Minister transportu Sławomir Nowak podpisał w piątek projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami. Kilka dni wcześniej suchej nitki nie zostawili na nim samorządowcy z Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Nowelizacja, o której pisaliśmy już w DGP, dopuszcza papierowy obieg dokumentów między wojewódzkimi ośrodkami ruchu drogowego a starostwami – mimo że od 19 stycznia wymiana dokumentacji miała odbywać się wyłącznie elektronicznie.
Problem w tym, że ponad 30 z 49 ośrodków egzaminacyjnych nie jest w stanie komunikować się z urzędami powiatowymi, by poinformować je o zdanym przez kandydata egzaminie na kat. B, a bez tego starostwo nie jest w stanie zlecić wydrukowania blankietu dla przyszłego kierowcy. Winna temu jest zażarta rywalizacja między konkurującymi ze sobą firmami: PWPW oraz Sygnity.
Pierwsza z nich obsługuje kilkanaście WORD-ów i jednocześnie jest dostawcą systemu informatycznego we wszystkich starostwach. O ile więc WORD-y, które wybrały system PWPW, mogą działać normalnie, o tyle te ośrodki, które zdecydowały się na programy Sygnity, są sparaliżowane. PWPW nie zamierza bowiem za darmo udostępnić konkurentowi systemów wdrożonych w starostwach.
Reklama
Sytuację w większości ośrodków projekt Ministerstwa Transportu określa jako „awarię systemu teleinformatycznego”. Dopuszcza też awaryjne procedury obsługi kandydatów. Kandydat z wyrobionym w starostwie profilem kandydata na kierowcę będzie zobowiązany złożyć w WORD pisemne oświadczenie o spełnianiu ustawowych wymagań. WORD przed wyznaczeniem terminu egzaminu będzie zobowiązany sprawdzić prawdziwość złożonego oświadczenia poprzez kontakt ze starostwem, które wygenerowało profil kandydata na kierowcę. Po otrzymaniu potwierdzenia od starosty WORD wyznaczy termin egzaminu państwowego – tłumaczy resort transportu.
Samorządy negatywnie oceniają projekt ministra Nowaka. Rozporządzenie to kolejny krok wstecz. Mieliśmy budować kolejny system informatyczny w zakresie egzaminowania, a teraz będziemy biegać z papierami między starostwami a WORD-ami - mówi Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich. W piątek w resorcie transportu usłyszeliśmy, że projekt czeka tylko na podpisy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwa Obrony Narodowej. Wejdzie w życie dzień po jego ogłoszeniu.