- Obowiązkowe wyposażenie każdego samochodu
- Jaki mandat za brak obowiązkowego wyposażenia?
- Obowiązkowe wyposażenie samochodu. Tego musi dopilnować każdy kierowca
- Gaśnica w aucie albo mandat. Gdzie ją przewozić?
- Jaki mandat za brak gaśnicy i trójkąta?
Obowiązkowe wyposażenie każdego samochodu
Obowiązek każdego kierowcy? Ruszyć w drogę sprawnym i przystosowanym do ruchu. Nie chodzi jednak tylko o sprawne podzespoły, opony z odpowiednim bieżnikiem czy układ wydechowy, który mieści się w dopuszczalnych normach hałasu. Aby pojazd został dopuszczony do ruchu i mógł legalnie poruszać się po drogach publicznych, potrzebne są również dwie, z pozoru błahe rzeczy. Ich brak, w przypadku kontroli drogowej, może skutkować konsekwencjami.
Świadomość tego, co wchodzi w skład obowiązkowego wyposażenia, powinna towarzyszyć każdemu kierowcy już od momentu ukończenia kursu na prawo jazdy. W rzeczywistości jednak poziom wiedzy w tym zakresie często pozostawia wiele do życzenia. Co więcej, wśród kierowców krąży także jeden powszechny mit – na szczęście nie jest on szkodliwy. O co chodzi?
Jaki mandat za brak obowiązkowego wyposażenia?
Odpowiedź na pytanie "jakie są obowiązkowe elementy wyposażenia auta?" jest prosta - odpowiada na nie Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Adekwatne przepisy znajdują się w rozdziale drugim tego aktu.
W zapisach rozporządzenia czytamy, że samochód nie ma szans na pozytywny wynik badania technicznego jeśli na pokładzie nie znajdują się trójkąt ostrzegawczy oraz gaśnica. Brak któregokolwiek z powyższych elementów może się również skończyć mandatem - przykładający się do swojej pracy policjant w trakcie kontroli drogowej powinien sprawdzić obecność obu rzeczy. Wielu kierowców o tym zapomina i nie wie nawet, czy samochody, którymi jeżdżą na co dzień wyposażone są w oba te elementy.
Warto przy tym pamiętać, że za brak gaśnicy i trójkąta odpowiadamy również wtedy, gdy np. pożyczamy samochód od znajomego, z wypożyczalni czy z carsharingu "na minuty". Niezależnie od tego, kto jest właścicielem auta, mandat należy się bowiem jego kierowcy.
Obowiązkowe wyposażenie samochodu. Tego musi dopilnować każdy kierowca
Z czego wynika obowiązek wożenia trójkąta ostrzegawczego w aucie? Ma to związek z koniecznością bezpiecznego oznakowania miejsca kolizji lub awarii. Rozkładany, odblaskowy trójkąt umożliwia odpowiednie oznaczenia zagrożenia - np. miejsca postoju zepsutego samochodu. Kierowca jest zobowiązany do umieszczenia go w odpowiedniej odległości za pojazdem. To obowiązek, o którym mówi Art. 50. ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zawarte w niej przepisy stanowią, że w obszarze zabudowanym postój należy sygnalizować umieszczeniem trójkąta bezpośrednio za pojazdem lub na nim, na wysokości nie większej niż 1 m. Na drodze poza obszarem zabudowanym, trójkąt należy umieścić w odległości 30-50 m za pojazdem, a na autostradzie - 100 m za pojazdem. Oprócz tego, w razie postoju wynikającego awarii lub kolizji jesteśmy zobowiązani do włączenia świateł awaryjnych.
Jeśli chodzi zaś o gaśnicę, to sprawa wydaje się być oczywista. Awarie powodujące pożary zdarzają się bardzo rzadko, ale możliwość zduszenia ognia w zarodku jest bardzo ważna dla ogólnego bezpieczeństwa. W razie np. zapłonu elementów układu hamulcowego może uratować nasz pojazd przed całkowitym spaleniem. Obowiązujące przepisy nie regulują kwestii jej legalizacji czy wożenia środka gaśniczego o określonym terminie ważności. W Rozporządzeniu jest jednak mowa o jednym szczególe, na który należy zwrócić uwagę, by spotkanie nawet z bardzo starannie podchodzącym do obowiązków funkcjonariuszem nie skończyło się dla nas karą.
Gaśnica w aucie albo mandat. Gdzie ją przewozić?
Haczyk tkwi w § 11. wspominanego wyżej Rozporządzenia. Przepisy zaznaczają, że gaśnica musi być umieszczona "w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia". Co to oznacza w praktyce? Jeśli podczas majówkowego wyjazdu schowamy ją pod podłogą bagażnika, a w kufrze przewozimy również walizki, torby czy inne bagaże uniemożliwiające szybkie i sprawne sięgnięcie po nią w razie potrzeby, również możemy zostać ukarani mandatem! W wielu autach przewidziane jest bardziej "przepisowe" miejsce na gaśnicę - w niektórych samochodach często znajdziemy ją pod fotelem pasażera z przodu. Często jest ona fabrycznie przymocowana np. na nadkolu w bagażniku w taki sposób, by sytuacji wymagającej pilnego użycia nie trzeba było wyjmować bagaży.
Jaki mandat za brak gaśnicy i trójkąta?
Ile wynosi kara za brak gaśnicy i trójkąta w samochodzie? Niedopilnowanie obowiązku może kosztować nas od 20 do 500 zł. Finalna kwota mandatu zależy od tego, jak do sprawy podejdzie policjant. Najczęściej nakładana na kierowców jest jednak grzywna w wysokości 100 zł. Za wykroczenie nie są przewidziane punkty karne. Braki w wyposażeniu zamykają również drogę do uzyskania pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Na stacji kontroli pojazdów diagnosta powinien sprawdzić obecność obu elementów w pojeździe.
Czy w aucie trzeba wozić apteczkę?
A co z "mitem", wspomnianym na początku tekstu? Wśród kierowców popularne jest przekonanie, że obowiązkowym elementem wyposażenia samochodu jest również apteczka. W Polsce nie ma jednak przepisów, które regulowałyby tę kwestię. Skąd wzięło się więc takie przeświadczenie? Najprawdopodobniej jest to błędna interpretacja zapisów Kodeksu karnego, popularna wśród zmotoryzowanych. Chodzi o Art. 162., który nakłada na każdego obowiązek udzielenia pierwszej pomocy. Nie oznacza to jednak, że w razie konieczności musimy mieć pod ręką opatrunki, bandaże czy plastry. Pierwszą pomocą w praktyce jest odpowiednia reakcja - telefon na pogotowie ratunkowe czy nawet upewnienie się, że poszkodowany nie jest narażony na dalsze obrażenia ciała.
Mit o obowiązkowej apteczce w aucie potrafi być jednak całkiem... pożyteczny, a gotowość do udzielenia pierwszej pomocy może przydać się w najmniej oczywistym momencie. Jeśli czujemy się na siłach, by w razie konieczności udzielenia pomocy skorzystać z wyposażenia takiego jak opatrunki czy preparaty odkażające, nie ma nic złego w wożeniu w aucie dobrze wyposażonej apteczki. Warto skompletować ją samemu - najtańsze zestawy pierwszej pomocy często okazują się zwyczajnie nieprzydatne. W dobrze zabezpieczonym przed słońcem pudełku powinny znaleźć się ogólnodostępne środki - bandaże, plastry, koc termiczny, kompresy jałowe, jednorazowe rękawiczki czy chusta trójkątna.