Zmiany dla kierowców. Oto nowe obowiązki i kary

Kierowców czeka przykręcenie śruby. Przepisy, które zamierzają wdrożyć w życie przedstawiciele Parlamentu Europejskiego i urzędnicy UE, niosą wielkie zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach.

Obecnie każdego roku ginie na nich ponad 20 tys. osób. Czego mają spodziewać się kierowcy? Rozwiązania prawne obejmują m.in. obowiązki związane z wydaniem lub odnowieniem prawa jazdy czy zaostrzenie kar za wykroczenia drogowe. Zmian "unijnych" jest co najmniej osiem. Oto szczegóły…

Reklama

Nowe zasady oceny zdrowia kierowców. Seniorzy stracą prawo jazdy?

Komisja Europejska w pierwotnej propozycji przepisów chciała, by 70-latkowie i starsi kierowcy stawiali się na badania lekarskie co 5 lat – inaczej ich prawo jazdy traciłoby ważność. Nowy obowiązek miał wejść w życie w 2024 roku. Posłowie Parlamentu Europejskiego jednak nie poparli skrócenia ważności uprawnień seniorów, aby uniknąć dyskryminacji i zapewnić im prawo do swobodnego przemieszczania się oraz uczestnictwa w życiu gospodarczym i społecznym.

Obowiązkowe badania kierowców - o tym zdecyduje rząd

Reklama

Europosłowie zgodzili się za to na nowe zasady oceny zdrowia przed wydaniem lub odnowieniem prawa jazdy. W myśl przyjętych zapisów kierowca ma sam określać swoją zdolność do prowadzenia pojazdów (np. wypełniając formularz). Przy czym PE pozwolił rządom krajów UE samodzielnie decydować, czy samoocena jest wystarczająca, czy jednak powinno ją zastąpić badanie lekarskie z minimalnym zestawem kontroli m.in. wzroku i układu krążenia kierowców. Słowem Unia nie będzie wymagać obowiązkowych badań od państw członkowskich, ale też ich nie zabrania.

Każde prawo jazdy do wymiany. Kiedy musisz iść do urzędu?

Posłowie zgodzili się też, że prawo jazdy kategorii A i B, czyli na motocykl i samochód osobowy, będzie ważne 15 lat. Kierowcy busów i samochodów ciężarowych dostaną prawo jazdy na 5 lat. Po tym okresie każdy będzie musiał iść do urzędu i wymienić dokument na nowy.

– Jeśli dokument uprawniający do prowadzenia pojazdów będzie miał datę ważności, to przy jego odnawianiu będzie sposobność, aby kierowcy mogli przechodzić dodatkowe badania lekarskie potwierdzające ich predyspozycje zdrowotne do prowadzenia pojazdówpowiedział dziennik.pl Mikołaj Krupiński z Instytutu Transportu Samochodowego i wskazał, że nienajlepszy stan zdrowia dotyczy nie tylko osób w podeszłym wieku – chorują także osoby znacznie młodsze, mające 30 czy 40 lat.

Badania psychologiczne dla kierowców w Polsce zdrożeją do 200 zł

Ministerstwo Zdrowia pod rękę z resortem infrastruktury przygotowało nowe rozporządzenie w sprawie badań psychologicznych osób ubiegających się o prawo jazdy, kierowców oraz osób wykonujących pracę na stanowisku kierowcy. O co chodzi tym dokumencie? O pieniądze. Resort zdrowia chce podnieść opłatę za badania psychologiczne w zakresie psychologii transportu oraz ponowne badanie psychologiczne. Obecnie ta procedura kosztuje 150 zł; stawka obowiązuje od 2014 roku. Z rozporządzenia wynika, że cena wzrośnie do 200 zł, czyli będzie drożej o 50 zł.

Od kiedy nowa opłata za badania psychologiczne kierowców?

Nowa stawka miałaby zacząć obowiązywać 14 dni po ogłoszeniu rozporządzenia. W tym czasie autorzy reformy przewidują okres przejściowy, zgodnie z którym rozpoczęte postępowanie w sprawie wydania orzeczenia psychologicznego, ale niezakończone przed wejściem w życie nowych przepisów, będzie kosztować 150 zł.

Badania psychologiczne kierowców. Nowe procedury niezależne od wieku

W Polsce kierowcy (niezawodowi) podlegają badaniom lekarskim (czasem psychologicznym) tylko w przypadku uzyskiwania prawa jazdy lub w sytuacji złamania prawa (np. na skutek przekroczenia limitu punktów karnych, prowadzenia pod wpływem alkoholu lub bycia sprawcą wypadku drogowego). Jednak zdaniem ekspertów Instytutu Transportu Samochodowego warto rozszerzyć obowiązujące przepisy.

– Badania psychologiczne, oprócz celu selekcyjnego, dostarczają informacji o sprawności psychicznej i indywidualnych mechanizmach zachowania kierowcy – powiedziała dziennik.pl dr Ewa Odachowska-Rogalska, psycholog transportu, traumatolog z ITS. – Te informacje mogą skłaniać do autorefleksji, wskazywać na sposoby rekompensowania braków oraz wpływać na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Świadomy kierowca, identyfikując ograniczenia, może dostosować sposób jazdy, np. ograniczając prędkość, unikając tras o dużym ruchu, zwłaszcza w godzinach szczytu czy po zmierzchu. Rozsądnym rozwiązaniem byłoby kierowanie na badania psychologiczne, niezależnie od wieku, osób chorych, zagrożonych np. demencją – wskazała.

