O zgodę na wszczęcie postępowania przeciwko europosłowi zwróciła się policja w Piotrkowie Trybunalskim. Pomiar radaru wykazał, że 6 września ubiegłego roku Janusz Korwin-Mikke przekroczył w terenie zabudowanym dozwoloną prędkość o 32 km/h.
Jeśli dziś Parlament Europejski zdecyduje o uchyleniu immunitetu będzie to już drugi raz, kiedy to robi w przypadku Janusza Korwin-Mikkego. W maju Parlament Europejski przychylił się do wniosku Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która chciała pociągnąć europosła do odpowiedzialności karnej za spoliczkowania Michała Boniego.