Kia projektowaniem, rozwojem i produkcją pojazdów wojskowych na potrzeby koreańskiej armii zajmuje się od 1973 roku. Pełni funkcję narodowej firmy przemysłu obronnego. Jej najróżniejszego typu samochody przystosowane do wymagań żołnierzy są również wykorzystywane przez siły zbrojne przynajmniej 20 krajów świata. Teraz do tej listy dołącza Polska…

Reklama

Kia Special Vehicle, czyli militarna część koreańskiego koncernu za pośrednictwem Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ) ma dostarczyć polskiej armii ok. 400 sztuk lekkich pojazdów rozpoznawczych z napędem 4x4. Wartość kontraktu to ok. 1,2 mld zł. To jedna z kilku umów zbrojeniowych, które w poniedziałek 14 sierpnia ma zatwierdzić szef MON Mariusz Błaszczak. Oto jakie wozy dostaną żołnierze…

Kia i PGZ, oto nowe pojazdy bojowe dla zwiadu polskiej armii

Kia i PGZ zawarły właśnie pierwszą z serii umów na różne wersje koreańskich samochodów rodziny KLTV (Kia Light Tactical Vehicle). W uproszeniu to południowokoreański Humvee.

Reklama
KIA oferuje samochody wojskowe z rodziny KLTV / Kia
Reklama

Kia udostępni PGZ technologię produkcji pojazdu KLTV w Polsce

Początkowo polski gigant zbrojeniowy za pośrednictwem swojej śląskiej spółki Rosomak zajmie się dostosowaniem tych aut do potrzeb polskiego wojska. Samochody "po polonizacji" mają trafić do żołnierzy w latach 2024-2030. Następna faza to już produkcja…

– Wóz już od pierwszych dostaw otrzyma nowe nadwozie przygotowane na potrzeby polskiego projektu – zapowiedział Jacek Matuszak z PGZ. – W ciągu kolejnych lat spółka Rosomak planuje stopniowe przenoszenie produkcji komponentów pojazdu do Polski, począwszy od transferu technologii produkcji nadwozia oraz wprowadzenia zmian konstrukcyjnych pod kątem wymagań Sił Zbrojnych RP – wyjaśnił.

Kia KLTV182 - opancerzony pojazd rozpoznania / Kia
KIA oferuje samochody wojskowe z rodziny KLTV / Kia

Tak wygląda wojskowa Kia dla polskiego wojska

Pojazdy, które Kia dostarczy polskiej armii powstają na platformie modułowej. Projekt jest wspólną inwestycją koreańskiej armii i Kia. Nowe auta dla zwiadu są wyposażone w opancerzenie zapewniające ochronę przed pociskami karabinowymi (poziom 1. normy STANAG 4569). Do tego na dachu jest obrotnica umożliwiająca montaż karabinu maszynowego lub granatnika.

Kia dla wojska / Kia
Wojskowa platforma KIA / Kia

Sam samochód mierzy ok. 5 m długości. Prześwit ponad 40 cm, a głębokość brodzenia – 76 cm. W odmianie nieopancerzonej może stanowić bazę dla stworzenia auta ze skrzynią ładunkową, mobilnego warsztatu czy centrum łączności. Potrafi przewieźć dziesięciu w pełni uzbrojonych żołnierzy i do 3 ton ładunku.

KIA i lekki pojazd taktyczny z opancerzeniem i silnikiem Diesla

Pod maską pracuje silnik Diesla o mocy 225 KM. Napęd na cztery koła przenosi 8-biegowa przekładnia automatyczna. Wojskowa Kia może rozpędzić się do 130 km/h, a paliwa w zbiorniku powinno wystarczyć na 640 km zasięgu. Kąt przechyłu samochodu to aż 60 stopni. Auto jest wyposażone w niezależne zawieszenie, klimatyzację, mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, opony typu run-flat oraz elektromagnetyczny system zakłócający namierzanie.

KIA / Kia

Kia buduje własnego Honkera

Kia utrzymuje, że jej modułowa platforma w przyszłości umożliwi skonstruowanie innych aut. Firma opracowała nawet prototyp nowego terenowego samochodu wojskowego klasy ATV (all-terrain vehicle – ATV). To odpowiednik polskiego Honkera. Auto wykorzystuje podwozie SUV-a – Kia Mohave.

Kia na bazie SUV-a Mohawe buduje wojskowego odpowiednika polskiego Honkera / Kia

Koreańczycy pracują także nad zastosowaniem jazdy autonomicznej. Ta technologia miałaby zapewnić większe bezpieczeństwo zaopatrzenia umożliwiając m.in. bezzałogowe dostawy sprzętu czy uzbrojenia podczas działań operacyjnych na wrogim terenie. Do tego jej fachowcy badają możliwość zastosowaniach ogniw paliwowych zasilanych wodorem nie tylko w pojazdach wojskowych, ale również w generatorach prądu.

Kia od 1973 roku zajmuje się projektowaniem, rozwojem i produkcją pojazdów wojskowych na potrzeby koreańskiej armii / Kia

NOWY ciężki wóz piechoty jak Krab, czyli na platformie haubicy K9

Kolejna umowa, którą ma zatwierdzić szef MON dotyczy stworzenia i produkcji kilkuset nowych wozów bojowych piechoty cięższych niż Borsuk.

Nowy pojazd bojowy o większej masie i większym kadłubie ma powstać na platformie koreańskiej samobieżnej haubicy K9. Na tych podwoziach powstają już haubice Krab. Wspólna z Borsukiem będzie bezzałogowa wieża ZSSW-30 polskiej konstrukcji. Opracowali ją specjaliści Huty Stalowa Wola i WB Electronics z Ożarowa Mazowieckiego. W ich ocenie to jedno z najnowocześniejszych rozwiązań tego typu na świecie. Dwa niezależne przyrządy celownicze umożliwiają pracę w systemie hunter-killer (łowca-zabójca) oraz killer-killer (zabójca-zabójca).

Borsuk na poligonie w Orzyszu / 16 Dywizja Zmechanizowana
Armatohaubica Krab / Polska Grupa Zbrojeniowa

Cięższy i większy brat Borsuka z większą armatą i lepszym pancerzem

W przeciwieństwie do Borsuka zniknie wymóg pływalności pojazdu. Większe nadwozie dostanie lepsze opancerzenie i na pokład zabierze więcej żołnierzy desantu. Koreańska platforma uwolni też drogę do montażu większej ilości sprzętu niezbędnego na polu walki. Wojsko nie wyklucza uzbrojenia nowego wozu piechoty w armatę większego kalibru - 40 mm. Poza tym pojazd, podobnie jak Borsuk, dostanie m.in. w wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike.

Borsuk to nowy Bojowy Pływający Wóz Piechoty (NBPWP) / Polska Grupa Zbrojeniowa

Nowy, ciężki wóz piechoty jeszcze w 2023 roku

Pierwszy funkcjonalny model "cięższego Borsuka" w rzeczywistych rozmiarach i naszpikowany dostępnymi technologiami ma zadebiutować do końca 2023 roku. MON wskazał, że liczba nowych wozów powiązana będzie z liczbą wchodzących na wyposażenie polskiej armii Abramsów.

Czołg Abrams / MON