Senior za kierownicą. W jakim wieku nie można prowadzić auto? / Shutterstock

Senior za kierownicą. W jakim wieku nie można prowadzić auto?

Zdaniem przedstawicielki ITS nie ma precyzyjnego wieku, w którym należy przestać prowadzić pojazd. Jednak wraz z wiekiem u większości ludzi obniża się sprawność psychofizyczna. Zmniejsza się wrażliwość układu nerwowego, pogarsza się widzenie, słuch i zdolności reakcji. Badania wskazują, że największe zmiany czasu reakcji występują w wieku 50-60 lat oraz po 65 roku życia. Osoby po 75 roku życia charakteryzują się nawet dwukrotnie dłuższym czasem reakcji w porównaniu do osób młodszych – podkreśliła Odachowska-Rogalska.

Młodzi kierowcy z 2-letnim okresem próbnym. Na czym polegają zmiany?

Kierowców młodych wiekiem (i stażem) także dotkną zmiany. Parlament Europejski paluje wprowadzenie dla nich dwuletniego okresu próbnego, podczas którego podlegaliby ograniczeniom, takim jak obniżony limit alkoholu we krwi i surowsze kary za niebezpieczną jazdę. To obostrzenie wydaje się właściwe, szczególnie że z danych Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS wynika, że ta grupa kierujących powoduje 3-4 więcej wypadków niż kierowcy po 60 roku życia (w przeliczeniu na 10 tys. populacji).

Młody kierowca przez 2 lata pod kontrolą i zakaz jazdy od godziny 22.00 do 6.00

Reformy na poziomie prawa unijnego są zbieżne z rozwiązaniami polskich ekspertów. Instytut Transportu Samochodowego także dąży do wdrożenia zmian w przepisach dotyczących młodych kierowców.

– Interesującym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie dodatkowych szkoleń dla kierowców, umożliwiających jazdę z osobą towarzyszącą przez 2 lata przed uzyskaniem pełnych uprawnień, zgodnie z zasadą zaczynać naukę wcześniej, ale pod kontrolą – powiedziała Maria Dąbrowska-Loranc, kierownik Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS.

Eksperci ITS proponują też wprowadzenie dwóch ograniczeń dla młodych kierowców w pierwszych 2 latach po uzyskaniu prawa jazdy. Pierwsze to obniżenie dopuszczalnych limitów prędkości na różnych rodzajach dróg. Drugie rozwiązanie to zakaz samodzielnej jazdy w godzinach 22.00-6.00. Młody kierowca mógłby prowadzić w nocy jedynie w pod okiem osoby posiadającej prawo jazdy nie krócej niż 5 lat.

Utrata prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 30 km/h?

Utrata prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 30 km/h w terenie zabudowanym – ten przepis już niebawem może mrozić krew w żyłach każdego kierowcy. Dziś w Polsce przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie kończy się zatrzymaniem uprawnień na trzy miesiące. Obniżenie limitu do 30 km/h oznaczałoby masową utratę uprawnień (przynajmniej w początkowej fazie obowiązywania przepisów). Następna zmiana jest ściśle związana z tym obostrzeniem.

Nowa kara ważna w całej Unii Europejskiej. Straciłeś prawo jazdy?

– Obecnie, jeśli kierowca straci prawo jazdy w wyniku wykroczenia drogowego w innym kraju UE niż ten, który wydał mu prawo jazdy, w większości przypadków sankcja będzie miała zastosowanie tylko w kraju, w którym popełniono wykroczenie i nie będzie wiązać się z żadnymi ograniczeniami w pozostałej części UE – zauważają przedstawiciele PE i zamierzają to zmienić. Jakim cudem?

Informacja o czasowym zatrzymaniu prawa jazdy miałaby trafiać do Europejskiej Sieci Praw Jazdy, czyli specjalnego systemu spinającego kraje UE. W ten sposób zakaz wydany np. w Polsce będzie obowiązywał we wszystkich państwach Unii. Zaproponowany mechanizm przewiduje, że służby będą miały 10 dni roboczych na informowanie się o dyskwalifikacji danego kierowcy i kolejne 15 dni na decyzję, czy zakaz prowadzenia pojazdów będzie obowiązywał w całej Unii. Przy czym kierowca o decyzji ma dowiedzieć się w ciągu 7 dni.

Unia przykręca śrubę, posypią się mandaty. Będzie list gończy za kierowcą

Dziś nawet 40 proc. wykroczeń popełnionych za granicą uchodzi płazem. Jednak koniec bezkarność kierowców jest bliski, a tablica rejestracyjna innego państwa nie będzie licencją na ucieczkę od odpowiedzialności. Zmiany w przepisach dotyczących ścigania za wykroczenia w całej Unii Europejskiej mają ułatwić służbom namierzenie sprawcy i pociągnięcie go do odpowiedzialności. Państwa UE zostaną zobowiązane do wzajemnej pomocy w namierzeniu pirata drogowego. Przykładowo Polska będzie musiała bezzwłocznie odpowiedzieć na wniosek niemieckiej policji, jednak nie później niż w dwa miesiące.

Nowy katalog wykroczeń drogowych. Dopisano cztery sytuacje

Wreszcie zaostrzone przepisy przewidują rozszerzenie katalogu wykroczeń, za które kierowcy będą ścigani w całej UE. Oprócz przekroczenia prędkości, jazdy pod wpływem alkoholu lub przejazdu na czerwonym świetle, teraz zestaw został powiększony o niebezpieczne parkowanie i wyprzedzanie, przekraczanie linii ciągłej i ucieczkę z miejsca wypadku.

Policja / Policja