Jeżeli chcesz poznać odpowiedzi na te, i wiele innych pytań dotyczących narzędzia biznesowego, jakim jest samochód, zapraszam do przeczytania niniejszego artykułu oraz do zapoznania się z szeroka gamą usług, które pozwalają na efektywne zarządzanie autem w firmie, i które są już dziś dostępne na polskim rynku.

Nie musisz się znać – znajdź kogoś, kto się zna

Większość z nas pracuje na komputerach i na smartfonach, ale czy to czyni z nas ekspertów od tych urządzeń? Nie. Mamy pewne osobiste preferencje, ale z reguły to wszystko. Tak samo jest z samochodami w naszej firmie. Potrzebujemy ich do pracy, ale to nie oznacza, że musimy być od razu ekspertami z dziedziny motoryzacji. Samochód to znacznie większy koszt niż wspomniane telefon i komputer, dlatego w tym wypadku warto zdać się na najlepszych, na profesjonalistów.

Eksperci pomogą wybrać auto

Z pomocy ekspertów możemy skorzystać na każdym etapie. Są firmy, które na podstawie przekazanych danych, takich jak rodzaj działalności, struktura zatrudnienia czy obszar działania doradzą nam wybór konkretnej marki i modelu.
Jeżeli w zakresie wyboru samochodu nie mamy absolutnie żadnych preferencji, warto udać się do jednej z firm Car Fleet Management (z angielskiego zarządzanie flotą pojazdów, w skrócie CFM). Są to instytucje oferujące szerszy zakres usług niż firmy leasingowe. Te drugie oferują z reguły tylko finansowanie samochodów, natomiast firmy CFM mają w ofercie usługi finansowania, wynajmu, ale także całe pakiety usług dodatkowych, takich jak ubezpieczenie, serwis, zmianę i przechowywanie kół, naprawy, auta zastępcze, karty paliwowe, aż po zdanie takiego samochodu po zakończeniu kontraktu. Do wiodących firm należą np. Alphabet Polska Fleet Management, LeasePlan Polska, Volkswagen Financial Services, Arval Fleet Management, Carefleet czy BusinessLease.
Możemy takiej firmie przedstawić nasze potrzeby, określić kwoty, jakie jesteśmy w stanie przeznaczać miesięcznie na samochody firmowe. Istotne jest to, że obecnie firmy te kierują ofertę do sektora MŚP. Specjaliści z tych firm, z racji ogromnej liczby samochodów, które kupują mają wynegocjowane duże rabaty i często dzielą się z nimi z klientami. Mogą przeprowadzić analizę potrzeb klienta i na tej podstawie zaoferować konkretne modele ze stałą ratą finansową. Dzięki temu wiemy, że miesięcznie na samochód wydamy kwotę x, a jeżeli chcielibyśmy aby rata obejmowała usługi dodatkowe, musimy tylko do kwoty x dodać części składowe. Zapewnia nam to stałość i przewidywalność kosztów.
Bardzo ważnym czynnikiem i zaletą tych firm jest ich elastyczność. Zarówno pod kątem oferowanych usług dodatkowych (możemy wykupić nawet tzw. usługę door to door, czyli odebranie samochodu na przegląd czy zmianę opon spod firmy i odwiezienie), ale także czasu trwania kontraktu. Jeżeli nie potrzebujemy samochodów na długi okres, użytkujemy je sezonowo, bądź chcemy sprawdzić w praktyce konkretne modele, możemy zdecydować się na wynajem krótko i średnioterminowy. Usługa ta może być zawarta na okres od jednego dnia do dwóch lat. Nie wymaga ona rozbudowanych umów, jest elastyczna i niezwykle przyjazna. Może być stosowana jako swego rodzaju premia dla pracownika, który w zamian za osiągnięcia zawodowe otrzymuje na umówiony okres lepszy samochód. Jest to rozwiązanie z powodzeniem stosowane w dużych firmach. Usługę wynajmu krótko i średnio terminowego, z angielskiego Short&Mid Term Rental, świadczą chociażby takie firmy jak: 99Rent, Avis, Emotis, Express czy Ease Rent.
W zamian za obsługę i „zdjęcie obowiązku opiekowania się samochodami” z nas, firmy Car Fleet Management czy wypożyczalnie krótko i średnioterminowe, pobierają opłaty. Biorąc pod uwagę obowiązki, które nam odpadają, opłaty te nie są wygórowane. Warto jedynie pamiętać, żeby zdecydować się na wiodące i sprawdzone firmy.



