mObywatel dla kierowców. Nowa funkcja w aplikacji
Nowa, zapowiedziana przez ministerstwo cyfryzacji funkcja, to podanie ręki kierowcom, którzy chcą się dogadać bez wzywania policji, ale nie mają możliwości spisania oświadczenia. Chodzi o opcję "Stłuczka", nad którą prace mają się rozpocząć jeszcze w pierwszym kwartale 2024 roku.
Co za tym idzie? To możliwość sporządzenia cyfrowego oświadczenia o zdarzeniu. Zastąpi ono klasyczne, papierowe oświadczenie, dzięki czemu obaj kierowcy mogą uniknąć długotrwałego czekania na policję, a potem formalnego wyjaśnienia sprawy. Co kluczowe, kierowca winny zdarzeniu nie będzie musiał wówczas płacić mandatu: jedyna, niezmienna konsekwencja, to utrata zniżek, w zależności od swojego ubezpieczenia OC.
Przypomnijmy, że mandat za spowodowanie kolizji obecnie wynosi aż 1500 złotych. Wielu kierowców już się przekonało, że to najdroższy brak kartki i długopisu w samochodzie…
Inne funkcje mObywatela dla kierowców
W Polsce mObywatel pełni już funkcję cyfrowego portfela. Nie ma obowiązku noszenia ze sobą prawa jazdy, dowodu osobistego, czy nawet rejestracyjnego pojazdu: wszystkie dane możecie mieć ulokowane w waszym smartfonie, właśnie dzięki aplikacji.
Kierowcy, poza prawem jazdy, znajdą tam wszystkie informacje na temat zarejestrowanego na siebie auta: termin badania technicznego, termin ubezpieczenia OC, historię pojazdu, numer VIN, rejestracyjny i wiele więcej.
Opcja "Stłuczka" to bardzo przydatne dopełnienie, które faktycznie może pomóc kierowcom w kryzysowej sytuacji.