Testy samochodu autonomicznego
W Jaworznie przeprowadzono pierwsze w Polsce testy samochodu autonomicznego na drogach publicznych. Próby, podczas których inżynierowie zbierali bezcenne dane w zakresie działania algorytmów i zaawansowanych funkcji jazdy bez udziału kierowcy, odbywały się w zróżnicowanych warunkach drogowych pogodowych, a także po zmroku.
Auto bez kierowcy na polskich drogach
Za testy odpowiada zespół inżynierów Łukasiewicz - PIMOT pod kierownictwem dr. inż. Karola Zielonki. Jak informuje instytut, dane, które zostały zebrane podczas testów będą stanowić bazę do dalszej pracy nad rozwijanymi do tej pory systemami. Na publicznych drogach w Jaworznie udało się zweryfikować działania algorytmów odpowiedzialnych za sterowanie systemami pojazdu zautomatyzowanego, m.in. za skręcanie, przyspieszanie i hamowanie. Inżynierowie sprawdzali również, jak system radzi sobie z mapowaniem terenu i identyfikowaniem przeszkód. Zgromadzone doświadczenie pozwoli na budowanie unikalnej wiedzy w zakresie autonomicznej mobilności.
Testy w Jaworznie - autonomiczne auto na drodze publicznej
Lokalizacja testów nie była przypadkowa - w Jaworznie już od pewnego czasu prowadzone są próby drogowe związane z rozwojem systemów zautomatyzowanej jazdy, choć, jak przyznaje Paweł Silbert, Prezydent Miasta Jaworzno, testów tak zaawansowanego układu jeszcze na polskich drogach publicznych nie było: To dla nas niezwykłe doświadczenie i wyróżnienie, że takie instytucje wybierają na swoje badania właśnie Jaworzno. Tego typu rozwiązania to kolejny krok ku przyszłości - dodał.
Testy były nadzorowane przez odpowiednie służby, w tym drogówkę z Jaworzna. Policjanci sprawdzali i opiniowali infrastrukturę terenu oraz zadbali o bezpieczeństwo podczas testów. Mundurowi przed rozpoczęciem prac badawczych weryfikowali wskazany odcinek drogi pod kątem jej jakości i właściwości. Za kierownicą "samojeżdżącego" auta przez cały czas siedział również kierowca, zdolny przejąć kontrolę nad pojazdem.
Testy samochodów autonomicznych
W Polsce m.in. w województwie śląskim, nad systemami automatyzującymi jazdę pracuje wielu dużych – o zasięgu międzynarodowym – producentów kompletnych systemów oraz firmy rozwijające oprogramowanie, a także wiele start upów. To powoduje potrzebę budowania krajowych kompetencji w obszarze testowania systemów ADAS (Advanced Driver Assistance Systems), algorytmów sterujących, poszczególnych komponentów jak i kompletnych pojazdów zautomatyzowanych, a w konsekwencji prowadzenia badań homologacyjnych dopuszczających te pojazdy do ruchu - powiedział dr inż. Karol Zielonka.
Testy samochodów poruszających się autonomicznie są prowadzone na całym świecie, ale w niektórych miasta, takie pojazdu dopuszczone są do ruchu. To m.in. jeżdżące bez kierowcy taksówki w San Francisco, które od 2023 roku wożą pasażerów samodzielnie - nadzorowane przez operatora, który nie znajduje się w pojeździe. Zaawansowana technologia to jedno, a umożliwiająca jej praktyczne zastosowania legislacja - drugie. To właśnie dlatego dopuszczenie autonomicznych pojazdów do ruchu stanowi ogromne wyzwanie i wymaga zebrania i odpowiedniego opracowania ogromnych ilości danych.