- Koncern BYD rozkręca biznes w Polsce. Nowatorska hybryda wjeżdża na rynek
- Tak wygląda BYD Seal U DM-i. Oto 4,8-metrowy SUV dla dużej rodziny
- Niemiecki porządek we wnętrzu i obrotowy ekran
- BYD Seal U DM-i to mocna hybryda z silnikiem benzynowym 1.5 Turbo
- Tańsza hybryda BYD Seal U DM-i z silnikiem wolnossącym 1.5 spala 5 l/100 km
Koncern BYD rozkręca biznes w Polsce. Nowatorska hybryda wjeżdża na rynek
BYD to prywatna chińska firma założona w 1995 r. w Shenzhen, w prowincji Guangdong. Nazwa jest skrótem od hasła "Build Your Dreams" czyli "Zbuduj Swoje Marzenia". W ciągu 30 lat firma rozwinęła się z 20 do ponad 900 000 pracowników. Początkowo działała jako producent akumulatorów niklowo-kadmowych. Następnie zajęła się produkcją aut elektrycznych (BEV), elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych, autobusów oraz magazynów energii. W 2008 r. BYD jako pierwsza rozpoczęła sprzedaż hybryd plug-in (PHEV).
Dziś BYD ma na swoim koncie ponad 28 tys. patentów i jest jednym z największych producentów BEV i hybryd typu plug-in. Od sierpnia 2024 roku zatrudnia ponad 100 000 inżynierów i techników w 11 instytucjach badawczych, co czyni go producentem samochodów z największym zespołem badawczo-rozwojowym na świecie. Chiński koncern jednocześnie ostrzy sobie zęby na Teslę i samodzielnie produkuje kluczowe części do samochodów elektrycznych, jak baterie, silniki czy elektronika napędu. W ostatnich latach firma opracowała takie przełomowe rozwiązania, jak superbezpieczne baterie Blade Battery, e-Platform 3.0 i technologię integracji baterii Cell to Body. Gigant działa w 94 krajach i przeszło 400 miastach. W Europie prowadzi biznes od 1998 roku. Na podbój Polski BYD ruszył wiosną i już w pierwszym kwartale 2025 roku planuje mieć sieć 19 salonów sprzedaży, a teraz na rynek wjeżdża rodzinny SUV Seal U DM-i z nowatorską hybrydą. Na co mogą liczyć kierowcy?
Tak wygląda BYD Seal U DM-i. Oto 4,8-metrowy SUV dla dużej rodziny
Za wygląd aut BYD od 2016 roku odpowiada Wolfgang Egger, który ma na swoim koncie takie dzieło jak Alfa Romeo 8C Competizione. Niemiecki stylista pracował też dla Seata, Lamborghini i Audi – dla niemieckiej marki stworzył prototyp Sport Quattro Concept, nawiązujący do legendy z 80. lat XX wieku. Dziś Egger współpracuje z 1000 projektantów z przeszło 10 krajów, takich jak Włochy, Hiszpania, Szwajcaria i Niemcy. Jednym z najnowszych dzieł jego zespołu jest SUV BYD Seal U DM-i. Na pierwszy rzut oka to duży, atrakcyjnie narysowany samochód. Liczby najlepiej oddają rozmach sylwetki. Chiński SUV stoi na 19-calowych polerowanych alufelgach z oponami Michelin, ma 4,78 m długości, niemal 1,9 m szerokości i 1,67 m wysokości.
