Stan czterech z dziewięciorga dzieci zakwalifikowano najpierw jako krytyczny, ale obecnie ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Sprawca wypadku powiedział, że zawiodły hamulce jego auta. Policja bada przyczyny wypadku i jak zapowiedziała jej rzeczniczka Karen Rayner, sprawdzi, czy umiejętności stuletniego kierowcy pozwalały na zachowanie przez niego prawa jazdy.

Reklama

Władze nie podały personaliów kierowcy, ale lokalna telewizja ujawniła, że mężczyzna na początku września skończy 101 lat.