- Sprzedaż samochodów idzie na rekord. Nowe przepisy namieszają na rynku. Co to jest CAFE?
- Kara 22 000 zł za samochód spalinowy. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 roku
- Samochody zdrożeją. Jakie auta dziś Polacy kupują najczęściej?
- Toyota sprzedaje 236 aut dziennie, Corolla hitem - 95 proc. to hybrydy
- Top 10 najpopularniejszy marek samochodowych w 2024 roku
Sprzedaż samochodów idzie na rekord. Nowe przepisy namieszają na rynku. Co to jest CAFE?
Polacy kupują samochody na potęgę. Słupki szybują zarówno w segmencie aut popularnych, jak i premium. Od początku 2024 roku na drogi wyjechało niemal 358 tys. nowych aut, to 15 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z najnowszego zestawienia instytutu Samar. Po siedmiu miesiącach rynek sprzedaży nowych samochodów osobowych jest większy w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku o przeszło 14 proc. W przypadku premium wzrost był jeszcze wyższy – przekroczył 35 proc.
Zdaniem analityków w 2024 roku Polacy zarejestrują 540 tys. nowych osobówek. Co jest tylko ostrożnym wyliczeniem, ponieważ w najbliższych miesiącach spodziewają się skokowego wzrostu sprzedaży. Powód? Od 1 stycznia 2025 roku zacznie obowiązywać ostrzejsza unijna regulacja CAFE od Clean Air For Europe, czyli Czyste Powietrze dla Europy.
Kara 22 000 zł za samochód spalinowy. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 roku
To przepisy, które obniżają limit emisji z samochodów spalinowych do 94 g CO2 na przejechany kilometr. W przypadku przekroczenia dozwolonego progu producenci będą musieli płacić 95 euro kary za każdy gram ponadwymiarowej emisji. To oznacza, że prawie żaden samochód spalinowy, nawet hybrydowy, tych ograniczeń nie spełni.
Bardziej wyśrubowane przepisy UE to także ostrzejsze wymagania od producentów. W przypadku przekroczenia regulacji CAFE będą oni musieli płacić kary na poziomie 95 euro za każdy gram ponadwymiarowej emisji. Prosty rachunek mówi, że za typowy samochód rodzinny emitujący ok. 140-150 g/km CO2 kara dla producenta może wynieść prawie 5 tys. euro (ok. 22 tys. zł kary).
Samochody zdrożeją. Jakie auta dziś Polacy kupują najczęściej?
W przypadku najmniejszych aut koszt obniżenia emisji będzie proporcjonalnie do ceny i marży najwyższy. Dlatego w 2025 roku wiele popularnych modeli może zniknąć z oferty ponieważ ich produkcja nie będzie opłacalna. Zmniejszyć się też może liczba dostępnych wersji napędowych i konfiguracji. Łatwo też domyślić się, że dodatkowe obciążenia po 1 stycznia 2025 roku zostaną przeniesione na kierowców, czyli ceny pójdą w górę. Polacy czują pismo nosem i widać to w statystykach rejestracji. Jakie auta sprzedają się najczęściej?
Toyota sprzedaje 236 aut dziennie, Corolla hitem - 95 proc. to hybrydy
Toyota pozostaje liderem polskiego rynku – do tej pory sprzedała ponad 59,4 tys. samochodów. To o 19 proc. więcej niż 7-miesięczy wynik 2023 roku. Japońska marka w lipcu dosłownie odjechała konkurencji – w wynikiem 7320 aut jest o ponad 3 tys. egz. lepsza od Skody. Ze statystyk wynika, że w lipcu codziennie z salonów japońskiej marki wyjeżdżało przynajmniej 236 aut. Najpopularniejszym modelem jest Corolla (15 791 szt.) – aż 95 proc. sprzedanych aut to hybrydy 1.8 i 2.0.
Skoda jest na drugiej lokacie (34 608 egz.), a Octavia to najchętniej wybierany model. W wydziałach komunikacji od początku 2024 roku zgłoszono 12 384 szt. tego auta (wzrost o 35 proc. r/r).
Volkswagen z wynikiem 20,8 tys. szt. zamyka podium. Kolejne pozycje to: Kia, Hyundai, Mercedes, Audi, BMW, Renault i Volvo.