Niemiecki porządek we wnętrzu i obrotowy ekran
We wnętrzu nowicjusza panuje niemiecki porządek i nie widać, żeby producent szedł na skróty jeśli chodzi o materiały – siedzenia, części deski rozdzielczej, panele drzwi i konsola środkowa są tapicerowane wegańską skórą z podwójnymi kontrastowymi szwami. Obecnie to najlepiej wykonany samochód z chińskim rodowodem, ale i europejskie marki mogłyby pozazdrościć. Dwukolorowe fotele nie tylko wyglądają atrakcyjnie, ale również podtrzymują ciało na zakrętach – szkoda, że zagłówek jest zintegrowany i nie da się go regulować na wysokość. Kierowca ma do dyspozycji dwa ekrany – wyświetlacz wskaźników przed sobą i obrotowy 15,6-calowy "tablet" na środku kokpitu. Za obsługę najważniejszych funkcji odpowiadają także fizyczne przyciski. Do tego jest system audio renomowanej amerykańskiej marki Infinity.
W obu rzędach jest wyjątkowo przestronne. Rozstaw osi 2,8 m zaowocował wygodnym wnętrzem – płaska podłoga zapewnia dużo miejsca na nogi z tyłu. Bagażnik o pojemności 425 l (1440 l po złożeniu kanapy) bardziej pasuje do aut kompaktowych, przy tak okazałym nadwoziu mógłby być większy.
BYD Seal U DM-i to mocna hybryda z silnikiem benzynowym 1.5 Turbo
BYD Seal U DM-i jest dostępny w dwóch wersjach: Boost i Design. Obie są wyposażone po kokardę, a główną różnicą jest napęd hybrydowy. Pod maską topowej odmiany Design pracuje tajna broń BYD – technologia DM-i (Dual Mode). To patent koncernu na 325-konną hybrydę plug-in (550 Nm) z napędem 4x4, który obejmuje dwa silniki elektryczne o dużej mocy (przednie koła napędza silnik 204 KM, a tylne – 163 KM) i benzynową jednostkę 1.5 Turbo/130 KM.
Spalinowa sekcja ma dwa zadania – zachowuje się jak generator (doładowuje dużą baterię Blade 18,3 kWh w czasie jazdy od 25 do 70 proc.), ale jest połączona z kołami i w razie potrzeby wspomaga silniki EV. Stąd ten model jest bardziej elektryczny niż spalinowy, co daje się odczuć szczególnie przy płynnej jeździe. Dzięki dobremu wygłuszeniu w kabinie jest cicho nawet przy prędkościach ekspresowych. Na koniec trasy testowej komputer pokładowy wyświetlił 6,2 l/100 km - rewelacja, jak na 2-tonowego SUV-a z napędem 4x4 i mocą 323 KM pod maską. To nawet mniej niż podaje producent. BYD Seal U DM-i od 0 do 100 km/h przyspiesza w 5,9 s. Elektryczny zasięg to 70 km, a całkowity - 870 km.
Tańsza hybryda BYD Seal U DM-i z silnikiem wolnossącym 1.5 spala 5 l/100 km
Wersja Boost to prostsza i tańsza hybryda, którą stanowi wolnossący silnik benzynowy 1.5/100 KM połączony z silnikiem elektrycznym o mocy 197 KM. Akumulator jest ten sam, czyli 18,3 kWh, za to łączna moc systemu hybrydowego wynosi 217 KM (300 Nm). W tej odmianie BYD Seal U DM-i to raczej samochód do spokojnego, rodzinnego podróżowania niż sportowych popisów. Zużycie paliwa w mieście oscylowało wokół 5 l/100 km. Kierowcom powinien też spodobać się zasięg. 60-litrowy zbiornik paliwa i prąd generowany przez silnik spalinowy mają sprawić, że Seal U DM-i na jednym tankowaniu przejedzie ponad 1080 km (80 km w trybie EV).
Hybrydowy BYD Seal U DM-i kosztuje od 169 900 zł. Jaka gwarancja?
Hybrydowy BYD Seal U DM-i w najtańszej wersji Boost kosztuje od 169 900 zł. Taki samochód oferuje elektrycznie regulowane fotele, kamerę z widokiem 360, system dźwiękowy Infinity, 10 głośników, panoramiczny szyberdach, wyświetlacz HUD, bezprzewodowe ładownie smartfona, funkcję vehicle-to-load (V2L). Odmiana Design (silnik 1.5 turbo, napęd 4x4) - to wydatek od 209 900 zł.
