Zgodnie z nową dyrektywą, państwa członkowskie będą udostępniać sobie wzajemnie bazy danych zawierające numery rejestracyjne pojazdów. Ma to usprawnić poszukiwania osób, które stanowią zagrożenie na drodze. Chodzi m.in. o kierowców, którzy jeżdżą zbyt szybko, prowadzą samochód pod wpływem alkoholu lub rozmawiają przez telefon podczas jazdy.
To już kolejna próba wprowadzenia tego typu przepisów. Wcześniejszą dyrektywę unieważnił bowiem unijny Trybunał Sprawiedliwości podważając jej podstawę prawną.
Nowe przepisy - które musi jeszcze przyjąć Parlament Europejski - mają obowiązywać we wszystkich krajach członkowskich. Obecnie wyłączone są z nich Irlandia, Wielka Brytania i Dania.