Top 10 najpopularniejszy marek samochodowych w 2024 roku
Toyota po siedmiu miesiącach 2024 roku wypracowała prawie 19 proc. udziału w rynku. W zestawieniu 10 najpopularniejszy aut aż 5 modeli reprezentuje japońską markę.
Top 10 | Marka | Liczba rejestracji w lipcu 2024 | Marka | Liczba rejestracji po siedmiu miesiącach 2024 |
1 | Toyota | 7220 szt. | Toyota | 59 446 |
2 | Skoda | 4250 | Skoda | 34 608 |
3 | Kia | 3296 | VW | 20 818 |
4 | Volkswagen | 3141 | Kia | 19 457 |
5 | Audi | 3050 | Hyundai | 18 055 |
6 | Hyundai | 2788 | Mercedes | 16 691 |
7 | Mercedes | 2669 | Audi | 16 310 |
8 | BMW | 2328 | BMW | 16 011 |
9 | Lexus | 1302 | Renault | 11 763 |
10 | Dacia | 1282 | Volvo | 10 723 |
Lexus trzęsie rynkiem, MG sprzedaje więcej niż Fiat
Ciekawym zjawiskiem jest MG Motor. Brytyjska marka należąca do chińskiego koncernu SAIC sprzedała do dziś ponad 3,7 tys. aut. To prawie 1700 samochodów więcej niż tak uznany kiedyś w Polsce Fiat.
Wśród marek premium w Top10 lipca Lexus awansował na czwartą lokatę i ściga niemiecką trójkę, czyli BMW, Mercedesa i Audi. Koniem pociągowym biznesu Japończyków są SUV-y i hybrydy, czyli NX, RX i UX.
Top10 najpopularniejszych modeli samochodów w Polsce w 2024 roku
Tabela Top10 klasyfikacji generalnej obejmuje sprzedaż do firm i osób prywatnych. Najczęściej kupowanym modelem osobowym w 2024 roku pozostaje Toyota Corolla (15 791 szt.; +27 proc. r/r). Następna jest Skoda Octavia (12 384 szt.; +35 proc.). Podium zamyka Toyota Yaris Cross (9124 szt. +14 proc.). Kolejne miejsca to: Toyota Yaris, Kia Sportage, Toyota RAV4.
Top 10 | Marka i model | Liczba rejestracji w lipcu 2024 | Marka i model | Liczba rejestracji w 2024 |
1 | Toyota Corolla | 1836 szt. | Toyota Corolla | 15 791 |
2 | Kia Sportage | 1432 | Skoda Octavia | 12 384 |
3 | Toyota Yaris | 1362 | Toyota Yaris Cross | 9124 |
4 | Hyundai Tucson | 1213 | Toyota Yaris | 8172 |
5 | Toyota Yaris Cross | 1086 | Kia Sportage | 8015 |
6 | Skoda Octavia | 1071 | Toyota RAV4 | 7709 |
7 | Toyota C-HR | 952 | Hyundai Tucson | 7656 |
8 | Volkswagen T-Roc | 857 | Toyota C-HR | 7637 |
9 | Cupra Fermentor | 792 | Dacia Duster | 5446 |
10 | Dacia Duster | 747 | VW T-Roc | 4912 |
Suzuki Jimny sensacją
Suzuki rozbiło bank wśród… samochodów dostawczych. Japońska marka dzięki modelowi Jimny z homologacją N1 osiągnęła wzrost rejestracji o 157 proc.! Liderem tego segmentu pozostaje Renault. Toyota depcze po piętach Forda i można spodziewać się, że dzięki wprowadzeniu Proace Max japońskiej marce uda się wjechać na drugi stopień podium.
Podwyżki od 1 stycznia 2025 roku. Zdrożeją samochody nowe i używane
Dziś średnia cena nowego auta w Polsce to 180 tys. zł. Od stycznia trzeba przygotować się na przebicie bariery 200 tys. zł. Do tego wzrosty w salonach zmuszą ludzi do poszukiwania alternatywy na rynku wtórnym, a handlarze już zacierają ręce na taki obrót spraw. Jeśli ktoś zastanawia się nad kupnem auta z salonu, to swój plan powinien raczej zrealizować przed końcem 2024 roku. Nie tylko uniknie potencjalnych podwyżek, ale będzie mógł kupić wersję silnikową, której prawdopodobnie po 1 stycznia 2025 roku już nie będzie w ofercie.