W obu przypadkach to bardzo dobra oferta, bo podobnie wycenieni konkurenci mają tylko silnik spalinowy albo klasyczną hybrydę. Kierowców ma też kusić 6-letnia gwarancja do przebiegu 150 tys. km (akumulator jest objęty 8-letnią ochroną do 200 tys. km).
BYD Seal czyli limuzyna w stylu coupe. Obrotowy ekran na środku kokpitu
BYD Seal to z kolei 4,8-metrowa elektryczna limuzyna w stylu coupe. Od progu wita jasne wnętrze z pikowanymi fotelami. W obu rzędach jest wyjątkowo przestronne (rozstaw osi niemal 3 m). Kierowca ma do dyspozycji dwa ekrany – wyświetlacz wskaźników przed sobą i obrotowy 15,6-calowy "tablet" na środku kokpitu.
BYD Seal błyszczy napędem, zasięgiem i przyspieszeniem
Moc? BYD Seal w bazowej wersji to auto tylnonapędowe, tu silnik elektryczny daje kierowcy 313 KM i 360 Nm. Muśnięcie pedału przyspieszenia i ponad 2-tonowe auto uzyskuje "setkę" po 5,9 s. Prędkości maksymalną ograniczono do 180 km/h. Po naładowaniu na 100 proc. baterii o pojemności 82,5 kWh w mieszanym cyklu można pokonać do 570 km, a w mieście do 700 km.
BYD Seal z elektrycznym napędem 4x4 to już 530 KM oraz 670 Nm. Takie auto od 0 do 100 km/h przyspiesza w 3,8 s. Czyli osiągi iście motocyklowe. W tym modelu pełna bateria o pojemności 82,5 kWh zapewnia zasięg 520 km (600 km w mieście).
Sedan BYD Seal kosztuje od 207 000 zł
Elektryczna limuzyna BYD Seal w bazowej wersji Design kosztuje od 207 000 zł. Wersja dwusilnikowa Excellence, czyli z napędem 4x4 kosztuje od 234 000 zł.
BYD Dolphin już w Polsce. Co to za samochód? Jaka pojemność bagażnika?
Hitem na polskim rynku może okazać się BYD Dolphin, czyli najtańszy elektryczny samochód chińskiego producenta w Polsce. To atrakcyjnie wystylizowany 4,3-metrowy hatchback. Na świat patrzy przez reflektory LED, których układ ma przypominać ruch delfinów wynurzających się z oceanu.
W kabinie mistrzem pierwszego wrażenia jest 12,8-calowy obracany ekran. Za obsługę najważniejszych funkcji odpowiadają fizyczne przyciski. Tryby jazdy obsługuje się pokrętłem na tunelu środkowym. Bagażnik zapewnia od 345 l do 1310 l pojemności. Tylną kanapę można złożyć w proporcji 60:40.
BYD Dolphin - jaki napęd i osiągi?
BYD Dolphin to samochód przednionapędowy. Pod karoserią skrywa silnik o mocy 204 KM (310 Nm) i akumulator 60,4 kWh. Taki zespół gwarantuje zasięg na poziomie 430 km i ponadprzeciętne osiągi – od 0 do 100 km/h auto przyspieszy w 7 sekund. Uzupełnienie energii od 10 do 80 proc. zajmuje niecałe 40 minut.
Ile kosztuje BYD Dolphin? To najtańszy model chińskiej marki w Polsce
Do wyboru są dwie wersje Comfort oraz Design. BYD Dolphin w pierwszej wersji kosztuje od 141 tys. zł, bogatsza z dwubarwnym nadwoziem to wydatek od 150 tys. zł. Seryjne wyposażenie obejmuje m.in.: pompę ciepła, dach panoramiczny, elektrycznie regulowany fotel kierowcy i pasażera, tempomat czy kamerę z widokiem 360 stopni.