Skoda Karoq to SUV czeskiej marki mniejszy niż Kodiaq. Jego nazwa pochodzi z języka alaskiego ludu Alutiiq i oznacza "samochód strzałę". Od 2017 r. trafił w gust ponad 500 tys. kierowców, a w 2020 r. i w I połowie 2021 r. był najlepiej sprzedającym się SUV-em Skody. W gamie marki ustąpił jedynie królowej Octavii. Jakim cudem?
Pokład Karoqa Skoda obdarzyła praktycznymi talentami. W obu rzędach wygospodarowano ponadprzeciętną ilość miejsca na nogi, nad głowami i na szerokości ramion. Z przodu można się rozsiąść, a z tyłu wygodnie będzie pasażerom o wzroście 186 cm. W rodzinnej eksploatacji do gustu przypadł też obszerny i funkcjonalny bagażnik (pojemność od 521 do 1630 l). W połączeniu z opcjonalnym systemem VarioFlex, przestrzeń ładowni jest zmienna i pomieści od 479 do 588 l (dwa zewnętrzne fotele są przesunięte o 150 mm w przód); 1810 l po wyjęciu siedzeń.
Skoda Karoq w nowym stylu, bardziej zadziorna
Teraz Czesi ponownie napięli łuk i są gotowi do wypuszczenia strzały ze znacznie ostrzejszym grotem. Oto Skoda Karoq w nowej odsłonie…
Skoda Karoq po modernizacji stylistycznie nawiązuje do dłuższego o 30 cm modelu Kodiaq. Różnice w porównaniu do starszego modelu widać gołym okiem. Przednia część dostała większą bardziej pionową, sześciokątną osłonę chłodnicy złożoną z podwójnych żeber – teraz grill jest szerszy niż u poprzednika. Nowe spojrzenie to bardziej przymrużone niż u poprzednika reflektory, które sięgają czarnej ramki atrapy chłodnicy. Wysmuklony design podkreślają przeprojektowane światła do jazdy dziennej, które teraz składają się z dwóch oddzielnych części.
Dla górnych reflektorów, Skoda po raz pierwszy oferuje w modelu Karoq technologię Full LED Matrix. W tym przypadku dwa moduły świateł LED są umieszczone jeden nad drugim. W ocenie projektantów taka lokalizacja pozwoliła utworzyć charakterystyczne "czterookie" światła do bezpiecznej jazdy po zmroku.
Skoda Karoq bardziej opływowa karoseria
Karoq zmienił się też z tyłu. Najbardziej zauważalną nowością są węższe światła wyposażone w technologię Full LED w standardzie. Kształtem i krystaliczną grafiką nawiązują do lamp z odmłodzonego Kodiaqa. Od wersji wyposażenia Ambition są one wzbogacone o dynamiczne kierunkowskazy i animowaną funkcję iluminacji na powitanie. Do tego projektanci zafundowali dłuższy spojler i przeprojektowany zderzak z czarnym dyfuzorem.
Co ważne, te zabiegi nie są tylko na pokaz. Dłuższy tylny spojler, przedni zderzak z wlotami, osłony zbiornika paliwa i nowe alufelgi (o średnicy 17, 18 lub 19 cali) poprawiają aerodynamikę, w efekcie współczynnik oporu powietrza Cx ścięto o 9 proc. do wartości 0,30 w porównaniu do poprzedniej wersji. Ta różnica dla kierowcy oznacza mniejsze zużycie paliwa oraz lepszy komfort akustyczny w kabinie.
Skoda Karoq i wnętrze z lepszymi fotelami
Wnętrze także awansuje o poziom wyżej. Wita ekologicznymi tworzywami i bogatszym wyposażeniem z zakresu bezpieczeństwa czy multimediów.
Nowy pakiet Eco obejmuje m.in. fotele wykonane z materiałów wegańskich i pochodzących z recyklingu (tapicerka powstała ze zużytych butelek PET), ulepszone oświetlenie LED i ozdobne paski na desce rozdzielczej oraz listwach drzwiowych.
Wersja Ambition będzie dostępna z wykończeniem Unique Chrome na desce rozdzielczej. Piano Black przewidziano dla odmiany Style. Panele drzwi różnią się wzorem Anodized Cross Line (wersja Ambition) i miękkim w dotyku Linear Diamonds (wersja Style).