Wiem co chcę, czyli dla mnie tylko iPhone

Niektórzy z nas maja preferencję dotyczące danej marki. Proszę pozwolić, że znowu posłużę się analogią do rynku telefonów komórkowych. Od zawsze korzystam z iPhona, lubię jego system operacyjny, to przyjazne i pomocne narzędzie. Pytanie tylko, czy wziąć go na raty w abonamencie, czy może wysupłać z firmowej kasy kilka tysięcy i kupić? Teraz zamiast iPhona proszę podstawić markę samochodów, którą preferujecie, a zamiast kilku tysięcy zastosować kilkadziesiąt, a w niektórych przypadkach i kilkaset. Takich „iPhonów” potrzebujemy nie jeden, a kilka.
Polskie dilerstwa są jednymi z najnowocześniejszych nie tylko w Europie, ale i na świecie. Ich być albo nie być jest oparte w dużej mierze na sprzedaży samochodów do klientów biznesowych. Dlatego nie ma już importera, który nie oferuje odpowiednich narzędzi finansowych. Poszczególne marki, wzorem firm Car Fleet Management, mają dedykowane programy finansowe. Obejmują zarówno leasing, jak i wszelkie formy wynajmu oparte, jakżeby inaczej, na analogii do rynku telekomunikacyjnego. Płacimy abonament, a w ramach tego abonamentu użytkujemy samochód. Abonament możemy rozbudować o usługi dodatkowe, takie jak ubezpieczenie, wymiana i przechowywanie opon, serwis. Podobnie jak w przypadku abonamentu na telefon, przed jego upływem operator oferuje nam „nowy aparat”, tak samo importerzy oferują możliwość zmiany modelu samochodu na inny, bądź nowszy. Takie oferty dedykowane niewielkim firmom mają niemal wszyscy importerzy. Dla przykładu grupa PSA (należą do niej marki Peugeot, Citroen, DS., Opel) ma program pod nazwą Free2Move Lease, Kia oferuje Kia For You, program Hyundaia nazywa się Ease Move On, Toyoty – Toyota Fleet Management Solution, a Forda – Ford Leasing Opcje.
Inaczej niż ma to miejsce w przypadku usług telekomunikacyjnych, duże znaczenia ma nie tylko wybór marki i modelu, ale także odpowiedniego i profesjonalnego dilera. Dilera, który ma doświadczenie w obsłudze klientów biznesowych. Jest to ważne z kilku powodów. Najistotniejszym są relacje interpersonalne, które zawsze mają duże znaczenie. Warto mieć pełne zaufanie do partnera biznesowego, który jest po drugiej stronie negocjacyjnego stołu. Po drugie diler za pomocą narzędzi finansowych dostarczonych przez importera korzystnie sfinansuje nam samochód, ale podczas okresu eksploatacji będziemy musieli go serwisować, a jeżeli zdecydujemy się na wynajem – oddać po okresie eksploatacji. Ma to olbrzymie znaczenia, ponieważ koszty serwisowe są znaczące, a wartość za jaką diler odkupi nasze samochody wpłynie na wysokość miesięcznej raty, jaką płacimy za samochody. Lepszy stan auta, wyższa jego wartość przy odsprzedaży, a więc niższa miesięczna rata, którą płacimy. Dlatego warto już przy wyborze modelu myśleć o nim w dłuższej perspektywie. Przeanalizujmy programy serwisowe importerów, zobaczmy, co ile musimy wykonywać okresowe przeglądy, i co wchodzi w ich skład. Dobrze serwisowany samochód, to samochód, który możemy lepiej sprzedać. Poza tym profesjonalne programy serwisowe, takie jak Service4fleet Opla, Business Service Club Forda czy Flotowy program Serwisowy Peugeota zapewniają np. stałe koszty serwisowe bez względu na to, do którego dilerstwa się udamy.
Nawet mając największe zaufanie do sprzedawcy, warto pamiętać o pewnych niuansach, które mogą nam zapewnić negocjacyjną przewagę. Wybierając model zobaczmy, kiedy planowany jest jego następcą – model wychodzący z produkcji będzie miał niższą ceną przy jego odsprzedaży, dlatego warto dopytać, kiedy planowany jest następca lub chociaż facelifting. Współczesne samochody to także jeżdżące komputery, często z dostępem do internetu. Importerzy wprowadzają szereg aplikacji i rozwiązań, które mogą być pomocne w codziennej eksploatacji. Negocjując dodatkowe dywaniki czy matę do bagażnika, warto sprawdzić, jakie aplikacje i rozwiązania mobilne oferują poszczególni producenci. Jako przykład można podać chociażby oferowaną do modeli Volkswagena usługę Car Net, dzięki której sprawdzimy takie parametry, jak ceny paliw na stacjach, czy pogodę w miejscu, do którego jedziemy. Możemy nawet z poziomu naszego komputera wysłać do konkretnego samochodu trasę on line.
Coraz mniej różni współczesne samochody od smartfonów i komputerów – nie mamy wyjścia i musimy do tego przystosować nasz biznes.



