Ma on jednak również drugą, ciemniejszą stronę - okazuje się, że choć Polacy stosunkowo rzadko siadają za kierownicę po spożyciu alkoholu, skutki takiej jazdy często są tragiczne. Pijani kierowcy w Polsce ponadprzeciętnie często przyczyniają się do śmierci na drogach.