Volkswagen ID.7 ma dziś swoją premierę równocześnie w Europie, Stanach Zjednoczonych i Chinach. To już trzeci debiutujący w tym roku model, po ID. 2all i odświeżonym ID.3, z elektrycznej rodziny niemieckiej marki a także pierwszy, który dostanie najnowsze rozwiązania techniczne nie tylko z zakresu elektromobilności. Dla Volkswagena to bardzo ważne auto, które stanie na szczycie elektrycznych modeli ID. i będzie odgrywać istotną rolę w ofercie marki nie tylko w Europie lecz także na rynkach północnoamerykańskich i azjatyckich. Jego produkcja seryjna wystartuje niebawem w fabryce w Emden w Niemczech (dla Europy, USA i Kanady), natomiast wersje azjatyckie będą powstawać w Chinach.

Reklama

ID.7 to także ważny model ze względu na elektryczną ofensywę Volkswagena, w ramach której do 2028 roku około 80 proc. samochodów marki sprzedawanych na Starym Kontynencie będzie zasilanych prądem. Wcześniej, bo już do końca 2026 roku, firma chce wprowadzić na światowy rynek aż 7 kolejnych modeli ID., co sprawi, że w sumie będzie dysponować jedną z najszerszych ofert elektryków spośród wszystkich producentów samochodów. Wróćmy jednak do dzisiejszego bohatera.

Volkswagen ID.7 debiutuje w Berlinie, jest większy niż Passat (zobacz WIDEO)

Volkswagen ID.7 został zaprojektowany na zmodyfikowanej elektrycznej platformie MEB Grupy VW. Jego wymiary nadwozia to odpowiednio 4961 mm długości, 1862 mm szerokości i 1538 mm wysokości. W porównaniu z aktualnym Passatem kombi elektryczny ID.7 jest o 17 cm dłuższy, prawie 3 cm szerszy oraz wyższy o 2,5 cm. Rozstaw osi ID.7 to aż 2,97 m, czyli ponad 18 cm więcej od spalinowego VW. ID.7 może też pochwalić się imponującym współczynnikiem oporu powietrza równym 0,23, co w przypadku modeli elektrycznych ma duży wpływ na poprawę zasięgu.

Volkswagen ID.7 / Rafał Sękalski

Trwa ładowanie wpisu

Volkswagen ID.7 / Volkswagen

Sam design zwraca uwagę charakterystycznym dla modeli ID. pasem przednim z ledową listwą na całej szerokości grilla łączącą również reflektory LED. Podobny zabieg zastosowano z tyłu, gdzie pas świetlny dominuje na klapie bagażnika i wcina się w boki błotników. Co ciekawe, przy wyłączonych światłach ma on kolor biały, a dopiero po ich włączeniu rozbłyska na czerwono.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen
Volkswagen ID.7 / Volkswagen

Przetłoczenia na przedniej masce i wzdłuż boków nadwozia, zderzak z ostrymi wlotami powietrza, tylny dyfuzor oraz wygięty w łuk dach nadają sylwetce ID.7 dynamicznego charakteru, wzmocnionego dodatkowo 20-calowymi alufelgami.

Volkswagen ID.7 / Rafał Sękalski
Volkswagen ID.7 / Volkswagen / ingo barenschee

Volkswagen ID.7, wnętrze i wyposażenie premium do tego rozszerzona rzeczywistość

Wnętrze nowego ID.7 kojarzy się z minimalistycznie ale zarazem nowocześnie urządzonym salonem. Miejsca zarówno na przednich fotelach jak i tylnej kanapie mnóstwo, jakość wykończenia godna jest klasy premium, podobnie zresztą jak i użytych materiałów.

