Audi przygotowuje się do wejścia w życie prawa zakazującego po 2035 roku rejestracji na terenie Unii Europejskiej nowych samochodów z napędem innym niż zeroemisyjny. Niemiecka marka, podobnie jak wielu innych producentów, mocno wcisnęła gaz w tym zakresie.

Reklama

Audi zamierza, podobnie jak większość liczących się na rynku europejskim producentów, wyprzedzić wejście w życie nowego, unijnego prawa. Firma właśnie przedstawiła swoje plany dotyczące totalnej elektryfikacji gamy modelowej. Od tej decyzji nie ma już odwrotu.

Audi / fot. Audi

Audi rezygnuje z silników spalinowych. Pierwszy etap to 2026 rok

Reklama

Cały plan podzielono na kilka etapów. Pierwszy przełom nastąpi za trzy lata. Od 2026 roku Audi zamierza wprowadzać na rynek nowe samochody wyłącznie z napędem elektrycznym. W sprzedaży nadal pozostaną wersje spalinowe, które debiutowały przed graniczną data. Zatem można się spodziewać, że ostatnia premiera nowego modelu Audi z silnikiem benzynowym lub Diesla odbędzie się w 2025 roku.

Audi rezygnuje z silników spalinowych. Fabryki przestawią produkcję na elektryki

Drugi etap zakłada poszerzenie listy fabryk zajmujących się produkcją samochodów elektrycznych. W tej chwili tylko dwie lokalizacje należące do Audi zajmują się takimi modelami. Jest to fabryka w niemieckim Bollinger Hofe oraz Brukseli. W przyszłym roku do tego prestiżowego grona dołączy obiekt w Ingolstadt. Będzie stamtąd wyjeżdżać model Q6 e-tron.

W kolejnych krokach Niemcy zamierzają stopniowo przełączać produkcję elektryków na zakłady w Neckarsulm (Niemcy), Gyor (Węgry) oraz San Jose Chiapa (Meksyk). Od 2029 roku każda fabryka Audi będzie produkować co najmniej jeden samochód elektryczny.

Reklama

Auta z napędem zeroemisyjnym będą stopniowo wypierać z linii produkcyjnych spalinówki. Właśnie takim przykładem będzie Q6 e-tron, który będzie powstawać na tej samej taśmie montażowej co popularne obecnie modele A4 i A5.

Audi / fot. Audi

Audi rezygnuje z silników spalinowych. Rok 2033 to graniczna data

Całkowity rozbrat z silnikami spalinowymi w Audi nastąpi w 2033 roku. Z salonów znikną wtedy wszystkie samochody zasilane w tradycyjny sposób. Już teraz Audi przygotowuje się do tego momentu. Wiadomo już, że modele A1 czy Q2 nie doczekają się kontynuacji. Sportowe R8 zostanie na rynku, ale tylko w wersji elektrycznej.

Audi / fot. Audi

Audi rezygnuje z silników spalinowych. Firma zaoszczędzi miliardy

Przełączenie produkcji na samochody elektryczne pozwoli zaoszczędzić dużo pieniędzy. Celem Audi jest obniżenie o połowę kosztów produkcji samochodów do 2033 roku, w porównaniu ze stanem obecnym. Producent zdradza, że zmniejszenie kosztów uda się osiągnąć raczej przez automatyzację produkcji i lepsze zarządzanie zasobami, aniżeli obniżeniem jakości produkowanych samochodów. Jednym z pomysłów na realizację tego celu jest lepsze wykorzystywanie obiegu wody - nawet o 70 proc. - poprzez jej odzyskiwanie i filtrowanie ścieków.

Audi / fot. Audi