Kierowcy i właściciele Alfy Romeo znów do siebie machają. A przynajmniej robią to przez pierwsze trzy miesiące od zakupu nowego egzemplarza, bo kiedyś – jak chciał chętnie powtarzany dowcip – pozdrawiać się nie musieli, bo przecież widzieli się już rano w serwisie. A ponieważ teraz u mechanika (na razie) się nie spotykają, to znów sobie mogą nawzajem pomachać na drodze. Pięknie.

Reklama

Powód do radości jest dobry. Otóż firma badawcza J.D. Power przeprowadziła ankietę wśród nabywców nowych aut na temat pierwszych trzech miesięcy eksploatacji samochodu. Wyniki? Dla niektórych mogą okazać się zaskakujące, bo pod względem jak najniższej liczby zgłaszanych usterek Alfa Romeo zajęła trzecie miejsce ogólnie, a pierwsze w segmencie premium. Warto jednak podkreślić, że IQS to nie jest jedyny ranking od J.D. Power – ten, który obejmuje problemy pojawiające się w ciągu pierwszych trzech lat od zakupu auta, nazywa się Vehicle Dependability Study (VDS) i do niego Alfa Romeo się w 2023 r. się nie załapała (za mała próbka). W badaniu VDS pierwsze miejsce ogólnie, a więc siłą rzeczy i w klasie premium, zajął Lexus.

Ranking J.D. Power: duży awans włoskich marek

Ale wróćmy do Alfy Romeo i rankingu IQS. Otóż włoska marka zaliczyła awans o 24 miejsca w stosunku do 2022 r., wraz z Maserati została uznana za markę premium, która wykonała największy skok jakościowy, a model Stelvio został uhonorowany tytułem najlepszego kompaktowego SUV-a klasy premium (tak, w USA wszystko jest tak duże, że Stelvio uznawane jest za kompakt). W każdym razie - nieźle.

Reklama
Najlepszy kompaktowy SUV wg J.D. Power / Alfa Romeo
Reklama

Sukces docenił też Jean-Philippe Imparato, dyrektor generalny marki Alfa Romeo: – Ten wynik jest źródłem wielkiej dumy dla Alfy Romeo, naturalną konsekwencją niezwykłej pracy wykonanej przez cały zespół. Ta szczególna troska o jakość rozpoczyna się w naszych fabrykach we Włoszech i pozostaje przy naszych klientach. To osiągnięcia pokazują, że jesteśmy na właściwej drodze.

Ranking J.D. Power: jak powstaje, kto wygrał, kto rozczarował?

J.D. Power jest światowym liderem w dziedzinie badań konsumenckich, usług doradczych oraz danych i analityki. Jako pionier w wykorzystaniu big data, sztucznej inteligencji (AI) i możliwości modelowania algorytmicznego w celu zrozumienia zachowań konsumentów, J.D. Power od ponad 50 lat dostarcza wnikliwych informacji branżowych na temat interakcji klientów z markami i produktami. Wiodące firmy na świecie w głównych branżach polegają na J.D. Power przy opracowywaniu swoich strategii obsługi klienta.

Ładowarka do smartfona / Piotr Wróbel

Jak wynika z tegorocznej ankiety, wśród układów/podzespołów najczęściej zgłaszanychprzez pierwsze trzy miesiące od zakupu znalazły się m.in.: klamki (zapewne kwestia wprowadzania elektrycznych/chowanych klamek m.in. w wielu autach typu BEV), układy wspomagające (głównie: utrzymanie pasa i zapobieganie kolizjom/wspomaganie awaryjnego hamowania), system operacyjny Android Automotive (nie mylić z Android Auto; to zapewne tłumaczy kiepski wynik Volvo i Polestara) oraz problemy z bezprzewodowym ładowaniem smartfona.

Alfa Romeo na podium! Oto najlepsze i najgorsze auta

Pierwsza dziesiątka rankingu wygląda następująco (w nawiasie współczynnik usterek na 100 samochodów): Dodge (140), Ram (141), Alfa Romeo (143), Buick (162), Chevrolet (166), GMC (167), Porsche (167), Cadillac (170), Kia (170) i Lexus (171). Słabo wypadły m.in.: Audi (221), Volkswagen (249), Chrysler i Volvo (oba po 250).

Do rankingu oficjalnie nie weszły Tesla ani Polestar – za mała próbka. Jednak obie marki nie mają się czym chwalić, bo zaliczyły wyniki odpowiednio 257 i 313 (!).

Tesla, samochody przed Gigafactory w Niemczech / Bloomberg / Liesa Johannssen
Słaby wynik Volvo i Polestara / Polestar