- Renault 4 wraca do nas jako nowy i tani SUV Renault 4ever Trophy (wideo)
- Nowe Renault 4 mniejsze niż Captur
- Renault 4 i zasięg 400 km, wcześniej będzie Renault 5 i nowy Scenic
- Renault i akumulatory do samochodów elektrycznych tańsze o 65 proc.
- Czas ładowania zostanie skrócony do jednej trzeciej
Renault 4ever Trophy to współczesne wcielenie Renault 4 produkowanego od lat 60. do początku lat 90. XX wieku. Pierwowzór jako pięciodrzwiowy hatchback z napędem na przednie koła i dużym prześwitem na wiejskie drogi podbił serca niskimi kosztami utrzymania auta i solidną konstrukcją.
Teraz czas na powrót w nowym ciele jako 4ever Trophy, czyli modny SUV z napędem elektrycznym. Pokazany w Paryżu prototyp w 95 proc. oddaje samochód, który trafi do produkcji seryjnej. Pod względem stylistycznym mnóstwo w nim cytatów z oryginalnego Renault 4. Sam prezydent Emmanuel Macron, który odwiedził salon samochodowy w Paryżu, był zachwycony nowością koncernu kontrolowanego przez państwo…
Renault 4 wraca do nas jako nowy i tani SUV Renault 4ever Trophy (wideo)
Sylwetkę Renault 4 wkomponowaną w kształty 4ever Trophy można z miejsca rozpoznać po charakterystycznej masce i skośnym tyle z wystającym zderzakiem. Boczne szyby w kształcie zaokrąglonego trapezu są umieszczone dokładnie nad tylnym kołem. Błotniki zaczynają się dopiero nad osłonami nadkoli i dochodzą do zderzaka, a ich przednia część jest gładka, bez wbudowanych elementów stylistycznych czy świateł.
Świetlna ramka obejmująca reflektory LED matrix formą przypomina atrapę protoplasty. Owalne tylne lampy pomimo wprowadzonych zmian również nawiązują do oryginału - były jednym z charakterystycznych elementów dawnego Renault 4.
Masywne osłony dolnej części nadwozia przechodzą w wystające na 20 cm osłony nadkoli. Wzmocnienia chronią również akumulator trakcyjny wbudowany w podłogę. Na karbonowym bagażniku dachowym umieszczono zapasówkę. Łopata i kliny przydatne w razie utknięcia znajdują się w górnej części tylnej klapy. Na każde z kół przypada sprężarka, która umożliwia regulację ciśnienia w oponach w rozmiarze 255/55 R19 owiniętych na 19-calowe alufelgi. To wszystko do spółki z dużym prześwitem, podciętymi zderzakami i kołami rozstawionymi na brzegach nadwozia sprawia, że Renault 4ever Trophy wygląda jakby szykował się na wyprawę do dżungli. Takie podkreślenie off-roadowego charakteru to ukłon dla rajdu charytatywnego 4L Trophy organizowanego od 25 lat.
Nowe Renault 4 mniejsze niż Captur
Samo nadwozie ma długość 4160 mm, szerokość 1950 mm, a wysokość sięga 1900 mm. Rozstaw osi to 2570 mm. To oznacza, że współczesne Renault 4 będzie o 6,3 cm krótsze od modelu Captur (4223 mm).
Renault 4 i zasięg 400 km, wcześniej będzie Renault 5 i nowy Scenic
Przypominamy, że listę elektrycznych premier otworzyło Megane E-Tech. W 2024 roku do gamy dołączy współczesne Renault 5. Z kolei nowy Scenic już nie będzie vanem, a crossoverem. Plany przewidują również średniej wielkości SUV-a. Z kolei sportowa submarka Alpine da kierowcom małego elektrycznego hot hatcha i większego SUV-a.
Renault 4, Renault 5 i mały samochód Alpine powstaną na platformie CMF-BEV opracowanej z myślą o niewielkich i przystępnych cenowo autach elektrycznych. Z tej konstrukcji skorzysta też nowy Nissan Micra. Opracowana przez inżynierów aliansu Renault Nissan Mitsubishi architektura pozwali na zastosowanie akumulatorów zapewniających zasięg do 400 km.
Renault i akumulatory do samochodów elektrycznych tańsze o 65 proc.
Co ciekawe, analitycy Grupy Renault spodziewają się jednocześnie radykalnego obniżenia kosztów akumulatorów. Do 2026 roku m.in. dzięki efektowi skali mają być tańsze o połowę (wobec 2022 r.), a dwa lata później nawet o 65 proc. Dzięki takim założeniom, do 2030 roku sojusz firm będzie dysponował w kluczowych zakładach na świecie zdolnością produkcyjną akumulatorów dla pojazdów elektrycznych o łącznej pojemności 220 GWh.
Czas ładowania zostanie skrócony do jednej trzeciej
Z kolei Nissan pracuje nad nową generacją akumulatorów półprzewodnikowych. Tego typu technologia ma radykalnie zmienić użyteczność samochodów elektrycznych. Rozwiązanie zapewni podwójną gęstość energii wobec dzisiejszych elektrolitowych akumulatorów litowo-jonowych. Czas ładowania zostanie skrócony do jednej trzeciej. Masowa produkcja nowych akumulatorów jest przewidziana na połowę 2028 roku. Z pracy japońskich inżynierów skorzystają inne marki koncernu, stąd później ceny e-aut mają zbliżyć się do pojazdów spalinowych poprzez dalsze obniżenie kosztów do 65 dolarów za kWh. To także przyspieszy przechodzenie na elektryki.
Renault 4, kiedy w Polsce i jaka cena?
Renault 4 wjedzie na rynek w 2025 r. i będzie jednym z 10 w pełni elektrycznych modeli francuskiego koncernu. Stawi czoło starym wyjadaczom, jak Opel Mokka, Peugeot 2008, Kia Niro EV czy debiutujący także w Paryżu i produkowany w Tychach Jeep Avenger. Za ile? Dziś elektryczne modele SUV kosztują ok. 170 tys. zł, stąd można spodziewać się podobnego poziomu ceny Renault 4.
Skąd wzięło się Renault 4, czyli samochód uniwersalny jak dżinsy?
W 1956 roku Pierre Dreyfus, prezes państwowego zarządu fabryk Renault, rzucił pomysł "blue jeans car" ("samochodu jak dżinsy"). Biorąc za wzór tę część garderoby, która zyskała niezwykłą popularność, chciał stworzyć uniwersalny, oszczędny samochód przeznaczony na wszystkie kontynenty, dopasowany do społecznych zmian, jakie zarysowały się na początku lat 60.
Po pięciu latach prac Renault 4, pierwszy samochód osobowy firmy Renault z napędem na przednią oś, pokazany został prasie, a następnie zaprezentowany na salonie samochodowym w 1961 roku. W chwili rynkowego debiutu pokazano wersję dostawczą i trzy wersje osobowe: R3, która zniknęła z katalogów w następnym roku, R4 i R4L (L oznaczało wersję luksusową - na zdjęciu). Ta ostatnia bardzo szybko stała się przydomkiem całej gamy i znalazła swoje miejsce w sercach Francuzów.