- Ferrari Roma rozbite w Warszawie. 800 metrów od salonu
- Ferrari Roma rozbite w Warszawie. Wyciąganie auta trwało 3 godziny
- Ferrari Roma ma silnik V8, 661 KM mocy i 3,4 do 100 km/h
- Ferrari 812 Superfast rozbite w Krasnymstawie, wylądowało w rowie
- Ferrari 812 Superfast rozbite w Krasnymstawie, kierowca dostał mandat 3 tys. zł
Dwa modele Ferrari rozbite na polskich drogachw ciągu jednego weekendu to naprawdę rzadkie wydarzenie. Oba przypadki łączy bardzo podobny scenariusz – jesienna aura, mocny samochód i zbyt duża fantazja po stronie kierowcy.
Na polskich drogach pojawia się coraz więcej samochodów z włoskiej stajni, ale Ferrari jest nadal egzotycznym i ekstremalnie drogim samochodem, poza zasięgiem przeciętnego mieszkańca naszego kraju.
Warunki drogowe i atmosferyczne panujące nad Wisłą, a także nowy taryfikator mandatów nie sprzyjają posiadaniu takiego samochodu. W kilka sekund można się pozbyć prawa jazdy, ale tym razem okazało się, że prawa fizyki działają znacznie szybciej niż przepisy ruchu drogowego.
Ferrari Roma rozbite w Warszawie. 800 metrów od salonu
Pierwsze zdarzenie dotyczy Ferrari Roma, któremu udało się odjechać zaledwie 800 metrów od warszawskiego salonu włoskiej marki. Nie wiadomo, kto siedział za kierownicą samochodu: klient, czy pracownik salonu? Niewykluczone, że był to po prostu zwykły zbieg okoliczności i ktoś zupełnie inny przejeżdżał nieopodal salonu, ale jedno jest pewne. Na prostym odcinku ulicy Wirażowej w Warszawie kierowca stracił panowanie nad samochodem i uderzył w barierki.
Na szczęście nikomu nic się nie stało, a na miejsce przybyli z tempem godnym włoskiej marki, pracownicy pobliskiego salonu. Samochód szybko przykryto specjalną plandeką, a następnie próbowano uwolnić spod barierek bez powodowania większych uszkodzeń.
Ferrari Roma rozbite w Warszawie. Wyciąganie auta trwało 3 godziny
Operacja nie była łatwa i trwała aż trzy godziny. W międzyczasie na miejscu pojawił się patrol policji, który sprawdził trzeźwość kierowcy. Niewykluczone, że poza srogim rachunkiem za naprawę musi doliczyć jeszcze mandat i punkty karne.
Po zdjęciach udostępnionych na Facebooku można zauważyć, że mocnemu uszkodzeniu uległy opony, felgi, a także podwozie samochodu. Swoje ślady na nadwoziu na pewno pozostawiły przydrożne barierki. W końcu Ferrari Roma zostało zabrane przez zadaszoną lawetę, która odwiozła uszkodzony egzemplarz na parking przy salonie Ferrari, kilkaset metrów dalej.
Ferrari Roma ma silnik V8, 661 KM mocy i 3,4 do 100 km/h
Ferrari Roma to model, który miał premierę w 2019 roku. Dwudrzwiowe coupe napędzane na tylną oś przez silnik V8 umieszczony z przodu stanowi nie lada wyzwanie dla niedoświadczonych kierowców. Tym bardziej, że z silnika o pojemności 3,9-litra wydobyto 661 KM maksymalnej mocy i 760 Nm momentu obrotowego. Wszystko wskazuje na to, że kierowca zbyt entuzjastycznie podszedł do swoich umiejętności względem mocy drzemiącej pod prawą stopą.
Sportowe coupe z włoskiej stajni rozpędza się od 0 do 100 km/h w 3,4 s, a 200 km/h pojawia się na liczniku po 9,4 s. Prędkość maksymalna to 320 km/h. W najgorszym przypadku można zakładać, że jego jazda testowa (800 metrów od salonu) trwała co najwyżej kilkadziesiąt sekund. To mogła być najkrótsza i zarazem najdroższa zabawa w jego życiu. Ceny Ferrari Roma startują w okolicach 290 tys. euro, co w przeliczeniu wynosi 1,3 mln zł.
Ferrari 812 Superfast rozbite w Krasnymstawie, wylądowało w rowie
Drugi egzemplarz - Ferrari 812 Superfast - podzielił los Romy pod Krasnymstawem na drodze krajowej nr 17, łączącej Lublin z Zamościem. 33-letni mężczyzna wraz z 5-letnim dzieckiem poruszali się w kierunku Zamościa. Jak informuje policja, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Czerwone Ferrari wpadło prosto do rowu.
Ferrari 812 Superfast rozbite w Krasnymstawie, kierowca dostał mandat 3 tys. zł
W tym przypadku również nikomu nic się nie stało, a badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy. Do rachunku za naprawę supersamochodu musi jeszcze doliczyć mandat w wysokości 3 tys. zł oraz punkty karne za spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Ferrari 812 Superfast to V12, 800 KM i 2,9 do 100 km/h
Ferrari 812 Superfast jest napędzane wolnossącym silnikiem V12 o pojemności 6,5 litra. Potężny silnik pracujący za plecami kierowcy wytwarza maksymalną moc 800 KM i 718 Nm momentu obrotowego. Motor współpracuje z 7-biegową, dwusprzęgłową skrzynią biegów, która przenosi napęd na tylną oś. Pierwsze 100 km/h pojawia się na liczniku po 2,9 s od momentu startu. Prędkość maksymalna wynosi 340 km/h. Używane, kilkuletnie egzemplarze można znaleźć w cenie od 1,8-2,0 mln zł.