Policjanci zauważyli znajomą kobietę

Policjanci patrolujący ulice Polic w pewnym momencie zauważyli za kierownicą Forda Mondeo znajomą twarz. Otóż kierująca srebrnym kombi kobieta była w już w przeszłości karana za przestępstwa w ruchu drogowym oraz posiadała dwa zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Na widok policjantów natychmiast więc zawróciła i rozpoczęła ucieczkę ulicami miasta. 35-latka nie reagowała na wydawane sygnały, złamała szereg przepisów drogowych i rozpędziła się nawet do 160 km/h w terenie zabudowanym.

Reklama

Pościg za nią nie ma sensu? Jednak miał…

W końcu kobieta znalazła się w tzw. ślepym zaułku, więc postanowiła wyskoczyć z Forda i dalej uciekać pieszo. Na szczęście sprytny plan się nie powiódł i 35-latka szybko wpadła w ręce goniących ją funkcjonariuszy. Ma to sens…

Kierująca bez uprawnień i po alkoholu

Reklama

Kobieta wyjaśniła, że uciekała, ponieważ obawiała się badania alkomatem. I słusznie, bo badanie wykazało, że kierująca Fordem wcześniej musiała pić alkohol.

Poza tym kobieta nie posiadała stosownych uprawnień do kierowania pojazdami. I chyba nie zawsze przywiązywała idealną uwagę do tego, gdzie i jak swoje auto zostawia, bo tył jej Mondeo zdobiła też inna naklejka, ale chyba już przyklejona przez kogoś innego – to tzw. karniak za złe parkowanie.

Uciekała przed policją, na aucie miała prowokacyjną naklejkę / policja.pl

Nie zatrzymasz się do kontroli? Kara będzie dotkliwa

Policja przypomina więc, że kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do rozpoczęcia pościgu i nie zatrzyma się do kontroli, popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd również w takim przypadku może orzec zakaz prowadzenia pojazdów nawet na okres 15 lat.

Uciekała przed policją, na aucie miała prowokacyjną naklejkę / policja.pl