Chce kupić samochód za gotówkę, ale…

Wiemy już, że przy wyborze samochodów możemy zdecydować się na pomoc dealerów i przez nich wybrać finansowanie i usługi dodatkowe bądź na pomoc firm CFM i, korzystając z ich wiedzy, do odpowiedniego finansowania dopasować odpowiednie samochody. Co zrobić, jeżeli chcemy, aby samochody w naszej firmie były po prostu nasze. Czy oznacza to, że jesteśmy skazani na symboliczne cztery kółka i nie możemy liczyć na wszystkie usługi, o których pisałem wcześniej? Nie. Jeżeli zdecydujemy się na konkretne modele, rynek niezależnych dostawców produktów i usług jest niesamowicie szeroki i rozbudowany.
Jak się po nim poruszać? Bez względu na to, jakim kluczem kierujemy się przy wyborze samochodów, czy mamy ulubione marki, czy nie, czy decydujemy się na leasing finansowy, czy wynajem jedno nas nie ominie – wybór auta.
Wspomnieliśmy już, że warto zwrócić uwagę na to, kiedy kupujemy samochody do firmy. Kupując je na wyprzedaży pod koniec roku, możemy zyskać dodatkowe upusty, ale jednocześnie mamy samochody z poprzedniego rocznika, co wyraźnie wpływa na jego najważniejszą cechę, czyli wartość rezydualną, w skrócie – RV. Czynnik RV to nic innego, jak określenie tego, za ile sprzedamy nasze samochody po okresie ich użytkowania. Świadomy przedsiębiorca, kupując auta, już myśli o tym, za ile je sprzeda. Oczywiście są to wartości szacunkowe, ale niezwykle precyzyjne. Dzięki takim firmom jak Eurotax Glass’s możemy podać marki, modele, wersje silnikowe, planowane przebiegi i okres eksploatacji, a eksperci wyliczą nam, ile warte będą nasze samochody za kilka lat.
Zapewne niewielu zdaje sobie sprawę, że na popularną wartość rezydualną wpływ mają takie czynniki, jak kolor czy rodzaj nadwozia (sedany tracą popularność, a więc spada także ich RV).
Jednak czynnikami, które od lat są najbardziej istotne przy późniejszej odsprzedaży, są systemy bezpieczeństwa czynnego i biernego zamontowane w samochodzie, a także technologie w nich zastosowane. Wiadomo, że współczesne samochody są wyposażone w niemal niezliczoną liczbę systemów czuwających nad bezpieczeństwem kierowcy i pasażerów. Mowa o tych obowiązkowych, jak czujniki ciśnienia w oponach czy system ABS, ale także o tych, które obowiązkowe nie są, a wpływają znacząco na bezpieczeństwo. Do takich systemów należą chociażby Toyota Safety Sense, zespół powiązanych ze sobą systemów wspomagających kierowcę jak asystent utrzymania pasa ruchu czy aktywny tempomat. Innym przykładem jest system wprowadzony przez markę Subaru – EyeSight, dzięki parze kamer monitorujących otoczenie, kierowca i pasażerowie mogą czuć się bezpieczniej. Mamy jedną złotą radę – nigdy nie oszczędzajmy na systemach wpływających na bezpieczeństwo, ale nie oszczędzamy także na bezpieczeństwie. Pamiętajmy, że nawet najnowocześniejszy samochód nie będzie bezpieczny, jeżeli prowadzący go kierowca nie potrafi z niego korzystać. Dlatego równie istotne są szkolenia z techniki jazdy oferowane przez zrzeszone w Polskim Stowarzyszeniu Motorowym szkoły. Należą do nich takie szkoły jak działająca w Kielcach SJS czy Akademia Jazdy Opla na warszawskim Bemowie.



Powiedzieliśmy o systemach bezpieczeństwa, teraz słów kilka o nowoczesnych technologiach, a więc o tych związanych z ekologią.

