Dwóch prokuratorów z Nowej Soli zostało zawieszonych w wykonywaniu obowiązków służbowych - donosi RMF FM. To konsekwencje wypadku, do którego doszło w Wielki Piątek koło Polkowic na Dolnym Śląsku - ranne zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. Sprawca - prokurator Michał J. - uciekł z miejsca, gdy zatrzymała go policja, okazało się, że ma 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Razem z J. w samochodzie jechał inny śledczy - także był pod wpływem alkoholu.

Reklama

Jak donosi stacja Michał J. usłyszy zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Stanie się tak jednak dopiero, gdy sąd dyscyplinarny zgodzi się na uchylenie immunitetu, który na razie chroni prokuratora. Prokuratura okręgowa w Legnicy, która prowadzi postępowanie w tej sprawie, zapewnia, że to kwestia kilku, kilkunastu.

Sprawca wypadku został już przesłuchany, stwierdził, że uciekł zaraz po tym, jak zderzył się z innym autem, ponieważ był w szoku. Kierowcy może grozić 6 lat więzienia.