Volkswagen ID.7 / Rafał Sękalski
Volkswagen ID.7 / Volkswagen

Kokpit ma przejrzysty design z klasycznymi instrumentami zredukowanymi do minimum. Za kierownicą mamy niewielki wyświetlacz zegarów z podstawowymi informacjami na temat jazdy, które uzupełniane są przez head-up pokazujący dodatkowe dane na przedniej szybie, a także – dzięki rozszerzonej rzeczywistości – kilka metrów przed samochodem. Po raz pierwszy w modelach ID. tak zaawansowany head-up jest wyposażeniem seryjnym. Co ważne, VW zapewnia, że potrafi on łączyć informacje ze świata rzeczywistego i wirtualnego. Polega to na tym, że oprócz wskazań takich jak prędkość pojazdu, dane wyświetlane w polu widzenia kierowcy obejmują również oznaczenia pasów drogowych, informacje o odległości i strzałki skrętu systemu nawigacyjnego. Dane takie jak aktualna i maksymalna dozwolona prędkość są wyświetlane w bliskim zasięgu około 3,5 metra przed pojazdem, natomiast istotne dla jazdy, takie jak aktualne informacje o kierunku jazdy z systemu nawigacyjnego, wyświetlane są w dalekim zasięgu, a więc około 10 m przed samochodem.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen
Volkswagen ID.7 / Volkswagen

Centralne miejsce na desce rozdzielczej zajmuje 15-calowy ekran dotykowy systemu informacyjno-rozrywkowego, ze zmodyfikowanym, w porównaniu z dotychczas stosowanym w modelach ID. układem menu. Wyświetlacz podzielony jest na dwa stale widoczne paski dotykowe i ekran główny. Na górnym pasku znajdziemy nową ikonę, w którą kliknięcie daje dostęp do menu z wszystkimi aplikacjami, natomiast obok umieszczono przycisk Car Control Centre, który umożliwia bezpośrednią obsługę najważniejszych funkcji pojazdu. Co ważne, mogą one być konfigurowane indywidualnie przez kierowcę, a menu główne i Car Control Center da się w każdej chwili otworzyć bez konieczności kończenia aktualnie aktywnej aplikacji.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen / MARTIN MEINERS
Volkswagen ID.7 / Rafał Sękalski

Środkowa cześć wyświetlacza to ekran główny, na którym pokazywane są najważniejsze aplikacje jak np. nawigacja czy audio, a także sugestie nowego asystenta głosowego IDA. Tu również da się personalizować zakres prezentowanych danych i układ ikon aplikacji.

Dolny pasek na wyświetlaczu skupia funkcje klimatyzacji i foteli, a także przycisk home, który umożliwia kierowcy ponowny powrót do centralnego ekranu głównego w dowolnym momencie. Dodatkowo pod ekranem zainstalowano panel z dotykowymi przyciskami suwakowymi do regulacji temperatury oraz głośności systemu audio. Ten ostatni w ramach opcji może być wyposażony w 700-watowy zestaw Harman Kardon z 14 głośnikami.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen / MARTIN MEINERS

Warto zwrócić jeszcze uwagę na wspomnianego asystenta głosowego IDA, który nie tylko potrafi dostarczać danych o pogodzie czy wybranych miejscach lecz także pozwala na sterowanie wybranymi funkcjami, w tym m.in. klimatyzacją i profilami jazdy.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen

Volkswagen ID.7 to nowe siedzenia z klimatyzacją i masażem

Flagowy elektryk VW dostał nową generację foteli z przodu, które w zależności od wersji oferują do 14 możliwości elektrycznej regulacji, a także funkcję adaptacyjnej klimatyzacji. Ta ostatnia dzięki czujnikom temperatury i wilgoci rozpoznaje zapotrzebowanie na chłodzenie i/lub ogrzewanie i odpowiednio steruje wentylacją siedzeń. Ponadto można wybrać trzy tryby specjalne: maksymalne ogrzewanie, maksymalne wentylowanie lub maksymalne osuszanie. Nowością jest również opcjonalna funkcja masażu realizowanego przez poduszki pneumatyczne zainstalowane w oparciach i siedziskach (fotele ergoComfort i ergoPremium w ID.7 zostały już wyróżnione przez niemiecką kampanię na rzecz zdrowszych pleców – AGR).

