Skoda Fabia nowej generacji długo kazała na siebie czekać. Volkswagen i Seat, czyli bratnie marki, mają już nowe generacje Polo i Ibizy. Obecny model czeskiej firmy jest z nami od 2014 roku, trzy lata temu przeszedł kosmetyczny lifting. Konkurencja jednak nie ogląda się za siebie, nie czeka. A siedem lat na rynku to szmat czasu. I choć Fabia III zdążyła zestarzeć się z godnością – obok Octavii to kluczowy model producenta i również jeden z najchętniej wybieranych nowych samochodów na polskim rynku – to Czesi są już gotowi do zmiany warty. Nowa Fabia oficjalnie zdradziła sylwetkę, znamy już wymiary oraz silniki, które będą dostępne w Polsce…
Nowa Skoda Fabia. Większa i z bagażnikiem... Golfa
Skoda Fabia czwartej generacji wreszcie skorzysta z volkswagenowskiej platformy MQB-A0 (Polo, Ibiza czy Scala i SUV Kamiq). Wprowadzenie nowej architektury przełożyło się na zmianę proporcji. Sylwetka jest bardziej sportowa. Urosła o 11 cm wzdłuż i o niecałe 5 cm wszerz. Teraz długość wynosi 4107 mm, szerokość 1780 mm, a wysokość to 1460 mm. Rozstaw osi jest równy 2564 mm, czyli zyskał 94 mm, a to na drodze przełoży się na stabilne prowadzenie. W większym nadwoziu wygospodarowano przestronniejsze wnętrze - miejsca przybyło szczególnie z tyłu. Co ciekawe, mimo zwiększenia rozmiarów inżynierom udało się zachować wagę zbliżoną do tej, którą oferuje model trzeciej generacji.
Bagażnik? Ten Czesi wynaleźli na nowo, ponieważ w porównaniu do kufra schodzącej generacji kolejna Fabia zapewni aż 50 l więcej, czyli 380 l! To tyle co nowy VW Golf i lepiej niż Polo (351 l). Po złożeniu tylnych foteli nowa Fabia połyka aż 1190 l wobec 1150 l starego modelu.
Skoda, jak żaden inny producent, umie bawić się szkłem. Każdy kolejny model dostaje coraz to bardziej wymyślne reflektory inspirowane czeską sztuką cięcia kryształu. A nowa Fabia wyróżni się seryjnymi światłami w technice LED o charakterystycznej grafice, ich klosze wcinają się w karoserię aż do osłony chłodnicy. Alternatywnie będzie można zażyczyć światła Full LED oraz tylne lampy z diodowym "wsadem".
Przód został spłaszczony i pochyla się nisko nad jezdnią. Tył poprowadzono zgrabniej niż dotychczas. Fabia dostała większy spojler dachowy oraz lotki boczne zapewniające lepszy przepływ powietrza. Specjalnie zaprojektowane mocowania lusterek bocznych zmniejszają opór i kierują strumień powietrza za samochód. Producent twierdzi, że każdy element nadwozia zaprojektowano od nowa i dopracowano aerodynamiczne. Stąd współczynnik oporu powietrza Cx został zmniejszony z 0,32 do 0,28 (to prawie jak Golf). Tyle zachodu ma przełożyć się na oszczędne zużycie paliwa (o 0,2 l mniej na 100 km podczas jazdy ze stałą prędkością 120 km/h) oraz komfort akustyczny w kabinie. Do tego Skoda może chwalić się, że nowa Fabia jest najbardziej aerodynamiczna w klasie. Jak do tego doszło? Inżynierowie skorzystali z dobrodziejstwa bardzo dokładnych symulacji CFD (obliczeniowej mechaniki płynów). Dodano również nowy rodzaj żebrowania w przednim zderzaku, które reguluje ilość powietrza przepływającego przez wloty. W sytuacji niskiego zapotrzebowania na chłodzenie listewki żebrowania zamykają się automatycznie, tym samym zwiększając opływowość nowej Skody.
