Warszawa
Reklama

Niezniszczalny! Ten samochód ma ponad MILION kilometrów przebiegu! ZDJĘCIA

5 czerwca 2013, 14:34
Jerzy Czaja przyznaje, że przygoda a carismą zaczęła się od wypadku innym autem - samochód nadawał się jedynie na złom. Jako fan japońskiej motoryzacji naturalnie poszukiwał produktu japońskiej marki. Okazja pojawiła się "pod nosem" - sąsiadka sprzedawała dwuletnią mitsubishi carismę, którą mąż sprowadził ze Szwajcarii. Kobieta zdecydowała się sprzedać auto po śmierci męża - sama nie miała prawa jazdy.
Jerzy Czaja przyznaje, że przygoda a carismą zaczęła się od wypadku innym autem - samochód nadawał się jedynie na złom. Jako fan japońskiej motoryzacji naturalnie poszukiwał produktu japońskiej marki. Okazja pojawiła się "pod nosem" - sąsiadka sprzedawała dwuletnią mitsubishi carismę, którą mąż sprowadził ze Szwajcarii. Kobieta zdecydowała się sprzedać auto po śmierci męża - sama nie miała prawa jazdy. / Mitsubishi
Ponad milion kilometrów na liczniku! Większość przebiegu po polskich drogach i… bez poważniejszych awarii. Takiego wyczynu swoim mitsubishi dokonał były spadochroniarz z 16. batalionu powietrzno-desantowego w Krakowie. W tym czasie carisma nigdy go nie zawiodła i jeździ dalej. Ktoś ma wątpliwości?

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Zmiany w przepisach dla kierowców, najświeższe informacje ze świata motoryzacji, premiery, testy najnowszych modeli aut, porady. Od kiedy zakaz samochodów spalinowych? Czy pieszy ma zawsze pierwszeństwo? Gdzie zainstalują nowe fotoradary i kamery odcinkowego pomiaru prędkości? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w newsletterze Auto.dziennik.pl.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama