Toyota rusza z realizacją dużych inwestycji w modernizację i rozbudowę swoich dwóch amerykańskich fabryk. W obu zakładach powstaną nowe linie produkcyjne części do napędów hybrydowych.
W listopadzie 2021 roku Toyota ogłosiła, że zainwestuje 240 mln dolarów w uruchomienie produkcji przekładni do napędów hybrydowych w fabryce Toyota West Virginia. Popyt na hybrydy poszybował, stąd teraz firma zdecydowała, by zwiększyć tę inwestycję o kolejne 73 mln dolarów. Dzięki temu możliwości produkcyjne zakładu wzrosną do 600 tys. hybrydowych przekładni oraz 120 tys. części do silników elektrycznych rocznie. Kolejne 17 mln dolarów trafi do fabryki Toyota Tennessee na uruchomienie produkcji części do przekładni hybrydowych.
Toyota inwestuje 90 mln dolarów w fabryki
Obecnie fabryka w Wirginii Zachodniej, w której jest zatrudnionych ponad 2 tys. pracowników, produkuje około miliona silników i przekładni rocznie do wielu modeli Toyoty montowanych w Ameryce Północnej. Łącznie Toyota zainwestowała w ten zakład 2 mld dolarów od początku jego istnienia.
Polska drugą Japonią dla Toyoty
Toyota Motor Manufacturing Poland w 2018 roku stała się pierwszym zakładem japońskiego koncernu poza Azją, w którym produkowane są komponenty do układów hybrydowych. Obecnie fabryki w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach wytwarzają hybrydowe przekładnie do napędów 1.8 o mocy 122 KM, silniki 2.0 do napędów hybrydowych o mocy 184 KM oraz kompletne napędy hybrydowe 1.5 do Yarisa i Yarisa Cross. Ponadto w TMMP funkcjonuje dział testów i oceny napędów hybrydowych, którego celem jest przyspieszenie procesu testowania napędów oraz lokalizacji produkcji komponentów hybrydowych w Europie.
Zakłady Toyoty na Dolnym Śląsku wytwarzają także konwencjonalny silnik 1.0 oraz manualne i półautomatyczne skrzynie biegów. Łączne możliwości produkcyjne sięgają 525 tys. przekładni hybrydowych, 725 tys. silników oraz 633 tys. konwencjonalnych skrzyń biegów.
Toyota przyspiesza elektryfikację samochodów i inwestuje 60 mld euro
Akio Toyoda, prezydent Toyota Motor Corporation, ogłosił w połowie grudnia zeszłego roku, że jego koncern zamierza wprowadzić na rynek 30 modeli BEV i przewiduje sprzedaż 3,5 mln elektryków. Japoński koncern do 2035 roku chce w Europie Zachodniej całkowicie zrezygnować z aut spalinowych, w tym hybryd, i dostarczać klientom wyłącznie bezemisyjne samochody elektryczne na baterie i na wodór.
Do 2030 roku firma przeznaczy 60 mld euro na zelektryfikowane samochody, w tym 30 mld euro na rozwój i produkcję samochodów elektrycznych i kolejne 30 mld euro na rozwój gamy hybryd, hybryd plug-in i samochodów na wodór.
Toyota bZ4X i rodzina nowych samochodów elektrycznych
Toyota bZ4X to pierwszy samochód elektryczny zbudowany na nowej platformie eTNGA opracowanej z myślą o wprowadzeniu milionów EV. Nowy SUV jest nieco większy od RAV4. Jednak rozstaw osi ma tak duży jak w 7-osobowym Highlanderze, co przekłada się na przestronne wnętrze. bZ4X został opracowany w dwóch wariantach – z napędem na przednią oś i na cztery koła. W wersji FWD pracuje silnik elektryczny o mocy 204 KM, a odmiana AWD wykorzystuje dwa silniki elektryczne, po jednym przy każdej osi, które łącznie rozwijają 217 KM mocy i rozpędzają auto od 0 do 100 km/h w 7,7 s. Bateria ma pojemność 71,4 kWh, a jej naładowanie do 80 proc. trwa 30 minut. Toyota gwarantuje utrzymanie jej pojemności na poziomie 90 proc. przez 10 lat lub 240 tys. km. bZ4X zadebiutuje w Europie w 2022 roku.
Po bZ4X z kapelusza wyskoczą kolejne elektryki. Na rynku pojawi się kompaktowy SUV w stylu coupe – Toyota bZ compact SUV sylwetką przypomina dzisiejszą Toyotę C-HR. Stylistyką nawiązuje do nowego Aygo X. Toyota bZ small crossover został zaprojektowany z myślą o Europie i Japonii. Prezes japońskiego koncernu podkreślił, że ten samochód elektryczny będzie najoszczędniejszy w swoim segmencie.
– Kompaktowy SUV z linii bZ to mały samochód, dlatego przy jego projektowaniu skupiliśmy się na jak największej wydajności. Naszym celem jest osiągnięcie zużycia energii na poziomie zaledwie 125 Wh/km – będzie to najlepszy wynik w tej klasie – zaznaczył Toyoda.
Na rynku pojawi się także elektryczny sedan klasy średniej (niczym Camry) oraz duży SUV z trzema rzędami siedzeń – teraz ma roboczą nazwę Toyota bZ large SUV.
– Średniej wielkości sedan będzie spełniał oczekiwania klientów jako główny samochód w rodzinie. Zaprojektowaliśmy także dużego SUV-a z trzema rzędami siedzeń dla większych rodzin – relacjonował Akio Toyoda. – Nie tylko dodamy napęd elektryczny jako opcję do już istniejących modeli, ale wprowadzimy pełną gamę masowych modeli elektrycznych w rozsądnych cenach, które spełnią oczekiwania różnych klientów. Chcemy dostarczyć kierowcom na całym świecie bateryjne samochody elektryczne o pięknej stylistyce i świetnej charakterystyce jazdy, które prowadzi się z przyjemnością – zapowiedział.