Cyfrowe wnętrze. Cztery wersje wyposażenia
Rewolucja zaszła także w kabinie. Octavia podzieliła się stylową dwuramienną kierownicą, a Kamiq układem deski rozdzielczej. Nowa platforma uwolniła drogę do wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań. Pierwszy raz wirtualny kokpit zastąpi analogowe zegary. Na środku zagnieździł się osobny wyświetlacz do obsługi multimediów i funkcji życiowych Fabii. Z chwilą wprowadzenia auta do sprzedaży dostępne będą trzy wersje: Active, Ambition oraz Style, oferujące nową kolorystykę i materiały, a także wariant Monte Carlo inspirowany rajdową historią marki.
W Polsce silnik MPI i trzy TSI
Nowa Skoda Fabia zaoferuje cztery silniki benzynowe do wyboru. Przy okazji producent nie tylko poszerzyła gamę dostępnych jednostek w porównaniu do poprzedniej generacji, lecz także zwiększyła zakres mocy – od 80 KM do 150 KM.
W Polsce Skoda wprowadzi silnik benzynowy z wtryskiem wielopunktowym (MPI) i trzy warianty TSI z wtryskiem bezpośrednim.
Napęd wersji podstawowej to trzycylindrowy 1.0 MPI/80 KM (lubi LPG) połączony z pięciobiegową skrzynią manualną. Wyższa kultura pracy to silnik 1.0 TSI/95 KM w duecie z 5-stopniową przekładnią biegów. Mocniejszy 1.0 TSI/110 KM zamiast seryjnej 6-biegowej skrzyni ręcznej może dostać automatyczną 7-stopniową przekładnię DSG.
Najwięcej frajdy z jazdy za kierownicą nowej Fabii dostarczy czterocylindrowy silnik 1.5 TSI/150 KM seryjnie łączony z 7-biegową skrzynią DSG. W tej jednostce przy niskim obciążeniu układ aktywnego zarządzania pracą cylindrów (ACT) odłącza dwa z nich redukując zapotrzebowanie na benzynę. Przykładowo z Octavii dzieje się to praktycznie niezauważalnie – o tym, że silnik pracuje w trybie 2-cylindrowym można się zorientować po komunikacie wyświetlanym na wirtualnym kokpicie. Żadnych szarpnięć, wibracji, a w razie potrzeby momentalne przejście na tryb 4-cylindrowy. Nie inaczej powinno być w nowej Fabii.
Wszystkie jednostki spełniają wymogi emisji zgodnie z normą Euro 6d.
Spalanie 5 l/100 km i 950 km zasięgu
Standardowy zbiornik paliwa pomieści 40 l benzyny. Skoda przewidziała możliwość zamontowania 50-litrowego baku i obiecuje, że wtedy zasięg nowej Fabii na jednym tankowaniu przekroczy 950 km! Przy spalaniu ok. 5 l na 100 km (w cyklu WLTP).
Silnik | Liczba cylindrów | Moc | Moment obrotowy[Nm] | Skrzynia biegów | ||
[kW] | [KM] | |||||
1.0 MPI EVO | 3 | 59 | 80 | 95 | 5M | |
1.0 TSI EVO | 3 | 70 | 95 | 175 | 5M | |
1.0 TSI EVO | 3 | 81 | 110 | 175 | 6M | 7DSG |
1.5 TSI EVO | 4 | 110 | 150 | 250 | 7DSG |
Nowa Fabia będzie też na czasie jeśli chodzi o systemy bezpieczeństwa czy wsparcia kierowcy. Tu Skoda podkrada technologiczne frykasy z droższych samochodów. Dodano możliwość wyboru systemów Travel Assist (adaptacyjny tempomat z funkcją prowadzenia na pasie ruchu) i Park Assist. Na pokładzie można mieć aż 9 poduszek. Dostępne są również dodatkowe mocowania ISOFIX – po raz pierwszy dla przedniego fotela pasażera.
Kiedy wydawało się, że Czesi wymyślili już wszystko, to Fabia zaskakuje 13 nowymi patentami spod hasła "Simply Clever". Teraz łącznie skrywa ich aż 43, a lista obejmuje m.in. gniazdko USB przy lusterku (do zasilania rejestratora jazdy), kieszenie na telefon w oparciach, siatkę pod półką bagażnika, składane oparcie przedniego fotela, schowek w podłodze czy wyjmowany uchwyt na napoje.
Nowa Skoda Fabia oficjalnie zadebiutuje już w maju 2021 roku. Cena? Będzie najtańszym autem czeskiej marki.