Volkswagen ID.7 / Volkswagen

Za utrzymanie optymalnej temperatury odpowiada klimatyzacja z inteligentnymi nawiewami, które dzięki elektrycznemu, aktywnemu sterowaniu pozwalają na szybkie schłodzenie lub ogrzanie wnętrza.

Volkswagen ID.7 i jaka pojemność bagażnika?

Volkswagen ID.7 za automatycznie unoszoną klapą skrywa bagażnik o pojemności 532 l. Po złożeniu tylnych siedzeń powstaje ok. 1600 litrów przestrzeni transportowej.

Volkswagen ID.7 / Rafał Sękalski

Volkswagen ID.7 to dwie wersje napędu na początek, jaka moc i zasięg?

Volkswagen ID.7 będzie oferowany w dwóch wariantach wyposażenia i napędu: Pro lub Pro S. W każdym źródłem napędu jest silnik elektryczny (synchroniczny z magnesami trwałymi) o mocy 286 KM, współpracujący z dwustopniową, 1-biegową skrzynią. W wersji Pro energię dla układu zapewnia bateria o pojemności 77 kWh netto (brutto 82 kWh), którą można ładować z maksymalną mocą 170 kW. Ten wariant ma zapewnić zasięg około 615 km na jednym ładowaniu.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen

W ID.7 Pro S, który trafi na rynek chwilę później, akumulator nowej generacji ma pojemność 86 kWh netto (91 kWh brutto) i będzie go można ładować prądem stałym o mocy 200 kW. W tej wersji zasięg ID.7 to nawet 700 km. Co ciekawe, zastosowano tu nowy system zarządzania termicznego, który w momencie gdy włączone jest aktywne prowadzenie po trasie może wstępnie przygotować baterię do ładowania tuż przed dojazdem do ładowarki, co zwiększa efektywność uzupełniania energii.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen / MARTIN MEINERS

Volkswagen ID.7 wyposażony w zdalne sterowanie i inteligentne wspomaganie

W wyposażeniu ID.7 znajdziemy komplet systemów dbających o komfort i bezpieczeństwo. Wśród nich warto jeszcze wyróżnić Travel Assist, który pozwala na półautonomiczną jazdę na autostradach i drogach ekspresowych z prędkością ponad 90 km/h. System utrzymuje auto na pasie ruchu, odczytuje dane z nawigacji i znaki drogowe oraz komunikaty z innych samochodów znajdujących się w pobliżu i dopasowuje prędkość ID.7 do bieżącej sytuacji na drodze. Pozwala też na zmianę pasa ruchu, jeśli jest to bezpieczne. Kierowca musi tylko włączyć kierunkowskaz, a resztę auto zrobi automatycznie. W razie potrzeby ID.7 może też samo awaryjnie zahamować i zatrzymać się na poboczu.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen / MARTIN MEINERS

Kolejnym przydatnym rozwiązaniem jest opcjonalny Part Assist Pro z funkcją pamięci, dzięki której auto rejestruje ostatnie 50 m trasy i potrafi je wykorzystać , gdy chcemy ponownie zaparkować w tym samym miejscu, np. przy dojeździe do domu. Co więcej, w takiej sytuacji auto może wykonać samodzielnie manewr przejmując kierowanie, a kierowca nie musi siedzieć za kierownicą, tylko może monitorować parkowanie na smartfonie. Możliwe jest również samodzielne wyjechanie z miejsca parkingowego – w tym przypadku na odległość do 25 m.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen

Volkswagen ID.7 – kiedy w Polsce, jaka cena?

Volkswagen rozpocznie przyjmowanie zamówień w Europie na swoją elektryczną limuzynę już w te wakacje, a pierwsze auta powinny trafić do klientów jesienią. Dokładne ceny jeszcze nie są znane, ale można oczekiwać, że za wersja podstawowa Volkswagen ID.7 Pro z baterią 77 kWh trzeba będzie kosztować około 250 tys. zł.

Volkswagen ID.7 / Volkswagen
Volkswagen ID.7 / Volkswagen / MARTIN MEINERS
Volkswagen ID.7 / Volkswagen / MARTIN MEINERS
Volkswagen ID.7 / Volkswagen