Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce rozpoczęli kontrolowanie kierowców i wszystkich innych osób naruszających przepisy ruchu drogowego. No i trochę tego było, bo w sumie policjanci sprawdzili blisko 480 pojazdów– wśród zatrzymanych był jeden kierujący w stanie nietrzeźwości oraz dwie osoby poszukiwane przez organy ścigania. Policjanci wystawili niemal 160 mandatów na łączną kwotę ponad 54 tysięcy złotych.

Reklama

Kontrole zakończyły się dla 69 użytkowników zmodyfikowanych pojazdów zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a jeden z kierowców odpowie dodatkowo za cofanie lub inną ingerencję we wskazania licznika przebiegu w pojeździe mechanicznym.

Nie tylko modyfikacje, ale i przekroczenia prędkości

Jeden z patroli zatrzymał także kierowcę, który w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h. Teraz amator szybkiej jazdy przez 3 najbliższe miesiące drogę będzie obserwował z fotela pasażera. Policjanci przypominają, że droga publiczna to nie tor wyścigowy. Swoje umiejętności w doskonaleniu jazdy można ćwiczyć tylko i wyłącznie w odpowiednich miejscach, pod okiem fachowych instruktorów.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Tego typu nocne działania nie są pierwszymi przeprowadzonymi na drogach stolicy Dolnego Śląska, a funkcjonariusze zapowiadają jednocześnie, że akcje będą kontynuowane w przyszłości.

Miłośnicy tuningu i szybkiej jazdy spotkali się we Wrocławiu. Niespodziankę zgotowała im policja / Policja
Miłośnicy tuningu i szybkiej jazdy spotkali się we Wrocławiu. Niespodziankę zgotowała im policja / Policja
Miłośnicy tuningu i szybkiej jazdy spotkali się we Wrocławiu. Niespodziankę zgotowała im policja / Policja
Miłośnicy tuningu i szybkiej jazdy spotkali się we Wrocławiu. Niespodziankę zgotowała im policja / Policja
Miłośnicy tuningu i szybkiej jazdy spotkali się we Wrocławiu. Niespodziankę zgotowała im policja / Policja
Miłośnicy tuningu i szybkiej jazdy spotkali się we Wrocławiu. Niespodziankę zgotowała im policja / Policja