Na naszych oczach odbywa się rewolucja ekologiczna i dobrze, że jesteśmy jej częścią. Czemu zatem nie zdecydować się na hybrydową Toyotę, hybrydowego Forda Mondeo, a może w pełni ekologicznego Hyundaia Kona? To technologie, których nie trzeba się bać, a decydując się na tego typu samochody od razu nasze samochody firmowe stają się ekologiczną wizytówką naszej firmy.
Jeżeli nie jesteśmy przekonani do takich rozwiązań, a dealer nie ma dostępnych samochodów ekologicznych, abyśmy mogli odbyć jazdy testowe, także nic straconego. Skorzystajmy z usługi car sharingu. To forma wynajmu samochodów na minuty. Może być ciekawym rozwiązaniem, kiedy potrzebujemy samochodu dosłownie na kilka godzin, ale może także posłużyć jako źródło wiedzy o nowych modelach. Wiele firm oferujących car sharing ma w swojej flocie samochody hybrydowe czy elektryczne. Ściągamy aplikację, znajdujemy samochód i już mamy jazdę testową.
Wiemy, że na bezpieczeństwie nie oszczędzamy, wiemy także że nie powinniśmy bać się nowoczesnych technologii. Nie zapominamy jednak, że narzędzie, jakim są nasze samochody firmowe, to źródła kosztów. Zadbajmy, aby były one jak najniższe. Tutaj przychodzą nam z pomocą niezależne firmy, oferując szereg rozwiązań dla samochodów biznesowych. Często wydaje się nam, że niektóre usługi czy rozwiązania nie są dla nas, ponieważ mamy tylko kilka bądź kilkanaście samochodów. To złe myślenie. Pomnóżmy koszt ubezpieczenia, kupna i wymiany opon czy koszt serwisu przez liczbę aut, a wyjdzie nam całkiem pokaźna suma, nie wspominając o kosztach paliwa. W każdym z tych elementów możemy i powinniśmy szukać oszczędności. Poszukajmy firmy ubezpieczeniowej oferującej ubezpieczenia dedykowane samochodom firmowym. Firmy takie jak PZU czy AON nie tylko mogą przygotować dla naszych samochodów najlepszą ofertę ubezpieczeniową, ale także wykonają analizę ryzyka. Taka analiza w połączeniu z kursami doskonalenia techniki jazdy, o których już pisaliśmy, to pole do znalezienia zdecydowanych oszczędności.
Podobnie wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o koszty serwisów czy ogumienia. Oczywiście możemy zdecydować się na serwisowanie bądź naprawy w punktach ASO i tam też zmieniać opony. Możemy, ale nie musimy. Zgodnie z dyrektywą GVO możemy serwisować samochody będące na gwarancji także w serwisach niezależnych, takich jak chociażby Motoflota. Warto się tym zainteresować, ponieważ w niektórych przypadkach oszczędności mogą wynieść nawet kilkanaście procent. Tak samo jest w przypadku dedykowanych serwisów ogumienia. Opony są niezwykle istotnym elementem, a do tego przy każdym samochodzie mamy ich osiem – zakładając, że mamy komplet letnich i zimowych. Już przy kilku samochodach robi się problem chociażby z ich przechowywaniem. Takie firmy jak np. Euromaster nie tylko zmienią nam opony, przechowają, sprawdzą ich stan, ale także za pomocą aplikacji będziemy mogli się umówić na ich wymianę na określona godzinę. Do tego otrzymamy zbiorcza fakturę.
Z oponami podobnie jak z systemami bezpieczeństwa jest tak, że nie powinniśmy na nich oszczędzać. Zdarza się, że niektórzy przedsiębiorcy decydują się na nowoczesne samochody, wyposażone w systemy wspomagające kierowcę, a oszczędności szukają, decydując się na niesprawdzone opony. Tymczasem bardzo dobre opony nie muszą być drogie. Przykładem są doskonałe niemieckie opony Fulda, zarówno letnie, jak i zimowe. Możemy także zdecydować się na opony całoroczne, jak chociażby Michelin CrossClimate. Rozwiązań w tym zakresie jest naprawdę wiele.



