Omoda w oficjalnym komunikacie prasowym oświadczyła, że 51 egzemplarzy modelu Omoda 5 przypłynęło już w kontenerach z chińskiego portu Wuhu do Las Palmas w Hiszpanii. Auta przechodzą teraz proces rejestracji i wkrótce będzie można zobaczyć je na kluczowych dla marki rynkach. Jak zapewniają przedstawiciele marki, Polska jest jednym z nich.
Oczywiście parafrazując znane przysłowie, można stwierdzić, że 51 sztuk wiosny nie czyni, ale stanowi wstęp do rozpoczęcia działalności w Europie. Warto przypomnieć, że poza granicami naszego kontynentu nabywców znalazło już ponad 80 tys. egzemplarzy tego kompaktowego crossovera, a plany przewidują dostarczenie w tym roku klientom w sumie nawet 200 tys. tych aut.
Omoda 5 – co to za samochód
Jak już informowaliśmy w czerwcu Omoda 5 to kompaktowy crossover o wymiarach 4,4 m długości, 1,83 m szerokości i 1,59 m wysokości. Jego rozstaw osi sięga 2,63 m, co plasuje go w segmencie pomiędzy takimi konkurentami jak np. Kia Niro, Skoda Karoq czy Toyota C-HR. Auto wyróżnia się ciekawą stylistyką z charakterystycznym, masywnym grillem i 18-calowymi alufelgami. We wnętrzu uwagę zwróci cyfrowy kokpit z dwoma ekranami o przekątnych 10,25 cala i system multimedialny z cyfrowym asystentem aktywowanym poleceniem "Hello Omoda".
Pojemność bagażnika w zależności od ustawienia siedzeń wynosi od 378 do 1075 l. Warto podkreślić, że w testach zderzeniowych EuroNCAP Omoda 5 otrzymała maksymalną notę pięciu gwiazdek.
Omoda 5 – jakie wersje w ofercie
Jako pierwszy do sprzedaży wejdzie spalinowy wariant Omody 5 z turbodoładowanym silnikiem benzynowym o pojemności 1,6 l i mocy 197 KM. Standardem ma być 7-stopniowa, dwusprzęgłowa skrzynia biegów i napęd na przód.
Chwilę później do gamy dołączy wersja z napędem elektrycznym, ale różniącą się znacznie stylistyką od spalinowej, zwłaszcza wyglądem pasa przedniego. Auto ma być dostępne w dwóch odmianach pojemności baterii, ale na szczegółowe dane musimy jeszcze poczekać
Omoda – kiedy w sprzedaży, jakie ceny w Polsce
Przedstawiciele polskiego oddziału marki zapewniają, że w Polsce pierwsze Omody 5 powinny pojawić się po wakacjach. Firma dopina właśnie rozmowy z wybranymi dilerami, w planach jest też budowa kilku własnych salonów, co jest o tyle istotne, że w przyszłym roku oferta ma zostać poszerzona o większe SUV-y zaliczane do segmentu premium – Jaecoo J7 i J9.
Na pytanie dziennik.pl o ceny Ajax Jia, dyrektor Omoda Polska, odpowiedział, że w zależności od wersji wyposażenia Omoda 5 z silnikiem benzynowym 1.6/197 KM będzie kosztować od około 29 do 32 tys. euro, co przy aktualnym kursie oznacza niespełna 130 tys. zł za wariant podstawowy. Więcej szczegółów powinniśmy poznać już najbliższych tygodniach.
Na wrzesień firma zapowiedziała też globalne wydarzenie dla użytkowników, na którym zaprezentuje swoje produkty i najnowszy inteligentny ekosystem.