Izera i spółka ElectroMobility Poland szykują się do nowego otwarcia. Po uzyskaniu 250 mln zł dokapitalizowania z budżetu państwa w zamian za nowo wyemitowane akcje przyszła pora na kolejny krok. Dziś walne zgromadzenie akcjonariuszy powołało nową radę nadzorczą.
W składzie nastąpiło trzęsienie ziemi. Nowa rada nadzorcza ElectroMobility zyskała aż trzy twarze – jedną ze świata biznesu, dwie z kręgów rządowych.
Z Kia do Izery: Wojciech Szyszko w ElectroMobility Poland
Osobowością, która naszym zdaniem od dziś będzie firmować projekt Izera jest Wojciech Szyszko. To menedżer zaliczany do najlepszych fachowców w branży motoryzacyjnej. Stoi za nim ogromne doświadczenie i wiedza. Od 1990 roku, przez 13 lat pracował w Mitsubishi Motors, a ostatnie 17 lat był dyrektorem zarządzającym Kia Motors Polska, odpowiedzialnym za stworzenie organizacji sprzedaży samochodów koreańskiego producenta. To właśnie pod jego rządami sprzedaż aut Kia wzrosła prawie 10-krotnie, a sama marka stała się jednym z liderów polskiego rynku. Z fotela prezesa odszedł na emeryturę na początku 2021 roku, a teraz wraca do gry. W radzie nadzorczej ElectroMobility będzie pracował nad rozwojem spółki i lepszym dostosowaniem projektu polskiej marki samochodów elektrycznych do wymagań rynkowych związanych z elektromobilnością. Transfer Szyszko do EMP można określić największą sensacją polskiego rynku. Tym ruchem rządowa spółka chce najwidoczniej zapewnić apolityczność i fachowy, merytoryczny nadzór nad całym projektem.
Izera pod okiem rządu
Do rady nadzorczej została też powołana Aleksandra Machowicz-Jaworska. W latach 2014-2017 pracowała w Ministerstwie Skarbu Państwa w obszarze nadzoru właścicielskiego nad spółkami skarbu państwa sektora lotniczego. Do tego nadzorowała prowadzenie spraw związanych z restrukturyzacją państwowych spółek. Od 2017 r. pracuje w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kieruje zespołem analitycznym, odpowiedzialnym za monitorowanie najważniejszych projektów inwestycyjnych oraz wykonywanie zadań związanych z nabywaniem lub obejmowaniem przez Skarb Państwa akcji spółek kapitałowych.
Do zarządu wchodzi również Jacek Partyka, który aktualnie jest zastępcą dyrektora departamentu wspierania polityk gospodarczych w Ministerstwie Finansów. Z jego CV wynika, że specjalizuje się w obszarze strategii gospodarczych, polityk sektorowych, polityki ochrony konkurencji i konsumentów oraz polityki pomocy publicznej dla przedsiębiorców. Uczestniczył w procesie dostosowań systemu prawnego oraz gospodarki Polski do wymagań układu stowarzyszeniowego Unii Europejskiej. Brał też udział w negocjacjach akcesyjnych Polski do Unii Europejskiej w obszarze pomocy publicznej oraz obszarze podatkowym.
W radzie nadzorczej ElectroMobility Poland pozostaje prof. Piotr Moncarz zasiadający w niej od samego początku, czyli o 2016 roku. Moncarz jest polsko-amerykańskim inżynierem, pełniącym funkcję "Consulting Professor" na kalifornijskim Uniwersytecie Stanforda. Zajmuje się, między innymi, zagadnieniami związanymi z przemysłem międzynarodowym w obszarach wdrożeń najnowszych technologii, w szczególności energetycznych.
Piotr Zaręba pozostał na stanowisku prezesa ElectroMobility Poland, ale teraz jego działania będzie kontrolować powołana dziś nowa rada nadzorcza.
