Toyota i Stellantis rozszerzają współpracę. Efektem umowy będzie nowy duży samochód użytkowy z napędem konwencjonalnym i elektrycznym. Tym samym japoński koncern wkracza do największego i najbardziej lukratywnego segmentu aut dostawczych.

Reklama

Nowy samochód dostawczy z logo Toyoty będzie produkowany w nowej fabryce Stellantis w Gliwicach oraz w miejscowości Atessa we Włoszech.

Nowa Toyota z fabryki w Gliwicach

Największy dostawczak Toyoty to już trzeci model obok kompaktowego Proace City i średniej wielkości vana Proace, który obejmie umowa między koncernami. Konstrukcyjnie auto z logo japońskiej marki będzie bliźniakiem takich aut jak: Peugeot Boxer, Ople Movano, Citroen Jumper czy Fiat Ducato.

– To dla nas wspaniała wiadomość i tak naprawdę naturalny, kolejny krok w rozwoju biznesu LCV – powiedział Tomasz Suliga, regional LCV manager Toyota Central Europe. Przez ostatnie lata sukcesywnie budowaliśmy swoją pozycję na rynku samochodów użytkowych, teraz przyszedł czas na segment największy, czyli HDV. Od dłuższego czasu przygotowywaliśmy się do wprowadzenia największego vana, zatem będzie to dla TCE i naszych dilerów doskonała możliwość dalszego rozwoju biznesu – podkreślił.

Fabryka Stellantis w Gliwicach / dziennik.pl
Współpraca Stellantis i Toyoty rozpoczęła się w 2012 roku od średniej wielkości użytkowego vana PROACE produkowanego w fabryce Stellantis Hordain we Francji. W 2019 roku dołączył do niego kompaktowy model PROACE CITY (foto) produkowany w fabryce Stellantis w Vigo w Hiszpanii / Toyota

Fabryka w Gliwicach wyprodukuje samochody o trzech długościach

Fabryka w Gliwicach wyprodukuje duże samochody dostawcze o trzech długościach (L2, L3 i L4) oraz dwóch wysokościach (H2 i H3). Początkowo będą to vany typowo użytkowe w różnych wersjach, także na rynek brytyjski. Później zostaną wdrożone odmiany osobowe i warianty przeznaczone pod zabudowy specjalne (te także będą realizowane fabrycznie). Plan zakłada, że z Gliwic na początek wyjedzie ok. 50 tys. nowych aut dostawczych Grupy Stellantis. Najpierw produkcja będzie prowadzona na jedną zmianę. Od sierpnia 2022 roku przewidziano uruchomienie drugiej zmiany. Trzecia dołączy jesienią na przełomie października i listopada. A w 2023 docelowa produkcja zostanie rozkręcona do 100 tys. aut rocznie.

Peugeot Boxer to pierwszy samochód dostawczy z nowej fabryki w Gliwicach. Będą tam też produkowane Citroen Jumper, Fiat Ducato i Opel Movano, w różnych wersjach, także na rynek brytyjski / STELLANTIS

Nowe samochody elektryczne tylko z Gliwic

Jednak największą bombą jest to, że gliwicka fabryka będzie jedyną w ramach koncernu, której powierzono produkcję elektrycznych samochodów dostawczych.

– Zakład w Gliwicach odegra kluczową rolę w planach Grupy Stellantis. Spodziewamy się, że ok. 2025 roku aż 70 proc. produkcji będą stanowić elektryczne samochody dostawcze. Planujemy także hybrydyzację napędów powiedział dziennik.pl Grzegorz Buchal odpowiedzialny w koncernie Stellantis za globalne wdrażanie do produkcji nowych aut LCV. Warto wiedzieć, że prócz Polski samochody dostawcze tego giganta są również produkowane we Włoszech (zakład SevelSud w Val di Sangro; joint venture FCA/PSA) i Meksyku (na rynki amerykańskie).

Fabryka Stellantis w Gliwicach / dziennik.pl

Nowa elektryczna Toyota ze Śląska, jaki zasięg i osiągi?

Obraz nowego modelu na elektrycznego Toyoty daje Fiat E-Ducato. Silnik elektryczny o mocy ok. 122 KM i maksymalnym momencie obrotowym 280 Nm gwarantuje przyspieszenie od 0 do 50 km/h w 5 sekund. W ocenie konstruktorów to osiągi identyczne jak w przypadku wersji z silnikiem Diesla. Do E-Ducato przewidziano dwie pojemności akumulatorów ukrytych w podłodze. Podstawowa bateria 47 kWh zapewnia zasięg do 170 km w cyklu WLTP i do 235 km w cyklu miejskim. Większa to już 79 kWh, dzięki temu zasięg na jednym ładowaniu wzrasta do 280 km w cyklu WLTP, co odpowiada 370 km w cyklu miejskim. Pół godziny pod kablem ładowarki zwiększa zasięg o 100 km.

Nowa Toyota z silnikiem spalinowym i napędem elektrycznym zadebiutuje na rynku w 2024 roku.

Fabryka Stellantis w Gliwicach / STELLANTIS
Fabryka Stellantis w Gliwicach / dziennik.pl