Ale zaraz, chwila, przecież takie same parametry miał model e-tron S? Ano owszem, miał. Tyle że zmienia się nomenklatura i od teraz najszybszy elektryczny e-tron nazywa się już bardziej adekwatnie – czyli "SQ8". Zresztą cała gama SUV-a e-tron, dla ułatwienia, dostała teraz oznaczenie "Q8". Mamy więc obecnie i spalinowe Q8 i elektryczne Q8 e-tron. Ufff. Jeśli chodzi o wersję SQ8, to różnic w stosunku do poprzednika (e-tron S) aż wiele nie ma, warto jednak podkreślić, że teraz, w ramach modernizacji, mamy m.in. większy zestaw baterii oraz wyższy deklarowany przebieg. Inaczej wygląda też atrapa chłodnicy. Ale po kolei.
Audi e-tron było pierwszym w pełni elektrycznym pojazdem spod znaku czterech pierścieni. Teraz nadszedł moment, by do rodziny modelowej wersji po lifcie weszła topowa wersja – Audi SQ8 e-tron (dostępne również w wersji Sportback). Różnice w wyglądzie w stosunku do "zwykłych" wersji dotyczą m.in. szerszych nadkoli/błotników.
Nowe Audi SQ8 e-tron: jaka moc, jaki zasięg?
W SQ8 mamy też różnorodną gamę obręczy kół w wielkości od 20 do 22 cali. Do elektrycznego napędu na cztery koła quattro dołącza elektryczny Torque Vectoring z aktywnym i w pełni zmiennym rozdziałem momentu obrotowego na tylnej osi.
Audi SQ8 e-tron i SQ8 Sportback e-tron to sportowiec w każdym calu. Jego moc sięga 503 KM, od 0 do 100 km/h auto przyspiesza w 4,5 sekundy, a maksymalny zasięg wg WLTP wynosi 493 km.
Nowe Audi SQ8 e-tron: jaka cena?
Wnętrze? Usportowionego ducha podkreślać mają np. opcjonalne sportowe fotele z przodu, dywaniki podłogowe z emblematem S i wstawki z ciemnego matowego aluminium.
Samochód jest już dostępny w konfiguratorze. Ceny modelu rozpoczynają się od 434 500 PLN dla wersji e-tron i od 445 800 PLN dla wersji Sportback e-tron.