Izera: platforma do produkcji w Jaworznie
Jak dziś wygląda sytuacja Izery? ElectroMobility Poland wybrała już platformę, której powstanie samochód elektryczny marki Izera. Dostawcę poznamy w styczniu 2022 roku.
Koszt całej inwestycji wyniesie ok. 5 mld zł. Produkcja w nowej fabryce samochodów w Jaworznie ma ruszyć w 2024 roku. Plany przewidują produkcje na poziomie 150 tys. aut rocznie.
Zakład produkcyjny będzie zlokalizowany na terenach należących do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, skupiającej ponad 400 firm, w których jest już 80 tys. miejsc pracy. EMP spodziewa się, że dzięki nowej fabryce pracę znajdzie ok. 15 tys. osób: 3 tys. przy produkcji Izery w Jaworznie oraz 12 tys. u dostawców i kooperantów.
Izera: dwie pojemności baterii i 400 km zasięgu
EMP planuje zaoferować dwie pojemności baterii, a jedno ładowanie do pełna powinno zapewnić 400 km zasięgu. Z deklaracji spółki wynika, że zastosowany w samochodach elektryczny napęd pozwoli przyspieszyć od 0 do 100 km/h w niecałe 8 sekund.
Nad wyglądem Izery, wraz z zespołem polskich inżynierów i stylistów, pracowali m.in. projektanci z Torino Design. To prywatne, niezależne włoskie studio stylistyczne, założone 15 lat temu przez Roberto Piattiego, które pracuje z europejskimi i światowymi markami, w tym również z segmentu premium. Konsultantem projektu był Tadeusz Jelec, wieloletni projektant Jaguara.
W ocenie twórców architektura elektryczna i systemy sterowania wpisują się w obecne trendy. Przewidziano aplikację, która umożliwi uruchomienie klimatyzacji podczas ładowania. Do tego system pozwoli na ustawienie wybranego czasu i cyklu ładowania, by zmniejszyć jego koszt. Użytkownicy będą mogli również dogadać się z samochodami za pomocą aplikacji lub naturalnego głosu, czy skorzystać z dotykowego ekranu.
Elektryki marki Izera zadbają też o bezpieczeństwo, wyposażenie obejmuje m.in.: ESC (system stabilizacji toru jazdy), FCW (ostrzeganie przed zderzeniem), BSW (monitorowanie martwego pola) czy TSR (rozpoznawanie znaków drogowych).
Elektryczna Izera, cena i na raty
Izera od początku jest przedstawiana jako marka samochodów rodzinnych. Świadczyć o tym ma m.in. przestronność wnętrza lepsza niż w przypadku innych aut kompaktowych. To efekt dużego rozstawu osi, ustawienia kół na rogach karoserii i przesunięcia kabiny do przodu. Spółka podkreśla, że krajowe elektryki nie będą towarem luksusowym, ale pojazdami w zasięgu możliwości finansowych Polaków.
– To było jedno z najważniejszych założeń naszego projektu. Chcemy wprowadzić dogodny ratalny system sprzedaży, aby całościowy koszt posiadania samochodu utrzymać na poziomie atrakcyjniejszym niż samochody spalinowe porównywalnej klasy – zapowiedział Piotr Zaremba, prezes EMP.
Spółka ElectroMobility Poland powstała w październiku 2016 r., a jej zadaniem jest uruchomienie produkcji seryjnej polskiego samochodu elektrycznego Izera. Udziałowcami EMP są cztery polskie koncerny energetyczne: PGE, Energa, Enea oraz TAURON. Każdy objął po 25 proc. akcji w kapitale zakładowym spółki, uzyskując w ten sposób po 25 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. 30 września 2021 r. nastąpiło podwyższenie kapitału zakładowego spółki w drodze objęcia nowo wyemitowanych akcji EMP przez Skarb Państwa, który tym samym stał się większościowym akcjonariuszem. Kapitał zakładowy wynosi 302 296 890 zł.