Policja rozpoczęła akcję Smog. Mundurowi zaznaczają, że w ten sposób chcą przeciwdziałać korzystaniu z samochodów trujących środowisko naturalne. Dlatego z dróg będą eliminowane auta, których stan techniczny w oczywisty sposób, np. poprzez nadmierne zadymienie wskazuje na nieprawidłowe działanie silnika lub uszkodzenie układu wydechowego. W ruch pójdzie specjalistyczny sprzęt kontrolno-pomiarowy – dymomierze i analizatory spalin.
– Warto dla niewtajemniczonych w procedurę kontroli przypomnieć, że urządzenia te wykorzystywane są zgodnie z instrukcją obsługi, która przewiduje wprowadzenie silnika na biegu jałowym na podwyższone obroty – powiedział dziennik.pl podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP. – Ważne jest również to, że urządzenia wykorzystywane przez policjantów są tożsame z tymi, które spotykamy na stacji diagnostycznej, gdzie zasady kontroli są takie same – podkreślił.
W przypadku wykrycia nieprawidłowości oprócz zatrzymania dowodu rejestracyjnego kierowca, który ewidentnie zaniedbał obsługę swojego samochodu musi liczyć się z mandatem nawet do 500 zł. Ale to nie będą jedyne koszty…
– Po zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego za naruszenie norm ochrony środowiska – bez względu na to, czy chodzi o wycieki, czy o przekroczenie norm spalin – taki pojazd dalej nie pojedzie. Z miejsca kontroli może być jedynie odholowany lub odwieziony na lawecie – zapowiedział policjant z KGP.
Dla kierowcy oznacza to dodatkową opłatę za transport do warsztatu i formalności związane z odzyskaniem dowodu rejestracyjnego.
Zabrali dowód rejestracyjny i co dalej?
Przypominamy, że 1 października 2018 roku zniesiono obowiązek posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego. A to wiąże się również ze zmianą dotyczącą zatrzymywania i zwrotu tego dokumentu. Do tej pory dowód rejestracyjny był zatrzymywany fizycznie. Teraz w przypadku, gdy pojazd nie spełnia wymagań ochrony środowiska, zagraża bezpieczeństwu lub porządkowi ruchu drogowego – uprawnione służby odnotują zatrzymanie dokumentu w systemie informatycznym. Informacja o zatrzymaniu zostanie przekazana do Centralnej Ewidencji Pojazdów, a kierowca otrzyma – podobnie jak dotychczas – pokwitowanie.
Co ważne, dowód rejestracyjny można wirtualnie odebrać niekoniecznie w miejscu, gdzie był zatrzymany.
– Można przedstawić swój pojazd z usuniętymi usterkami w jakiejkolwiek jednostce policji, a funkcjonariusz po zalogowaniu do systemu poprzez wykasowanie informacji o zatrzymaniu wykona zwrot dokumentu. Dzięki takiemu ułatwieniu np. osoba z Karkowa, która straciła dowód rejestracyjny w Warszawie może odzyskać go w miejscu zamieszkania – wyjaśnił przedstawiciel Komendy Głównej Policji.