Manipulacje czasem pracy. Kierowcy zatrzymani

Kierowcy ciężarówek ponadnormatywnych jechali z odpowiednią szybkością i nie wzbudzali szczególnych podejrzeń. Nocne kontrole były częścią rutynowych działań pracowników Inspekcji Transportu Drogowego. Zatrzymani na lubuskim odcinku autostrady A2 szoferzy mieli jednak sporo na sumieniu.

W trakcie działań mundurowi ujawnili daleko idące manipulacje czasem pracy. Pięciu kierowców będzie się musiało gęsto tłumaczyć. Nie wrócą do pracy zbyt szybko, a do zapłaty będą mieli srogie kary.

Reklama

Zamieniali karty, korzystali z magnesów

Inspektorzy ujawnili, że wśród pięciu zatrzymanych kierowców aż trzech zapisywało swoje aktywności na konto innych osób. Krótko mówiąc - posługiwali się cudzymi kartami kierowcy. Jeden z szoferów korzystał nawet z dwóch kart, symulując jazdę w dwuosobowej załodze. Na tym nie koniec, bo kreatywnością popisał się również kierujący, który sięgnął po trik sprzed lat - zakłócał pracę tachografu magnesem.

Kontrola drogowa GITD / GITD / GITD
Reklama

Kierowcom, którzy manipulowali czasem pracy, na najbliższe 3 miesiące zatrzymano prawa jazdy. Spryciarz od magnesu został ponadto przekazany do dalszych czynności funkcjonariuszom policji. Zgodnie z obowiązującym od kilku lat prawem, ingerując w licznik pojazdu dopuścił się przestępstwa. Pozostali również mają przechlapane - jak informuje GITD, wobec przewoźników i osób zarządzających transportem w przedsiębiorstwie zostaną wszczęte postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym. Grożą im kary pieniężne.

Kontrola GITD: Są też dobre wieści

Manipulacja czasem pracy i naginanie przepisów, by jeździć do upadłego, należy ocenić jako ciężkie przewinienie. Nieodpowiedzialność, przy odrobinie pecha, mogła doprowadzić do tragedii. W całej sytuacji pocieszające jest jednak, że opisane wyżej nieprawidłowości były jedynymi, których dopatrzyli się inspektorzy GITD. Skontrolowane pojazdy nienormatywne poruszały się po autostradzie A2 zgodnie z przepisami, a kierowcy i przewoźnicy okazali do kontroli odpowiednie dokumenty uprawniające do wykonywania takiego rodzaju transportów. Zgodne z prawem i okazanymi "papierami" były również tonaże, naciski osi i gabaryty ciężarówek.

Inspekcja Transportu Drogowego / Shutterstock