Kontrola źródłem zaufania

Powoli mamy skompletowany nasz park samochodów firmowych. Wiemy, jak się finansujemy, gdzie ubezpieczamy, za ile sprzedamy, na jakich są oponach i jakie mają systemy bezpieczeństwa. Nasi kierowcy są przeszkoleni. Nic, tylko jeździć. Wszystko byłoby w porządku, gdybyśmy to my jeździli tymi autami, ale tak nie jest. Jeżdżą nimi nasi pracownicy, a w tyle głowy wybrzmiewa nam zasłyszany dowcip: Jakie auto podjedzie pod najwyższy krawężnik? Służbowe!
Wiem, wasi pracownicy tacy nie są. Nawet jeżeli macie niemal nieograniczone zaufanie do użytkowników z takim trudem wybranych samochodów, nic nie stoi na przeszkodzie, aby pomóc sobie nimi zarządzać, a efektem ubocznym tego zarządzania będzie także kontrola pracowników.
Służą do tego różnorakie narzędzia. Podstawowym, bez którego nowoczesna firma nie może się obyć, są karty paliwowe. Otrzymanie ich wymaga wypełnienia prostego formularza, a są oferowane zarówno przez firmy posiadające swoje stacje, jak Lotos, Orlen, Shell czy BP, jak i przez niezależnych emitentów, np. DKV. Karta paliwowa to nie tylko niższe ceny za paliwo, zbiorcza faktura, czy brak konieczności rozliczania gotówkowych delegacji. To także internetowe narzędzie pozwalające ustalać limity na tankowanie, sprawdzić liczbę przejechanych kilometrów i wiele innych rzeczy. Rozbudowane systemy telematyczne oferentów kart paliwowych, jak chociażby BP Fleet Expert, to doskonałe narzędzie pozwalające w znacznej mierze kontrolować nasz park samochodów, zdarzają się jednak sytuacje, że potrzebujemy bardziej rozbudowanych systemów, a nasz arkusz Excela okazuje się niewystarczający. Możemy wtedy zdecydować się na dedykowane rozwiązania, jak chociażby PasCom Flota II czy Verizon Connect Reveal. To już prawdziwe internetowe kombajny, pozwalające kontrolować niemal wszystkie parametry naszych samochodów. Od tras przejazdów, przez planowanie urlopów, przydzielanie samochodów pracownikom, informacje o przeglądach, wymianie opon, kończącym się ubezpieczeniu. Co istotne, mogą być dostosowane do naszych konkretnych potrzeb i okrojone tylko do tych parametrów, które w naszej firmie są przydatne.
W dużym skrócie przebrnęliśmy przez podstawowe zmienne, pozwalające wybrać samochód do naszej firmy i obudować go przynajmniej podstawowymi usługami, które na pewno okażą się przydatne. Jak wybrać zatem dostawców usług…? Mamy tutaj podobną radę, najlepiej wybrać spośród najlepszych, tych, którzy sprawdzili się na rynku przez lata obecności. Dlatego zachęcamy do odwiedzenia strony fleetderby.pl, gdzie znajdziemy wiodących i sprawdzonych dostawców produktów i usług, a przy okazji, możemy zagłosować na tych, których rozwiązania wydają się nam najbardziej odpowiednie.


Tomasz Siwiński, redaktor naczelny Magazynu Fleet

______________________________________________________________________

Usługi do zarządzania samochodem firmowym dostępne na polskim rynku prezentuje plebiscyt Fleet Derby 2019 (www.fleetderby.pl) .

FLEET DERBY 2019 to już ósma edycja ogólnopolskiego plebiscytu flotowego, którego celem jest przede wszystkim prezentacja i promocja na stronie www.fleetderby.pl. produktów i usług flotowych dostępnych na polskim rynku, promocja dostawców rynkowych, jak i najlepszych rozwiązań do firm. Plebiscyt daje możliwość promocji przez niemal pół roku (od stycznia do czerwca 2019) wszystkich zgłoszonych w poszczególnych kategoriach: produktów i usług dedykowanych dla branży flotowej, osobowości flotowych, fleet managerów, ekologicznej floty, motoryzacyjnej marki flotowej oraz wyróżnienie najlepszych w danych kategoriach poprzez głosowanie internetowe na stronie: www.fleetderby.pl.. W tym roku powstała nowa kategoria plebiscytu: „Elektromobilność w instytucjach państwowych”, do której będą mogły być zgłaszane wszystkie działania podjęte przez ww. instytucje w ramach ustawy dot. elektromobilności. Głosującymi w plebiscycie są: managerowie flot samochodowych, koordynatorzy flot samochodowych oraz przedstawiciele firm z sektora Car Fleet Management i partnerzy biznesowi). Ogłoszenie wyników Plebiscytu Fleet Derby 2019 nastąpi 18 czerwca 2019 w Warszawie. Statuetki Fleet Derby 2019 zostaną wręczone przez przedstawicieli redakcji magazynu Fleet. Opisy zgłoszonych produktów i usług, osobowości oraz regulamin plebiscytu dostępne są na stronie: www.fleetderby.pl