Kierowcy byli sprawcami aż 87 proc. wypadków drogowych odnotowanych w 2018 r. Które przewinienia najczęściej skutkują takimi zdarzeniami?

– Jak wynika ze statystyk, ostrzeżenia o zagrożeniach stanowią ponad połowę wszystkich zgłoszeń użytkowników Yanosika. Oznacza to, że są one znaczącym problemem na drogach. Taka statystyka skłoniła nas do stworzenia zestawienia, które pokazuje najczęściej popełniane przez kierowców błędy skutkujące wypadkami – powiedziała Magda Zglińska, Yanosik.

Oto występki, jakie mają najczęściej na sumieniu polscy kierowcy:

1. Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu

Reklama

Ze statystyki zgłoszeń w systemie Yanosik wynika, że największym drogowym grzechem Polaków jest nieprzestrzeganie zasad związanych z pierwszeństwem przejazdu. Według danych w 2018 roku z tego powodu doszło do blisko 7,5 tys. wypadków.

W tym przypadku za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym kierowcy grozi 6 punktów karnych i mandat do 500 zł.

2. Niedostosowanie prędkości do warunków ruchu

Brawura okazała się kolejnym słabym punktem polskich kierowców. Nadmierna prędkość to przyczyna ponad 6,2 tys. wypadków drogowych. Warto sobie uzmysłowić, że przekraczając prędkość o 20 km/h droga hamowania zwiększa się niemal dwukrotnie.

Kara? Mandat do 500 zł, a w przypadku skierowania sprawy do sądu nawet 5 tys. zł grzywny.

Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że najczęściej ujawnianymi wykroczeniami są te związane z łamaniem ograniczeń prędkości. Tylko w 2018 roku funkcjonariusze ruchu drogowego zanotowali przeszło 1,5 mln przypadków – to niemal połowa wszystkich wykroczeń.

Drugie miejsce zajmuje jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa – 243 tys., a podium zamyka jazda bez świateł – 105 tys. przypadków ujawnionych przez policję.

policja.pl
Reklama

3. Nieprawidłowe wykonywanie manewrów

Następnym grzechem kierowców, który często kończy się wypadkiem, jest niewłaściwe wykonywanie manewrów. Wśród nich na pierwszym miejscu znalazło się wyprzedzanie, które w 2018 r. było przyczyną ponad 1,3 tys. wypadków. Kolejnymi najbardziej kolizyjnymi manewrami okazały się: skręcanie – ponad 782 wypadków, zmiana pasa ruchu - 681 wypadków oraz wymijanie – ponad 587 wypadków. Ryzykowne były również: omijanie, cofanie, zawracanie, przejeżdżanie na przejeździe dla rowerów czy zatrzymanie i postój. Łącznie nieprawidłowe wykonanie tych czynności było przyczyną niemal 4,7 tys. wypadków.

4. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszym

Do najczęstszych przewinień ze strony kierowców można również zaliczyć nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych. W tej kategorii policja odnotowała ponad 3 tys. kolizji. Należy pamiętać, że pieszy znajdujący się na przejściu ma bezwzględne pierwszeństwo i dopiero kiedy znajdzie się po drugiej stronie ulicy kierowca może kontynuować jazdę. Dodatkowo widząc pieszego zbliżającego się do przejścia należy zwolnić i zachować ostrożność.

Kara? Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i bezpośrednio przed nim – mandat 200 zł. Omijanie aut, które zatrzymały się przed pasami by pozwolić pieszemu przejść – za ten wyczyn grozi przynajmniej 500 zł. W każdym przypadku konto może wzbogacić się 10 punktów karnych. Jednak w sytuacji, kiedy manewr kierowcy zmusi pieszego do cofnięcia się z przejścia lub zatrzymania wymiar kary może okazać się znacznie ostrzejszy. Jeżeli policjant uzna, że w danej sytuacji doszło do narażenia bezpieczeństwa uczestnika ruchu drogowego, w tym przypadku pieszego, wówczas może zatrzymać prawo jazdy i skierować sprawę do sądu.

5. Niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami

Statystyki policji pokazują, że niezachowanie odpowiedniej odległości pomiędzy pojazdami, to znaczący problem wśród polskich kierowców. W wyniku niewłaściwego dystansu między pojazdami w 2018 roku doszło do ponad 2,2 tys. wypadków.

– W kodeksie drogowym nie ma jednoznacznych zasad, które regulują odległości w ruchu drogowym. W praktyce można jednak zastosować się do zasady 3 sekund. W tym celu wystarczy obrać dowolny nieruchomy obiekt, np. znak drogowy czy słupki pikietażowe z numerem drogi. Przy takim punkcie nasz pojazd powinien się znaleźć nie wcześniej niż po 3 sekundach od momentu, gdy był tam poprzedzający samochód – radzi Zglińska.

Co prawda, przepisy nie określają bezpiecznego minimalnego odstępu przy określonej prędkości i nie precyzują również kar za zbyt bliską jazdę, ale…

– Niewątpliwie jazda "na zderzaku" innego pojazdu może również powodować zagrożenie w ruchu drogowym, w szczególności na drogach tzw. szybkiego ruchu. Wtedy funkcjonariusz wypisze 500 zł mandatu i na konto kierowcy trafi 6 punktów – powiedział dziennik.pl podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Zaznaczył, że wykroczenia mogą występować w różnych kombinacjach jako pojedyncze lub sumować się. A osoba, która nie zachowa bezpiecznego odstępu, w skrajnych przypadkach może też zostać uznana winną kolizji.

Mandaty trzy razy droższe?

Ostatnio powrócił temat podwyżki mandatów za przekroczenie prędkości. Dla kierowców może to oznaczać nawet trzykrotnie większe kary. Jeśli propozycje wejdą w życie, to za jazdę z prędkością powyżej 50 km/h zmotoryzowany może zostać ukarany grzywną wynoszącą nawet 1500 zł.

policja.pl