Wnętrze Sportline wyróżniają listwy drzwiowe o karbonowym wyglądzie, sportowe fotele ze zintegrowanymi zagłówkami oraz wielofunkcyjna trójramienna sportowa kierownica. Do tego czarna podsufitka czy również czarna oddychająca tapicerka ThermoFlux.
W wersji Style debiutuje regulacja fotela z funkcją pamięci dla pasażera siedzącego z przodu. Zapisuje ona ustawienia i przywraca je za dotknięciem jednego przycisku. Możliwa jest także elektryczna regulacja podparcia lędźwiowego.
Skoda Karoq i cyfrowy kokpit zamiast zegarów
Rewolucja zaszła także w systemach multimedialnych. Skoda Karoq jest teraz standardowo wyposażona w cyfrowy zestaw wskaźników - 8-calowy wyświetlacz zastępuje tradycyjne zegary. Alternatywnie można zażyczyć większy wirtualny kokpit o przekątnej 10,25 cala - oferuje pięć podstawowych widoków i pozwala na dowolną konfigurację prezentowanych informacji.
Systemy Bolero, Amundsen i Columbus są oparte na trzeciej generacji urządzeń Grupy Volkswagen. Dzięki wbudowanej karcie eSIM są zawsze online i oferują cyfrowe radio DAB oraz dodatkowe radio internetowe. System można obsługiwać za pomocą 8-calowego ekranu dotykowego, przycisków i pokręteł na kierownicy. Do tego sztuczna inteligencja o imieniu Laura rozumie 15 języków, a w sześciu z nich rozpoznaje płynnie wypowiadane zdania. System nawigacji Columbus jest wyposażony w ekran 9,2 cala. Aktualizacje map i oprogramowania są instalowane bezprzewodowo. Montowane w podstawowej wersji radio Swing to wyświetlacz o przekątnej 6,5 cala.
Skoda Karoq plus systemy bezpieczeństwa
Skoda Karoq może być wyposażona w dziewięć poduszek powietrznych. Airbagi kierowcy i pasażera z przodu, przednie boczne poduszki powietrzne, kurtyny powietrzne i poduszka chroniąca kolana kierowcy są standardem. Boczne poduszki powietrzne w drugim rzędzie foteli to opcja wraz z układem Crew Protect Assist. System ten w razie gwałtownego hamowania (lub niebezpieczeństwa kolizji) automatycznie zamyka wszystkie otwarte okna i panoramiczny dach, włącza światła awaryjne i wstępnie napina przednie pasy bezpieczeństwa. System Multi-Collision Brake zapobiega toczeniu się pojazdu po zderzeniu.
Travel Assist obejmuje od pięciu do ośmiu systemów wspomagających kierowcę, w tym aktywny tempomat Predictive Cruise Control, adaptacyjny asystent pasa ruchu Adaptive Lane Assist i ulepszoną wersję rozpoznawania znaków drogowych.
Skoda Karoq: silniki benzynowe i diesel 2.0 TDI
Skoda Karoq będzie dostępna z paletą pięciu silników generacji EVO Grupy Volkswagen. Bazowy napęd to trzycylindrowa jednostka 1.0/110 KM.
Czterocylindrowy silnik benzynowy 1.5 TSI/150 KM jest seryjnie łączony z 6-biegową skrzynią manualną (7-biegowa przekładnia DSG to opcja) i napędem na przednie koła. W tej jednostce przy niskim obciążeniu układ aktywnego zarządzania pracą cylindrów (ACT) odłącza dwa z nich redukując zapotrzebowanie na benzynę. Przykładowo z Octavii dzieje się to praktycznie niezauważalnie – o tym, że silnik pracuje w trybie 2-cylindrowym można się zorientować po komunikacie wyświetlanym na wirtualnym kokpicie. Żadnych szarpnięć, wibracji, a w razie potrzeby momentalne przejście na tryb 4-cylindrowy. Nie inaczej powinno być w Karoqu.
Napęd 4x4 i przekładnia DSG to standard dla silnika benzynowego 2.0 TSI/190 KM - ten zespół wykorzystuje najbardziej dynamiczna Skoda Karoq Sportline.
Słabszy turbodiesel 2.0 TDI/85 KM oddaje napęd na przód; w opcji skrzynia DSG. Automat i układ 4x4 - ten duet można zażyczyć w konfiguracji ze 150-konnym dieslem.
Nowa Skoda Karoq do Polski wjedzie w I kwartale 2022 roku.